Zwiazek bez seksu

Witam, Mam problem, mieszkam w Irlandii i poznalem tutaj okolo dwa lata temu cudowna kobiete. Po roku znajomosci postanowilismy byc razem(ja 23, ona 27lat), ze wzgledu na to, ze tutaj zycie jest prostsze we dwojke, po okolo 2tyg zamieszkalismy razem. Wszystko ukladalo sie cudownie, jest to kobieta, ktorej nigdy sie nie opuszcza, ktora bedzie wspaniala zona, matka. Na samym poczatku przyznala mi sie, ze jest dziewica i mimo tego, ze byla z poprzednim partnerem 7lat, nigdy im sie to nie udalo. Od poczatku narzekala na bol, ale jej partner podchodzil do tego z nerwami, mowil, ze nie pojdzie z nia do lekarza, bo to nie jest jego problem, w koncu przestali probowac i byly razem jak pisalem 7 lat. Ja podszedlem inaczej, krok po kroku, powoli, 3 wizity u lekarza, operacyjne usuniecie blony, zakup mniejszego wibratora i dalej nic, lekarz mowi, ze wszystko jest z nia dobrze, wiec to po prostu siedzi w niej. Niestety, w Czerwcu mija rok - oczywiscie zadowala mnie oralnie, ale to nie jest to samo co seks. Mam juz dosc przyslowiolego loda. Strasznie sie mecze, klade do lozka spac z mysla, ze tylko moge ja przytulic, a chce cos wiecej, unikam chodzenia spac dopoki ona nie zasnie. Ostatnio nawet nie probujemy juz za czesto, raz na tydzien moze jakies pieszczoty. W Czerwcu mamy przeprowadzic sie razem, ale ja mam obawy, ze nawet nie wytrzymam do Czerwca, nie wyobrazam sobie zwiazku bez seksu i z dnia na dzien oddalam sie coraz bardziej. W dodatku, wiem, ze jesli ja zostawie, to strasznie ja ta zniszczy, bo Kocha mnie nad zycie. Nie wiem co robic, wiec moze ktos mi tutaj cos doradzi.

Ona chyba.cierpi na.tzw pochwice mozna to leczyc.ale tez gdyby urodzila dziecko sytuacja uleglaby odmianie. Moze jest za.malo podniecona

wg mnie możliwa jest sytuacja w drugą stronę, ale związek bez seksu może się nie udać.

idzcie do innego ginekologa i ewentualnie zastanowcie sie nad seksuologiem moze to nie jest taki trudny problem tylko trzeba sie udac do odpowiedniego specjalisty

idźcie do dobrego gienokologa. z tym nie ma żartów

Stary, wiem, że to może marne pocieszenie, ale mogłeś trafić np. na dziewicę "z powołania", a wtedy nie ma przebacz :) Byłem z taką przez ponad rok i dotknąć poniżej pasa się nie dała. Seks tylko po ślubie, bo tak pan bóg przykazał. Tak więc w Twoim przypadku wszystko jest do naprostowania - dobry lekarz (może też psycholog) i będzie ok. Powodzenia.

psycholog, seksuolog, ginekolog i zapłodnienie albo naturalne, czyli wejście Twoim penisem i złożenie nasienia, albo wstrzyknięcie Twojego nasienia cienką pipetą, albo in vitro. Po urodzeniu dziecka wszystko powinno się naprawić.

a czy daje pieścić łechtaczkę językiem lub palcem? Czy osiąga orgazm w jakikolwiek sposób?Jeśli nie, to jakiś dziwoląg, który nadaje się tylko do klasztoru, Zresztą rób jak chcesz, musisz wiedzieć, że poświęcenie się dla niej na dłuższą metę będzie dla ciebie tragedią.

namów ją do masturbacji cienkim dildem. Jak osięągnie orgazm, to niech zwiększa średnicę do średnicy twojego penisa. Po jakimś czasie jej treningu wejdziesz w nią swoim penisem i będzie OK, ponieważ pochwa rozciągnie się prawidłowo, a ośrodek rozkoszy w mózgu zapamięta wyzwalanie orgazmu. Ginekolog i seksuolog niczego lepszego oprócz treningu nie wymyśli No, może dodać jeszcze tylko jakieś hormony płciowe.

Chciałbym taką kobietę Powaga

info: kobieta orgazmu musi się nauczyć, statystycznie zaskakuje dopiero po 50-ciu zbliżeniach

do Larego: czy ty jesteś eunuchem? Jeśli tak, to witaj brachu, może stworzymy parę do picia piwa zamiast d*****nia? Wiesz, picie piwa daje dach dla bezrobotnych. Ile masz renty, pensji jeśli jeszcze pracujesz, starczy na piwo? Na ch**j Ci baba jak ją nie możesz d*****ć?

jeste na zasilku, spie w noclegowni, na piwo zbieram puszki po piwie, 50% jest moich