Co sądzicie o ludziach, którzy porzucili katolicyzm?

Ale nie są ateistami, tylko wierzą po swojemu....

Po swojemu to możesz grzadki plewić 1: 0 dla szatana który jest kupa i już dawno przegrał .twoj wybór pod czyim sztandarem chcesz isc

Maja racje katolicyzm-obłudna religia.

Cóż ja porzuciłem papizm w wieku 15 lat i uważam to za najbardziej właściwą decyzję w oim życiu. A 1:0 dla szatana byłoby wg mnie wtedy, gdybym klękał przed figurkami, albo klepał różaniec. A tak to modlę się do prawdziwego Boga, a nie jakiejś triady

Kler jest głupi i pazerny! Katolickie świnie w piec do gazu, albo w ziemię! Knury rozwalą kler!

ja nic nie sądzę.każdy robi co uważa.aczkolwiek ja nigdy nie porzucę kk, taką mam przynajmniej nadzieję, raz już to zrobiłam, na szczęście po paru latach zmądrzałam i wróciłam. stało się to dzięki nie mnie a temu kto zalożył kości.ół i w nim znalazłam prawdziwą drogę i szczęście :)

gość - A wiesz w ogóle kto założył katolicyzm?

Myślę że że jest to jakiś rodzaj ucieczki . Pojawia się problem a ludzie zamiast próbować go rozwiązać wolą ucieć. Bywają też sytuacje że ktoś przeżywa kryzys duchowy,wtedy rozumiem że dana osoba odchodzi. Natomiast gdy odchodzi tak ot, bo coś jest niezrozumiałego, albo trudnego ,lub pod wpływem gadania ludzi, to taka postawa budzi we mnie lekkie obrzydzenie, bo zalatuje lenistwem i konformizmem.Po co się ''męczyć'',myśleniem, gdy lepiej płynąc z prądem... Katolicyzm jest trudny, to nie jest coś dla mięczaków.

wiem.

Ja odeszlam (chociaz nie oficjalnie, mi kosciol jako taki nie przeszkadza), by poszerzac rozwoj duchowy.

Katolicyzm nie jest trudny, wrecz przeciwnie. Pchają sie tam ludzie raczej prosci, mają problem typu długi, choroba, niepelnosprawne dziecko, nie radzą sobie ze swiatem, nie rozumieją tego co sie dzieje, nie rozumieją mediow wiec muszą miec kogos kto sie nimi mentalnie ''zaopiekuje'', to wlasnie kosciol jest miejscem dla slabych ludzi, mogą poczuc sie tam akceptowani, bo maja podobne ''wartosci'', przynalezą do jakiejs grupy. Inteligentny człowiek nie musi nalezec do stada zeby byc szczesliwym. Poza tym wspolczesny kosciol katolicki praktycznie nie ma nic wspolnego z prawdziwymi naukami J/e/z/u/s/a, Ewangelia i wiarą w Boga. Watykan stal sie wielką korporacja, dziala na takich samych zasadach jak wielkie koncerny, tylko zamiast telefonow czy komputerow sprzedaje złudne marzenia :D

prawy do lewego - Po mojemu katolicyzm nie jest trudny, tylko jest obłudny i sprzeczny z PŚ. Poza tym, w księdze Daniela jest opisany antychryst. I nic do tego opisu nie pasuje tak, jak krk czy ogólnie pojęte papiestwo...

01.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość - Po mojemu podobnie jak ŚJ

Hengist sprzeczny jest tylko dla kogoś kto dobrze go nie zna, tzn nie wie z czego dana sprawa,dogmat, prawda wiary itd -wynika.Jeśli ktoś sie w to bardziej zagłębi to okazuje się że nie tylko nie jest sprzeczny, ale jest bardzo spójny i wypływający z Pś. To zresztą logiczne.

Księża nie znają zasad katolicyzmu, a co tu mowic o wiernych ? :O

Podaj przykład gościu. A zbrodnie krk?

Szanuję ich . Ja przechodzę kryzys wiary.

Katolicyzm niestety jest cholernie trudny, Jeślli nie masz prawdziwej relacji z J-e-zusem,to nie dasz rady,odpadniesz,po prostu nie ma szans, taka kolej rzeczy , bez J-e-zusa nawet samo trzymanie sie przykazan byloby całkowicie awykonalne. A już nie mówiąc o tym jak nudne. Nudne wtedy byłyby i msze, i modlitwa i czytanie Pś. Ogólnie wszystko. Jeśli ktoś patrzy na kk z daleka, to może sobie tak to tlumaczyć,że to po to aby sobie radzić z cierpieniem z tym czy tamtym, to takie bardzo proste i łatwe tlumaczonko (żeby nie rzec tłumaczenie dla idiotów) .Ludzie często tak robią że starają się sobie jakoś wytłumaczyć rożne rzeczy które są dla nich niezrozumiałe.

ludzie, zeby sobie wytlumaczyc co jest dla nich niezrozumiale, to wierza w religie, bo one "tlumacza" :P i bajki o bogu tudziez roznych innych guslach.

" A dziesięć rogów znaczy, że z tego królestwa powstanie dziesięciu królów, a po nich powstanie inny; ten będzie inny niż poprzedni i obali trzech królów. I będzie mówił zuchwałe słowa przeciwko Najwyższemu, będzie męczył Świętych Najwyższego, będzie zamyślał odmienić czasy i zakon; i będą wydani w jego moc aż do czasu i dwóch czasów i pół czasu. Potem odbędzie się sąd i pozbawią go władzy, aby ją ostatecznie zniszczyć i obalić." Dan 7:24-26 Wypisz wymaluj cała historia,podczas której chrześcijanie różnych denominacji byli prześladowani przez krk.

I w miejsce niezrozumialego ludzie wymyslili B/o/ga (zeby nie rzec to takie tlumaczenie dla idiotow) :)

ale nietopry ten krk ;) tylko do kogo pójdziecie na skargę jak bo ga nie ma haha? ;P fatalnie fatalnie ...:D

Są zdrajcami Polski i Narodu Polskiego, dla mnie nie są już Polakami tylko białymi murzynami

prawy do lewego - Znalazłem Jezusa w NT i dlatego porzuciłem katolicyzm

Są zdrajcami Polski i Narodu Polskiego, dla mnie nie są już Polakami tylko białymi murzynami x poplakac sie nie zapomnij tupiac przy tym noga :D

Ateista z druzyny A - idiotą to jest ten, kto mówi, że Boga nie ma, bo tego w żaden sposób nie zweryfikował...

no hengist ale dla niego -dla tego co nie wierzy i definitywnie uwaza ze go nie ma-to ty jestes idiota tak że.........

01.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość Są zdrajcami Polski i Narodu Polskiego, dla mnie nie są już Polakami tylko białymi murzynami x o chollerciu a to czemu zaś ? Czemu Narodu Polskiego? Co to ma z Narodem Polskim wspólnego? Ja tam uważam że jak ktoś nie wierzy to dobrze zrobi wypisując się, przynajmniej nie będzi psuł ałnturażu i opinii k a t o l i k om. Po co mają za niego świecić oczami.Za dużo takich osób jest w kk i dlatego jest jak jest

Jeśli ja wierzę w Boga, a Bóg nie istnieje, to ja tracę niewiele. Jeśli on nie wierzy w Boga, a Bóg istnieje, wtedy on traci wszystko. Już nawet Blaise Pascal o tym pisał..

nie wiem w jakim ty wymiarze i na jakim swiecie zyjesz,ale na Ziemii nie szuka sie dowodow na nieistnienie czegos,tylko na istnienie czegos :) Skoro Bo/g istnieje to daj na to dowod,