Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Obniżka alimentów

Polecane posty

Gość gość

ZMniejszyły mi się dochody, pół roku temu zapadł wyrok zasądzający alimenty, czy mogę wnieść o obniżenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka 123
kochajacy tatus sie odezwal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frankie666
Chcąc nie chcąc człowiek musi za coś przeżyć. To, że wnosi o obniżkę alimentów nie oznacza, że jest złym ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frankie666
i tak, można wnieść o obniżkę. płaciłeś regularnie dotychczas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie występuje się o obniżenie tylko szuka się dodatkowej pracy! może powiedz dziecku, żeby mniej jadło czy zużywało mniej pieluch, bo tobie się dochód obniżył, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, reguralnie, choć ostatnio nie całość kwoty, bo nie miałem skąd. Ja nie wyrzucam eks że mi nie pozwala zabierać dziecka, więc nie wyrzucajcie miże jestem zły.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frankie666
napisz w pozwie, że płacisz regularnie ale ostatnio nie całość właśnie z tego względu, że straciłeś źródło dochodu. przy okazji dopisz, że matka Ci utrudnia kontakty z dzieckiem. możesz jeszcze dopisać, że jak tylko Twoja sytuacja się poprawi to bardzo chętnie będziesz płacić wcześniejszą kwotę. ile płaciłeś, ile możesz płacić ? ostatnio taki pozew pisałem, to jest do ogarnięcia jak się dobrze przygotujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
płacę 700 mogę 450... mam uregulowane przez sąd kontaty, ale tylko w jej obecności, chciałbym to też zmienić, bo to sraszne dla mnie. ona minki w sądzie robiła i się udało, ale zobaczymy jak to wyjdzie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frankie666
1. w pozwie piszesz, że alimenty płaciłeś regularnie ale teraz ze względu na utratę dochodu płaciłeś mniej, ale i tak tak dużo jak tylko mogłeś. 2. piszesz, że jak Twoja sytuacja się poprawi to znów zaczniesz płacić wcześniejszą kwotę, a może nawet i więcej. 3. matka utrudnia kontakt z dzieckiem opisz jakie masz relacje z dzieckiem i że matka Ci przeszkadza w podtrzymywaniu tych relacji. Co do uregulowania widzeń to inny pozew. najpierw zajmij się jedną rzeczą, później drugą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki, mam nadzieję, że się uda, bo inaczej pod most mogę iść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frankie666
nie szczędź emocji, możesz dosłownie użyć określenia, że pójdziesz pod most bo ledwo koniec z końcem wiążesz. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to utrudnianie kontaktów coś w tym może pomóc? przy alimentach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frankie666
a i owszem, pośrednio na pewno. jeśli wykaże, że stara się zachować jak najlepsze relacje z dzieckiem, mimo, że będzie płacił mniej kasy i że to matka mu to utrudnia to sąd inaczej spojrzy na to. zawsze warto wspomnieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, może jak powiesz, że ona utrudnia ci kontakty z dzieckiem to sąd zwolni cię z obowiązku płacenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzięki bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frankie666
gość tak, może jak powiesz, że ona utrudnia ci kontakty z dzieckiem to sąd zwolni cię z obowiązku płacenia aż tak to nie, obowiązek płacenia będzie miał nawet jakby raz na rok matka w oknie pokazywałaby dzieciaka. może mieć wpływ na ostateczną wysokość alimentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz ci to sarkazm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy to takie coś co głupie alimenciary mają pod nosem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka 123
a ile teraz zarabiasz ze nie jestes w stanie placic 700 zl. na dziecko? Matka napewno ponosi wieksze koszty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile ty zarabiasz i jakie koszty ponosisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieważne, ile zarabiam, ważne jakie mam wydatki na czynsz, kredyt itd. itd. jak stanę na nogi to dam więcej, teraz nie mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A matka nie ma kredytów,wydatków na opłaty???Ważne jest to ile zarabiasz,ważne jest również to ile godzin i w jaki systemie pracujesz,ile lat ma dziecko itp. A co do ograniczania kontaktu to ona może wykorzystać też to że nie płacisz całej kwoty. Ten kijek ma dwa końce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma kredytów, ma posadkę w państwowej insytucji, a ja prywaciarz.... Zasuwam, ilemogę, sam dziecku zabawki kupuję, dziecko ma rok, więcc czego potrzebuje wiele? Opanuj się i nie rób ze mnie wyrodniaka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tobie tak kredyty nie będą nikogo raczej obchodzić więc moim zdaniem ten argument odlatuje.Druga rzecz zawsze możesz iść na ciepłą państwową posadkę jeśli tam tak dobrze płacą.A i zapewnienie opieki roczniakowi też jest konieczne a to może kosztować.Wyrodniaka chłopie 700zł to ani dużo ani mało w każdym razie nie za wiele by to znacząco zbijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Werka 123
Czy roczne dziecko potrzebuje tylko zabawek? A gdzie ciuszki, jedzonko, pieluchy, buty i cala reszta? Dlaczego zaciagales kredyt jak nie masz stalej pracy? Teraz dziecko ma cierpiec bo tatus ma splacac kretyt. Tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo firma padała - dlatego co mogę to robię, nie oceniajcie mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
700 na roczniaka? Dlaczego dałeś sobie przysolić tak wysoko? Startując z pułapu 700, zastanawiałeś się ile będziesz płacił na 15 latka? Dlatego tak ważne jest aby pierwsze alimenty wywalczyć max niskie, bo one będą rosły, a nie malały. A na niemowlaka 300, to aż nadto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
300 no ok pod warunkiem że opiekunce połowę dopłacisz.Bo z tego co pisal obieta pracuje a nikt się dzieckiem za darmo zajmować nie musi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej problem. Mogła założyć rodzinę i dopiero rodzić dzieci, a nie łachać sie dla samego łachania. Wtedy mąż by się martwił z kim zostawić dziecko. A tak - jej problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko chodzi do żłobka za 700 na miesiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×