Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żonaimamai

Czy 100 tysiecy kredytu na dokończenie domu to dużo?

Polecane posty

Gość żonaimamai

100 tysiecy , rata 850 zł....jakbyscie wiedzieli ze 100 tysiecy starczy zeby sie wprowadzic do domu to bralibyscie? Odłozenie tego zajmie 5-6 lat....mieszkamy z moją mamą. kredyt byłby pod hipoteke trzeba oddac 143tysiące.Innych kredytów i zobowiazan finansowych nie mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boję sie kredytow jak ognia .Nie biorę . Dziś jest praca ,zdrowie ,jutro nie ma ...o czym mogłam sie na własnej skorze przekonać . Dobrze to rozważ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonaimamai
????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonaimamai
Jeśli nie bedziemy miec dobrej sytuacji finansowej po skończeniu budowy-a to potrwa od wziecia kredytu do przyszlej wiosny(wiadomo wszystko moze sie zdarzyc) poprostu nie wyprowadzimy się od mojej mamy. 850 zł i z jednej pensji w razie co spokojnie spłacac mozna. Jest jeszcze ubezpieczenie kredytu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zalezy ile macie lat i jak bardzo ciazycie mamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wzielismy kredyt na dokonczenie domu . Mąż zachorował na raka , dobrze ze niezłosliwy , ja mialam wypadek w pracy . Dochodu wówczas mielismy : ja 1500 zł a mąż 700 zł ( umowa zlecenie ) do tego dwoje dzieci . Gdyby nie wujek padlibysmy trupem ..... dzisiaj spłacamy raty wujkowi z czego połowe nam umozył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy poczekać 5-6 lat i zarobić 43 000 PLN POmyśl o tym tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonaimamai
23 i 28 mieszkamy z mamą w mieszkaniu 60m2. Mieszkamy juz ponad rok. Z mamą jest ok, ale....mieszkanie w kiepskim położeniu obok pod nim bar, upici debile drą ryja od 5 do 22 a czesem i do 2 w nocy:( w lato nawet nie ma jak okna otworzyc bo obudza mi dziecko. Ja jestem na macierzyńskim od pół roku a mąż od 5 lat ciągłośc pracy ma.... Na weekendy przyjezdza brat z warszawy , 2 razy w miesiacu średnio i do mamy partner co 2 tygodnie na weekend. Niby ok ale chcialabym juz miec spokój, intymnośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli nie macie tragicznych warunków to lepiej odkladac i powoli konczyc budowę domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dodam ze bylismy po 30 , dotychczas zdrowi - a wtedy w ciągu trzech miesiecy wsztstko szlag trafił x ja wolałabym poczekac te 2 lata i wziac 50 tys kredytu , wtedy mozna w razie wypadku auto sprzedac i pozyczyc od znajomych x na ubezpieczenie nie licz bo nam nie uznali x chociaz zawsze mozecie ryzykowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonaimamai
Nie wchodzi w gre czekac 5-6 lat. Kurde to dlaczego 80 procent moich znajomych ma kredyt? od 40 tysięcy do 300?? Nietórzy w złotówkach , w euro frankach... I nikt jakos nie zabil sie , nie przymiera głodem i nie zachorował. Tzn wiem ze to sie moze zdarzyc ale...Mówie nie musimy sie od razy wyprowadzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość docente procente 666
Rozpijaczycie się i dom stanie się meliną! Dzieci poumierają, albo nie będą się chciały roznmnożyć! Zabójstwa i samobójstwa wystąpią, rak, choroby psychiczne! Będziecie chceli kupić zestawy do eutanazji, bo życia Wasze będą złe i niedozniesienia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonaimamai
Nie rozumiecie mnie....zarabiamy razem 3500 zł. Odkładac można 1500. Potrzeba nam 100 tysięcy. Łatwo policzyc ile lat:( dziecko rośnie bedzie odkładane coraz mniej. A 850 nam krzywdy nie zrobi miesiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kredyty biorą tylko DEBILE !!! Będzie kasa to będziecie kończyć budowę. Jeśli stracicie pracę to zrobicie sobie bez spinki przerwę w budowie. PROSTE ale dla niektórych niemyślących takie trudne. Myślisz że spłata kredytu będzie łatwa :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co pytasz ? skoro twoim znajomym tak dobrze sie wiedzie ? po cholere te pytania ? my ostrzegamy ! rozumiesz duurniu !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź weź kredyt a potem się powieś tępa pało :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonaimamai
A wogóle chcieliśmy miec drugie dziecko z jakies 3-4 lata.... u mamy nie wchodzi w gre bo nawet nie ma miejsca. Teraz mamy dla siebie sypialnie o wielkości 3x4 .....poprostu nam ciasno:( a nocy goraco..ech poprostu troche kiepsko mieszkac cały czas tu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ROZUMIEMY myslisz ze 3500 zł to tak dużo ? pamietaj ze gdy bedziecie mieszkac sami wasze koszty sporo wzrosną!! mamy cie zrozumiec i powiedziec - tak bierz kredyt ? tego oczekujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ludzie co za kretynka bierze kredyt bo znajomi mają !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonaimamai
Wogóle jest tu ktos kto wział kredyt i jest zadowolony??:P bo widze ze wypowiadaja sie w wiekszosci osoby ktore kredytu nie brały....lub jedna która dostała po d***e po jego wzieciu. Są inne osoby które kredyt brały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to masz problem - za ciasno , za duszno , gdyby ludzie mieli tylko takie problemy ...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonaimamai
Nigdzie nie napisałam ze biore bo znajomi biora. Prosze czytac ze zrozumieniem. Napisałam ze nikt z moich znajomych nie "skończył zle" po wzieciu kredytu. Wszystkim to raczej pomoglo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na powaznie, pewnie ze brac ten kredyt, bedziecie spokojniejsi na swoim, to nie jesty tragiczna rata przy waszych zarobkach, szczegolnie ze dom juz jest i to wasz bez kredytu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak 23 lata i czego oczekiwac mądrego ? NIE DOSTALAM po d***e tylko niewiele brakowało ! a moze tobie tez nózka sie powinie ? co ? fajnie by było ? tez bym ci napisala dostala po D***E ! HA HA HA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Człowieku wytłumacz mi prostą sprawę. Jeśli cię nie stać na dokończenie budowy to jak cię będzie stać na dokończenie budowy i spłatę odsetek ??? Jak ??? Kredyty są dla osób bogatych albo kretynów. Do której kategori należysz ty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3500 ZŁ pensji i chce swiatem zawojowac heh , mieszkanie w domu bedzie duzo drozsze niz u mamusi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żonaimamai
Pewnie. To ja juz nie moge miec lepszych warunkow mieszkaniowych? No tak...w Polsce sie tak myśli...na kupie aby taniej:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamiętaj, że jak będziecie mieszkać na swoim koszty utrzymania bardzo wyrosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszesz że nikt z twoich znajomych nie skończył źle po wzięciu kredytu - a powiedz mi czy już spłacili ???? Bo ja brałam we frankach i po 7 latach okazało się że w związku ze zmianą kursu mam więcej do spłaty i przez te moje 7 lat płacenia tak jakbym nic nie spłaciła a wręcz odwrotnie. Chciałam sprzedać mieszkanie i pozbyć się kredytu ale mieszkanie potaniało i tak brakowałoby mi jeszcze 90000PLN które musiałabym oddać bankowi. Zobaczysz dopiero za 20-30 lat czy ktoś z twoich znajomych biorących kredyt skończył źle. Narazie jeszcze się to jakoś kula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO TY NIE ROZUMIESZ A NIE MY ! chcesz to bierz i nie pytaj , piszemy tylko o kosztach i ewent przeszkodach ktotr moga wystapic. Gdy bedziecie mieszkac sami koszty wzrosna , kolejne dziecko kolejne wydatki do tego rata kredytu . 3500 zł to MAŁO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×