pigułka gwałtu? jak udowodnić?

Cześć Pisze bo nie wiem co mam robić, ani kogo się poradzić. W piątek zrobiłam małą domówke - wpadł do mnie kuzyn, kolega i mój chłopak(teraz już mój ex). Wszyscy piliśmy i każdy z nas jakoś po drugim, trzecim kieliszku stracił pamięc (oprócz mojego ex). Ja po drugim kieliszku mam czarną dziure - tylko jakieś przebłyski... Pamiętam jak mój ex chwycił mnie w łazience i rzucił na pralke. Czy to można nazwać g***tem? Ja tego nie pamiętam, ale wiem, że napewno uprawialiśmy wtedy seks. Potem poszliśmy na miasto i też oczywiście czarna dziura - nic nie pamiętam. Ocknęłam się jak leżałam już w łóżku z nim i jak mnie trzymał - a ja byłam bezsilna, nie potrafiłam powiedzieć mu nie, a nie chciałam się z nim kochać... Nagle wróciła moja wspolokatorka i mnie uratowała... Wszyscy znajomi maja czarną dziure... Nic nie pamiętamy. W sobote mój były zerwał ze mną i wyjechał za granice. Nie wiem co z tym zrobić... Czy wogóle jest sens żeby coś z tym robic? I jak to udowodnić, że cos nam dosypał? Bo napewno po dwóch kieliszkach nikt nie straciłby tak pamięci... Czuje się strasznie... Im więcej o tym myśle, tym jest gorzej :(

Trzeba było grzać od razu na psiarnię, zrobiliby Ci badanie toksykologiczne. Teraz po ptokach.

Każdy se chce poroochać!

problem w tym żę dopiero w niedziele ze znajomymi dokładnie rozmawiałam - bo ja nie wiedziałam, że oni też taką czarną dziure mieli praktycznie od samego początku.... i tak oto doszliśmy, że musielismy coś dostać...

Rzeczywiście jest już za późno,bo to świnstwo bardzo szybko znika z organizmu.Współczuję ci,zawsze jak czytam o takich sprawach automatycznie otwiera mi się nóż w kieszeni.

Jeśli masz lub czujesz jakieś obrażenia w okolicach intymnych na Twoim miejscu poszłabym na pogotowie. Powiedziała dokładnie co pamiętasz a czego nie pamiętasz. Tabletka g****u szybko znika z organizmu, obrażenia i otarcia wewnętrzene już nie. Ale to potrafi tylko określić lekarz. Masz świadków z "czarną dziurą" więc coś w tym jest. Możesz pójść na policję i poprosić o rozmowę z policjantką. Powiedzieć jej to samo i niech reszta towarzystwa też pójdzie z Tobą. To, że chłopak wyjechał za granicę niec nie zmienia. Możesz pomóc innej dziewczynie bo nie wiadomo do czego Twój były jest zdolny. Trzymaj się i nie puszczaj mu tego płazem!

I na pogotowiu mieliby ją nago oglądać?oni od tego są?