CZY TO NORMALNE? Problem z mamą

Witam. Mam 19 lat, już prawie 20, jestem na pierwszym roku studiów, i mieszkam z rodzicami. Ostatnio rozmawiałam z mamą na temat zakupów ubrań, że w najbliższym czasie nic już sobie nie kupię po to by zaoszczędzić, i że mam co nosić jak na razie :) Wczoraj ku mojemu zdziwieniu mama kupiła mi aż 4 bluzki...rozumiem, że chciała mi zrobić przyjemność ale akurat w tych kolorach , których nie cierpię, i doskonale wie o tym...czasem mam wrażenie, że za wszelką cenę chce bym wyglądała tak jak ona, ubierała się tak samo, mimo iż mówię jej 1000 razy że nie podobają mi się takie rzeczy jak np. te które kupiła wczoraj, i są to bez sensu wydane pieniądze...3 bluzki udało się przełknąć , ale ostatniej już nie...i zrobiła wielką awanturę i rozpacz o to że mi się nie podoba ta bluzka ...xD i dziś też mi wypomniała że zrobiłam się straszna , bo jak mi się rzeczy kupuje, to mi źle...z tym że ja jej mówiłam że jest mi miło iż zrobiła mi taką niespodziankę, ale ostatniej bluzki nie włożę bo ma mega rażący zielony kolor, którego nie potrafię strawić mimo iż teraz jest taki modny :D To ze mną jest coś nie tak? proszę o odp

Ciesz się że dostałaś jeśli nie chcesz nosić bo jest przyciasna albo za chłodna lub masz inną to pozostań przy swojej. Ta też się przyda

Za duzo masz w d***e. Ja jak cos od kogos dostaje i nawet jesli mi sie nie podoba to udaje ze jest super

rozumiem ciebie,ale trochę w d***e masz za dużo,wyobraź sobie,że ja jak dostanę sweterek od babci taki łaaaadny,to zawszę znajdę okazję żeby go założyć by zrobić jej przyjemność,a to na grilla do cioci,a to na spacer,a to jak idę z nią na zakupy,nawet do pracy założę jak wiem,że się do mnie wybiera,jak ktoś patrzy na mnie z rozbawieniem mówię"mam piękny sweterek od babci" i nikt tego nie komentuje nie obrabia d**y,może wśród starszych niż wśród 20 latków jest większe zrozumienie do takich spraw i każdy też wie,że się nie wytłumaczy ,że nie potrzebuję takich prezentów. A twoja mama...kupuje tyle bo pewnie kiedyś sama nie mogła sobie na tyle pozwolić,a teraz woli inwestować w ciebie i tak cieszyć oko.Moja mama też tak robi.Ja nie robię z tego problemu,nie warto.