Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poród siłami natury po cc...

Polecane posty

Gość gość

Drogie panie, mam dylemat. Rodzę za 2 miesiące i ze względu na poprzedni poród przez cc, lekarz dał mi wybór. Powiedziano mi, że śmiało mogę spróbować urodzić siłami natury i teraz jestem rozdarta. Czy któraś z Was była w podobnej sytuacji i urodziła sn po cc??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj spokój z sn. Dziewczyno idź na cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym się nie zgodziła. skoro masz juz bliznę na brzuchu to po co Co jeszcze problemy z nietrzymaniem moczu, ziejace krocze i inne atrakcje? Moja sasiadka ma rok róznicy u dziec*****erwsze urodziła przez cc (z konieczności). W drugiej ciazy, w która zaszła migiem po pierwszej lekarz kazał rodzic naturalnie (nie, nie zad***e- Kraków! Sama w szoku byłam). Powiedziała, ze gdyby była mądrzejsza w zyciu by się na to nie zgodziła. Bardzo długo dochodziła do siebie po sn przez potworne hemoroidy, które jej wylazły podczas parcia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A któraś z pań wie coś w temacie z własnego doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam termin za 2 tyg. Bede probowac naturalnie, chyba ze dziecko znowu bedzie pozno, wtedy cesarka,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bardzo chciałam rodzic naturalnie. Pierwsza córką miałam cc, bo rozwarcie nie szło. Płakalam, wydawało mi sie, że wcale dziecka nie urodzilam. Drugim dzieckiem poród sn sie odbył i... do dzisiaj żałuje. gdybym teraz miała ta wiedzę co wtedy i gdyby ktos powiedział mi jaki to ból i jak to wyglada to w zyciu nie zdecydowałabym się rodzic naturalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja juz wiem co to za bol, bo mialam tez skurcze parte, mala byla jednak za duza I sie zaklinowala, cisnienie roslo, I potrzebne bylo cc, caly porod bylam na przeciwbolowych, najpoerw zastrzyk, po ktorym przespalam pierwsze 4 gdz, pozniej od razu epidural w mniejszej dawce, tak zeby czuc parte, takze wiem ze dam rade;) jedyne czego sie boje, to to ze porod znowu zakonczy sie cesarka, bo mala juz wazy 3600.. a to 38 tydzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie lekarz mi od razu powiedzial, ze II faza porodu nie moze trwac dluzej niz 2 godziny, bo wtedy trzeba bedzie ciac. Nie o bol mi chodzi, bo akurat mam ta pewnosc, ze moge miec znieczulenie, ale statystyki sa przeciwko mnie, bo podobno kazdy kolejny porod w 80% konczy sie tak i tak cc. Ja bylam przekonana, ze skoro juz raz mialam cc, to nastepny porod odbedzie sie tak samo, a tu lekarz mowi, ze poniewaz uplynelo juz 7 lat, blizna jest pieknie zagojona, ciaza przebiega ksiazkowo, dziecko jest, poki co, nieduze i jesli tylko chce, to moge rodzic sn. Namieszal mi w glowie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×