Nie potrafie sie dogadac z moim facetem

To jest taki typ ktory widzi tylko swoje. Nie mozna w zaden sposob sie z nim dogadac. Nie tak powinien wygladac zwiazek zeby ciagle sie z kims uzerac.

Skoro nie możesz się z nim dogadać, to po co z nim jesteś? Wy kobiety jesteście naprawdę dziwne, wiążecie się z facetami którzy mają was w d..., dobrze o tym wiecie a mimo to i tak z nimi jesteście. Chyba lubicie sobie uprzykrzać życie i pojęczeć jacy to faceci są podli.

wiele razy z nim rozmawialam na ten teamt. ze nie pootrafimy sie dogadac. nie pasujemy do siebie. ze bezie lepiej jak sie rozstaniemy. ciagle powtarza ze sie zmieni ale jest to samo.

Bylam w takiej samej sytuacji z tym ze mamy male dziecko od tygodnia niechcialam z nim byc dzisiaj powtorzyl to co zawzze robil czyli znowu poszedl z kolegami bo po co mialby spedzac czas z rodzina. Zostaw go on sie nie zmieni bedziesz cierpiec przez niego, musisz pokazac mu ze masz go tez w d***e i ze bez niego twoj swiat sie dalej kreci. Nie daj sie bo pozbadnie cie !!

on nigdzie lazi. w sumie czas spedza w domu. ale co z tego jak nie ma z niego zadnego pozytku.

Bedzie coraz gorzej, lepiej napewno nie to jest niestety taka rasa. Zebysmy my nie znalazly sobie innych mimo ze nami sie nie interesuja. Moze sie zmienic ale na ile ? Dzien ? Tydzien ? Miesiac ? I znowu bedzie to sam. Przerabialam to wiele razy i ciesze sie zr wkoncu to zrozumialam. Wiem ze to nie jest latwe odejsc od kogos ale lepiej raz cierpiec mocniej niz ciagle po trochu. Zycze ci szczescia :)

Zrozumcie jedną rzecz, ludzie się nie zmieniają... charakteru nie da się zmienić, jeśli ktoś był przez 20 lat taki, to już taki zostanie, kobiety czasem po urodzeniu dziecka potrafią się zmienić, wydorośleć, ale na ogół po jakimś czasie znów wracają do dawnego ja. Po prostu się nie dobraliście i dlatego nie możecie się dogadać, lepiej skończyć to jak najszybciej i mieć z głowy.

ja tez twierdze ze sie nie dobralismy, tylko moj nie potrafi tego zroumiec.

A po co ma to rozumieć:o? Wystarczy ze zrozumiesz, ze go zostawiasz.

Skoro on nie potrafi zrozumieć, to Ty musisz to przerwać... im dłużej się z tym zwleka, tym gorzej dla niego.

hh