Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Xop

Tabletki antykoncepcyjne.

Polecane posty

Gość Xop

Cześć, mam do was pytania. Byłam ostatnio 1 raz u ginekologa, z przyczyn jasnych dla mnie. Chcę zacząć się zabezpieczać. Pani ginekolog zrobiła mi badania, mianowicie nie znam się, dlatego tutaj moje pytanie. Wyglądało ono normalnie, rozebrałam się, miałam usiąść na specjalnym krześle, rozłożyć nogi, wtedy mi chyba że tak dziwnie ujmę, wepchnęła w pochwę jakiś przedmiot i wtedy dłonią uciskała na dole brzucha. Bolało mnie to, jednak nic jej nie powiedziałam. Powiedziała mi, ze jestem zdrową ginekologicznie kobietą i przypisała mi tabletki Vibin mini. Moje pytanie tutaj, czy to jest normalne, że bolał mnie brzuch, przy tym badaniu? Ogólnie okres spóźnia mi się już tydzień. Fakt współżyłam ze swoim partnerem, ale te bóle brzucha mam od 3 tygodni, dodatkowo stres. Niepokoi mnie ten tydzień bez okresu, wcześniej robiłam test, wyszedł negatywny. Tabletki kazała mi zacząć brać podczas 1 dnia okresu, jednak on nie nadchodzi. Czytałam gdzieś na internecie, że tabletki nie są przepisywane jedynie w celu antykoncepcyjnym, ale również w celu wyregulowania miesiączki. Tutaj moje kolejne pytanie, czy mogę zacząć brać tabletki nie czekając na okres? Boję się powikłań i proszę o opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ból brzucha przy takim badaniu jest całkiem normalny; tak, tabletki anty musisz brać z pierwszym dniu okresu, nawet jak to są pierwsze plamienia (mozesz sie dodatkowo zabepieczac przez pierwszy tydzien); jak nie masz okresu, mozesz isc do ginekologa przepisze ci luteine na wywolanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie jeśli bolało przy badaniu, to od razu powiedziałam. Lekarz robił mi wtedy usg dopochwowe, żeby zobaczyć czy wszystko jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie wiecie może co to może być, że po prostu mam ból jak przy okresie, nabrzmiałe piersi tak jak zawsze przed nim i ból jajników, chociaż okres się spóźnia? Ciąże wykluczam w 90 %, skoro robiłam test. + Stres, ale żeby aż tydzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jonesowna nl
tak moze ci sie spozniac ze stresu ale dla pewnosci mozesz powtorzyc test jesli zawsze mialas regularny to ja bym poczekala jeszcze z tydzien (ale zrobilabym tez test bo panicznie boje sie zalania formy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xop
4 msc miałam regularne cykle, ale miałam nieraz tak, że spóźnił się 2 tyg i potem był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wcześniej nie łaska była do gina zajść? Dopiero po tabsy? Tak normalne, że mógł boleć brzuch przy badaniu, po badaniu również, w szczególności jeśli badanie robi żeński ginekolog. Ból brzucha przed spóźniającą się miesiączką to też normalne, ale nie jest wskazówką czy to od nadchodzącego okresu, czy jednak od ciąży. Tabsy z pierwszym dniem miesiączki, chodzi o cykl. Ja wzięłam pierwszą bez, ale tylko i wyłącznie dlatego, że ja mam chore jajniki, miesiączka spóźniała się 3 tygodnie, a mnie zależało na rozpoczęciu leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wcześniej nie miałam powodu, aby iść do ginekologa. Jestem młoda, bo mam 17 lat i faktycznie chciałam zacząć się zabezpieczać. Poszłam w końcu do ginekologa i od razu przy okazji nie miałam nic przeciwko, a nawet sama chciałam się przebadać. Moje pytanie było następujące, czy gdybym wzięła tabletki od teraz, to czy nie zaszkodziłoby to dla mnie w jakiś sposób? Jestem świadoma tego, że w dalszym ciągu nie byłabym zabezpieczona, ale może mogłabym w ten sposób przyśpieszyć jakąś tą miesiączkę? Nie jestem w stanie wyluzować, a w tym czasie ciągle towarzyszy mi stres..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksiądzmałyjanio
Generalnie te wątpliwości to zginekologiem powinnaś wyjaśnić, a z mojego doświadczenia, mojej kobicie na stres i napięcie przedmiesiączkowe pomaga po prostu pożądny orgazm tyle że to ty masz go mieć a nie twój chłopak, o stosunku piszesz, tyle że nie wiadomo czy coś z tego masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko prezerwatywa i wysmiewany kalendarzyk przez ginekologów(bo brak im pacjentek) jest nieszkodliwy!!Reszta po latach da znac zdrowotnie chrobami!!Ja czesto pisałam o obecnośc***artnera podczas badań zawsze przy całym badaniu nawet na fotelu.Dużo krytykowało te wpisy.Kobiety często wstydzą sie meża a obcego faceta czasmi zboczonego ginekologa nie to średniowiecze tylko w Polsce mozliwe!!Ginekolodzy gdy jesteś sama sobie pozwalają często za dużo!!!A mamy Prawo Pacjenta ust 2008 r art 21 ktore zapewnia obecność osoby bliskiej nawet w szpitalu podczas badań i zabiegów gdy wyprosza płaci placówka odzkodowanie PACJENTOWI bo on decyduje a nie niedouczony lub zboczony ginekolog.Do tego dodam że to w Polsce jest tylko takie zboczenie ginekologów ze podczas każdej wizyty muszą pchać łapy do pochwy.W cywilizowanych państwach raz się bada pochwę(oczywiscie w obcenościosoby bliskiej lub gdy brak musi być położna a nie sam na sam z pacjentom nie ma takiej obcji) i wpisuje się do kartoteki położenie jajowodów i reszty bo to się nie zmienia.Każde badanie ginekologiczne jest ryzykiem zakazeń nawet brodawczakiem bo rękawiczki chronią tylko lekarza a nie pacjenta!Ja chodze raz na trzy lata zaraz robię cytologię i mąż obceny patrzy by nic nie dotykał potem wkładał palce do pochwy.To samo mąż wspierał porody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×