Czym bawia sie wasze poltora, dwuletnie dzieci?

Bo moja corka niczym nie chce,, wszystko na gora 2 min... Moze to wina zabawek, poleccie cos...

garnki,pokrywki,buty,portfele,śmieci w koszu,moje perfumy,proszek do prania,popiół w kominku,tusz do rzęs itd... ostatnio upodobał sobie wchodzenie do zmywarki:)zabawkami bawi się sporadycznie:)

Ja podobno udawałam że czytam gazety czy tam książki a moja siostra darła.

Moja dwulatka najchetniej bawi sie lalkami i misiami - opiera je przy lozku, przynosi im sliniaki, daje filizanki i karmi je, wyciera im nosy chusteczkami, czasem musze zakladac im pampersy;-), usypia je itp. Lubi tez piankowe puzzle z literkami (lubi jak piszemy jej literki na tablicy, a ona odnajduje dana literke wsrod puzzli). Oglada ksiazeczki, lubi kolorowanki, robi stempelki (mamy takie drewniane + tusz). Bawi sie wozkiem, wozi lalki. Przelewa wode, bawi sie np grochem i nakretkami z butelek Teraz uwielbia podlewac bratki na balkonie.

Moja tez niby karmi i usypia lalki ale trwa to doslownie chwile...

To moze kup mate do tanca, mate do malowania, kuchenke i naczynia albo domek dla lalek

Ma mate do tanca, tablice zwykla do malowania i ze znikopisem. Nic ja nie interesuje :/

wszystkim ale na początku bawimy się z nim a później bawi się sam.

moja lubi farme ze zwierzatkami, lego duplo, rysowanie albo malowanie farbami. ksiazeczki, puzzle, kubeczki, naczynia, misie. potrafi sie soba zajac i nawet godzine.

głównie samochody ale też układa puzzle potrafi godzinę siedzieć nad nimi i po kolei wszystkie jakie ma z tych trudniejszych.

moja wszystkim nawet autkami i opiekuje sie swoim chomikiem tzn karmi go pol karmy wsypie do misieczki a pol ląduję na podłodze :P