KOBIETKI JAKĄ KSIĄŻKĘ MI POLECICIE

Jestem samotną mamą, były mnie dręczy i dręczy, wyzywa i gnębi. A ja się daje tak traktować. Może jakaś książka podbuduje moją wartość? Ogólnie nastawi mnie optymistycznie i w końcu zacznę siebie doceniać. Znacie jakieś fajne lekturki dla takiej kobiety?

Polecam 50 twarzy Greya

biała masajka

ale wszystkie 3 czesci masajki

wciagajace sa ksiazki Sam Hayes - nie mozna sie oderwac od ksiazki :)

Z takich mocno wciągających - coś z Dana Browna albo trylogię Larssona. Z wielkiej literatury Mistrza i Małgorzatę albo Imię róży.

Dziennik Bridget Jones - stare ale jare.

Cokolwiek Eduardo Mendozy!!! Koniecznie!!!

"Z wielkiej literatury Mistrza i Małgorzatę albo Imię róży." Co ty chcesz ją dobić? Może jeszcze Zbrodnię i karę zaproponujesz?

Seria o "Grzrecznych dziewczynkach".Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam, gdzie chcą.Grzeczne dziewczynki nie dostają tego, czego chcą. 99 sposobów na zasłużony szacunek, wypracowany sukces i wymarzone życie

Polecam ''Przeżyłam Oświęcim'' !!

Kobieta sukcesu czy grzeczna dziewczynka? Czym różnią się grzeczni chłopcy od grzecznych dziewczynek? Grzeczni chłopcy dobrze się uczą, uprawiają sporty i są dżentelmenami. Natomiast grzeczne dziewczynki siedzą cicho, zajmują się młodszym rodzeństwem i są raczej słodkie niż mądre. I tak jak różne są oczekiwania w stosunku do obu płci, tak różne są drogi do osiągnięcia spełnienia w dorosłym życiu. Kobiety, by odnieść sukces, muszą nie tylko wspiąć się po szczeblach kariery. Muszą także pokonać czyhające tam na nie pułapki - stereotypy, przekonania, wyuczone zachowania. Dlatego pierwszym krokiem, który powinnaś uczynić (i to już!), jest porzucenie raz na zawsze Klubu Grzecznych Dziewczynek, od lat podcinającego Ci skrzydła! Do roboty, dziewczyno! Trzaśnij drzwiami do Klubu Grzecznych Dziewczynek! Odczaruj swoje dzieciństwo i ciesz się świadomą dorosłością. Polub asertywne mówienie NIE i TAK. Zaspokajaj swoje potrzeby. Oswój rodzinę z wykonywaniem obowiązków (i to w taki sposób, byś nie czuła się zrzędą). Poczuj się równym partnerem kolegów z pracy. Negocjuj ceny i wyrażaj swoje opinie na temat produktów. Kwestionuj zdanie rzekomych autorytetów. I wiele, wiele więcej…

Mozna przeczytać fragment w darmowym pdfie http://pdf.onepress.pl/grzend/grzend.pdf

Gość z 23:00:08 - nie wiem czy cokolwiek z tego czytałeś. Rozumiem, że książka ma służyć oderwaniu autorki wątku od myślenia o jej kłopotach. Obie są świetne i wciągające. Nie wiesz jaki typ literatury dziewczyna lubi, więc nie decyduj za nią. Masz coś do zaproponowania - to jest okazja.

AgaWus - CZEGO Z TEJ WYPOWIEDZI NIE ROZUMIESZ? "Może jakaś książka podbuduje moją wartość? Ogólnie nastawi mnie optymistycznie i w końcu zacznę siebie doceniać. Znacie jakieś fajne lekturki dla takiej kobiety?"

No więc widzisz ja zaproponowałam to, co uważam w tej sytuacji za stosowne. Inni zresztą też. Może skupisz się na tym?

AgaWus - znam obie zaproponowane przez ciebie pozycje i żadna z nich nie nadaje się na "podbudowanie wartości" kobiety dręczonej, wyzywanej i gnębionej przez byłego oraz "nastawienie optymistyczne" i "docenienie siebie". Moje propozycje są już powyżej. Odnoszę wrażenie, że chciałaś zabłysnąć znajomością "światowej klasyki" a wyszło śmiesznie ;D

Och, nawet gdybym chciała błysnąć, to cóż z tego? Też mi przestępstwo. Nie większe niż przemożna potrzeba pouczania i oceniania innych, którą prezentuje wiele osób na tym forum. Bez konstruktywnej wartości zresztą. A na serio napisałam o tym co kocham, co po prostu zrobiło na mnie kiedyś wielkie wrażenie. Dodałam, że literatura piękna, bo nie każdy w tym gustuje. To tyle.

biała masajka i kolejne 2 (kontynuacja pierwszej) Marley i ja (myślę że otworzysz oczy na to jaka powinna być rodzina)

Stephen King "Rose Madder"

i jeszcze jedna tylko tytułu nie pamiętam opowiada o losach kobiety która związała się chyba z arabem i najpierw pomagała matkom którym tacy mężczyźni odebrali dzieci, a potem mąż jej odebrał dzieci, też wciąga