Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zdrada a rozgrzeszenie

Polecane posty

Gość gość

pytanie do wszystkich kafeterian. Jak to jest czy po czymś takim bez problemu dostaliście rozgrzeszenie np za zdrad przed ślubem czy po ślubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PHATON
tak karny utas w tyłek księdza przeora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co za debilne pytanie, po co ci rozgrzeszenie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ogóle sie z tego nie spowiadam, do spowiedzi ide tylko jak musze np komunia dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Roz grze szenie zależy od tego czy żałujesz tego co zrobiłeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, ze załuję! w zasadzie nie chciałam tego, to trudna sytuacja trochę powiązana z .. molestowaniem w pracy, ale tak czy inaczej to zdrada. i uważam, ze to ciężki grzech. Boję się, że nie dostanę rozgrzeszenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli masz szczery żal i postanowienie że chcesz to zmienić to na pewno otrzymasz rozgrzeszenie,B / ó/ g Ci wybaczy ale czy żona też to tego nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sory-miało być mąż (dopiero zobaczyłam że jesteś kobietą ) :) Jeśli żal jest szczery prawdziwy to na pewno otrzymasz przebaczenie, tylko pytanie co dalej, ale myślę że Pan B / ó / g pomoże Ci wybrnąć z trudnej sytuacji w jakiej sie znalazłas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chce tego robic. po prostu.. szef mnie do tego zmusza. a ja uciekam jak tylko mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie masz możliwości zmienić miejsca pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. u nas jest straszne bezrobocie. wiec musze trzymac sie tego co jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wobec szefa trzeba być stanowczym( choć to nie łatwe gdy jest się podwładną) i zdecydowanie powiedzieć że nie życzę sobie i koniec. A najlepiej w necie poczytaj jak radzic sobie z mobingiem lub molestowaniem w pracy.Jak nic nie pomoże,wez komórkę nagraj jego zachowanie i zrób użytek z filmiku albo mu zagroz że pójdziesz z tym gdzie trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mogę powiedzieć, bo to charakterystyczne miejsce. tak czy inaczej- on jest moim szefem, nie ma nikogo nad soba, bo to jego działalnosc. mam swiadomosc, ze jesli zacznę się stawiać na moje miejsce jest 100 chetnych . a mam juz tego serdecznie dosc, wyrzuty sumienia mnie zzeraja. nie spie po nocach. wiem, ze to co zrobiłam jest okropne, paskudne i nie ma na to wytłumaczenia... ale to wszystko nie jest takie proste :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No proste to nie jest,i współczuję ale musisz z tym coś zrobić, nie możesz tak dawać sie traktować,bo sobie zniszczysz psychikę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sądze by Twój mąż nie miał sprzeciwu do aż takiego "poświęcania" się z Twojej strony. Nie sądze by mu to nie przeszkadzało. Szukaj intensywnie pracy. I rób wszystko by drugi raz nie znaleźć się w takich okolicznościach. Taka sytuacja bez Twojej zgody podlega po paragraf. Lepiej przecież dla Ciebie samej i Twojej rodziny jest rzucić "taką" pracę niż być w ten sposób traktowanym dla pieniędzy. Zakładam marnych pieniędzy bo żaden specjalista nie zgodziłby się na takie traktowanie bo normalnie trzasnąłby drzwiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spowiedz jest to uwolnienie z pod władzy demona jestesmy uwolnieni moca krwi jezusa sex przedslubny jest grzechem to nie zdrada zdrada jest dopiero po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu powyżej-Ty w temacie chyba nie jesteś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przed czy po ślubie, co za różnica. mam narzeczonego, którego kocham, a musze robić takie okropne rzeczy. To nie jest tak, że chce... uciekam od tego jak tylko mogę, ale muszę się liczyć, że jeśli otwarcie powiem NIE to zostanę bez pracy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spowiedz jest to uwolnienie z pod władzy demona jestesmy uwolnieni moca krwi jezusa sex przedslubny jest grzechem to nie zdrada zdrada jest dopiero po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej zostać bez tej tzw. "pracy". Niż prostytuować sie za "pieniądze"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×