Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NIBY KOBIECA

boje sie, ze jestem androgenna

Polecane posty

Gość NIBY KOBIECA

mam taki trochę dziwny problem, boje się, ze mam meska urode. Zawsze miałam powodzenie u mężczyzn, często slysze komplementy. Mój maz, kiedy czasami go pytam co mu się we mnie najbardziej podoba, jeśli chodzi o wygląd to mowi, ze jestem bardzo kobieca, na te słowa, az mi skora cierpnie, zdaje mi się, ze to jakas ironia. Dziwnie to brzmi, ale mam taki odruch. Zawsze tak miałam. Gdy jakiś facet mowil, ze jestem niezwykle kobieca to myslalam, ze klamie, drwi ze mnie. Duzo się naczytałam jakie sa cechy typowo kobiece a jakie meskie. Jem rozne fitosterole, mam szybko przetluszczajace się wlosy i mysle, ze to od testosteronu. Mój maz nie cierpi męskiego typu urody u kobiet i często jak widzi jakas np.jest pare takich w polityce to mowi "ale babochlop". Wogole on dzieli kobiety na takie kobiece i nie kobiece. Tych drugich nie lubi. Jak mu się przyznałam, ze mysle o sobie, ze jestem meska to mało nie padl ze smiechu. Teraz jak czasem to powiem to on już lapie nerwa. Nie wiem czemu tak o sobie mysle, to już jakas dziwna fobia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P******* Cię????jak nikt ci nigdy nie zwrócił uwago to po co masz tak myśleć? gdyby tak było nie miałabyś męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIBY KOBIECA
Zaczelo się gdy miałam jakies 8-9 lat. Matka mi kupila granatowy kombinezon na zime i wtedy były modne kominiarki i musiałam nieszczesna w tym lazic. Spotkalysmy raz jakas jej stara kolezanke i ona mowi "ale ten twój syn wyrosl". Wziela mnie za mojego młodszego brata. Plakalam do wieczora, może to smiesze, ala do dziś czuje jakiś taki zal. Zawsze ubierali mnie tak jakos bezpłciowo. Ogladam zdjęcia z dzieciństwa i mnie z nerwow trzesie. Jako dziecko marzyłam o sukienkach. Mialam kilka od ciotki i tylko w nich chciałam chodzic, ale ubierali mi tylko w niedziele. jakas trauma z dzieciństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,P******* Cię????jak nikt ci nigdy nie zwrócił uwago to po co masz tak myśleć? gdyby tak było nie miałabyś męża." - dokładnie, wygląda na to że przesadzasz. Swoją drogą Twój mąż to prymityw, czyli typowy samiec. No bo jak to tak nie lubić z góry kogoś tylko dlatego, bo ma taki a nie inny poziom hormonów płciowych w organizmie? Żenada. BTW też mam szybko przetłuszczające się włosy, do tego mały biust, ale też wysoki głos, dość łagodne rysy twarzy, wcięcie w talii, kragły tyłek. Jestem męską czy żeńską kobieta? A może jestem obojnakiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIBY KOBIECA
mój maz nie mowi tego tylko o wyglądzie, ale wlasnie chodzi mu o glos, sposób bycia poruszania się,kobiece cieplo, uśmiech, lagodnosc gestow. Ostatnio ogladalismy jakiś film z Barbra Streisand. Mowie,ze ona jest uwaazna za brzydka a mój zdziwiony mowi "jak to, przecież ona jest calkiem ladna i bardzo kobieca".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubosz
a ja nie mam talii, mam wąsa, którego depiluje i pojedyncze grube wloski na brodzie, włoski na brzuchu i plecach, rzadkie włosy- co ja mam powiedzieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIBY KOBIECA
hmm moja matka jest niezbyt kobieca, zawsze nosila krótkie wlosy, glosno gada, przeklina, gruba, ubiera się tak sztywno, siada trochę jak chlop i o zgrozo zawsze miała czarny wasik. Jako dziecko i jeszcze gorzej jako nastolatka wstydziłam się tego. Nie całej matki, ale tych jej cech. Jak ktoś mowi, ze jestem do niej podobna to wpadam w panike.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIBY KOBIECA
no widzicie, ze tu nie chodzi o te wlosy, ale ogolnie o caloksztalt, taka kobieca energie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ Ty jesteś strasznie kobieca. Tak p********ić jak potłuczona to tylko 100% kobieta potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIBY KOBIECA
ma ktoś jeszcze takie wyimaginowane kompleksy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale czym objawia się ta męska uroda? masz kwadratową szczękę, brak talii, tubalny głos? bo tłuste włosy i fakt, że jak miałaś w dzieciństwie kominiarkę wzięto cię za chłopca, to trochę mało:D a propos jak chodziłyśmy z koleżanką z podstawówki w kominiarkach, to też brano nas za chłopców, co chyba jest dość logiczne. straszna histeryczka z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha! ktoś dobrze napisał- takie problemy z doopy świadczą o tym, że 100%owa p..a z ciebie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zbadaj sobie androgeny testosteron, androstendion, Dheas ja mam podwyższone, a mimo to nie mam hirsutyzmu, mam talię osy, pełne biodra, jedynie włosy mi wypadają, ale i tak mam do pasa nie przesadzaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIBY KOBIECA
Ten problem mam raczej w glowie. Rzadko się do tego przyznaje, ludzie maja mnie raczej za normalna. Gdy się do tych kompleksow przyznałam kilku koleżankom to mowily to samo co wy. Mam po prostu takie natrętne myśli, spycham je do pdswiadomosci a one same wylaza. Może i jestem histeryczka. Pawda, p*****le głupoty i dlatego chce wiedzieć czy ktoś tez tak ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIBY KOBIECA
badałam hormony i wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiotka- a blondynka jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIBY KOBIECA
eh nie rozumiecie, nie macie kompleksow. Ja mam okropne, zazdroszczę wam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIBY KOBIECA
mam jakby skrzywiony obraz samej siebie jeśli chodzi o wygląd. Chcialam pogadać z kims kto ma podobnie. Zreszta rzadko o tym mysle bo nie mam na to czasu, nawet nie lubie patrzeć w lustro. Tylko jak ktoś mi mowi komplement to te myśli mnie nachodzą. komplementy dzialaja na mnie odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×