Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wam też tak wywala brzuch po jedzeniu

Polecane posty

Gość gość

Słuchajcie.. jestem 10 dni na diecie oczyszczającej kaszą jaglaną, chciałam sobie m.in doprowadzić do porządku jelita.. (ciągłe bóle brzucha, biegunki na zmianę z zaparciami) no i 2 dni przed końcem już podjadam delikatnie żeby nie było szoku. Zjadłam kaszę jaglaną z warzywkami smażonymi (nie za dużo ich) i bam..... brzuch wywalony, jak u murzynka bambo! Dziś znowu to samo, tym razem przez trochę jajecznicy. Przez czas diety miałam idealny, ubyło mi też 2 cm w talii. Nie mam go i tak grubego w ogole, zero fałdek, ale wiecznie miałam wybałuszony po jedzeniu, więc się cieszyłam. A tutaj znowu.. i znowu mam chodzić z brzuchem jak murzynek bambo?? Co ja mam z tym zrobić? Myślałam, że jelita mi się trochę ustabilizowały dzięki tej kaszy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi też i nie wiem co z tym zrobic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opowiedz cos o twojej diecie, bo ja tez chcialabym jej sporbowac.. ja jadalam gryczana ale mi nie smakuje i strasznie smierdzi jak sie gotuje.. jadalam jeczmienna , jest smaczna ale teraz chce sprobowac jaglanej... tez mam problem z biegunkami, wzdeciami i wyciem w brzuszku.. wiesz czego to moze byc wina? wody, tak wody z wodociagu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
.http://sztukaodzywiania.pl/component/content/article/15-sztuka-odywiania-dla-pocztkujcych/186-dieta-oczyszczajaca-kasza-jaglana proszę ;) tylko ja akurat gotowałam 2 szklanki wody na 1 szklankę kaszy... tak jest lepiej bo mniej rozgotowana kasza lepiej wchłania wilgoć z organizmu ogólnie spadło mi w talii, w udzie 1 cm (choć takie efekty są mi obojętne) a przede wszystkim nie jestem już spuchnięta na twarzy, co było akurat dla mnie sporym problemem.. I czuję się dobrze, jelita lepiej funkcjonują :) ale te wywalanie brzucha.. kiepsko z tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wody? Nie wiem, podobno w Krakowie mamy dobrą wodę. A co do wody, to ja pijam minimum pół h przed i po posiłkach. Ogólnie na jaglance wytrzymałam bez żadnych odstępstw, a ja jestem mega żarłokiem i podjadaczem, ale już mi się zaostrza apetyt po powolnym wprowadzaniu innych produktów i łażę do zaglądam do szafek :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewka z groszkię
a powiedz ta szklanka kaszy ma byc na caly dzien czy na jedna porcje ? z tych 5 zalecanych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co, opakowanie 400 g to troszeczkę ponad 2 szklanki kaszy wychodzi :) ja zazwyczaj zjadałam tak z 1,5 szklanki kaszy dziennie, ale jedz ile C***asuje, myślę że tutaj nie ma ograniczeń. I przeżuwaj ją powoli, to pomaga odkwasić organizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchewka z groszkię
ok dzieki :) wypróbuje... mialam skusic sie na oczyszczanie sokami i cytrusami według Tombaka ale ta wydaje mi sie lepsza.. bezpieczniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprawdź czy nie masz helicobakter pylori, miałam takie same objawy jak ty , biegunki bardzo często przed @ zaparcia, do tego wieczorami wzdęty brzuch, zrobiłam test z krwi i wyszło mi to paskudztwo, 2 tyg antybiotykoterapii( okropność bóle brzucha , biegunka) ale teraz 2 miesi po jest super mogę jeść praktycznie wszystko, brzuch płaski, no i brak biegunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj koniecznie :) zobaczysz jak się poczujesz. A potem bardziej lekka dieta + ruch :) ja idę na siłownię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
29.03.14 Dziękuję bardzo, zrobię coś w tym kierunku, bo bardzo utrudnia mi to życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a z czym jadlas ta kasze? Nie mow, ze taka sucha, sypka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak. Gotowałam z dwiema szklankami wody. Zero dodatków soli, nie powinno jej się dodawać. Można było np. kurkumę, ale ja nie jestem jej fanką. Nie miałam z tym większego problemu, mimo, że na co dzień nie odżywiałam się zdrowo (czyli byłam przyzwyczajona do mocnych smaków).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi by taka sucha kasza nie przeszla przez gardlo. Co innego w jakims wywarze warzywnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ee, jaglana jest akurat bardzo dobra. Pzoa tym płukałam ją przed gotowaniem i traciła gorzkawy posmak i prażyłam. Z gryczaną byłoby gorzej :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×