Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karina1991

Nieświadomie wypity alkohol w 7 tygodniu ciąży

Polecane posty

Gość karina1991

Dowiedziałam się o ciąży w 8 tygodniu, a w 7 byłam na urodzinach, gdzie wypiłam naprawdę sporą ilość wódki, 5dni później plamiłam przez 4dni. Czy w tym okresie mogłam zaszkodzić rozwijającemu się zarodkowi skoro na tym etapie łożysko nie jest rozwinięte? Codziennie modlę się o zdrowie dla mojego maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mroczny Rycerz - Dlaczego nabijasz się z poważnej sytuacji ?! Czyżby Twoja mama zrobiła tak samo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak juz wiesz ze jestes @ to ju nie pij jeden raz chyba wojny nie czyni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina1991
Mroczny Rycerz to nie jest śmieszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Piszę, bo wiem co to znaczy się martwić. Ja się napiłam szampana w 5 tyg i urodziłam zdrowe dziecko. 10 pkt :) Gdyby każdy wypity kieliszek w nieświadomości powodował choroby chorych dzieciaków było by mnóstwo. Dbaj teraz o siebie i o maluszka i wszystko będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma była w takiej sytuacji, urodziła chorowitego, straszliwie zdeformowanego potworka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina1991
Póki co dzidziuś rozwija się prawidłowo, staram się myśleć pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnaś sobie darować zadręczanie się tym, bo więcej szkody wyrządzą nerwy niż ta wódka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to przykre
Nie sądzę żeby od pierwszej takiej sytuacji miało się zdarzyć coś groznego dla płodu.Jednak nie zachowuj się tak bezmyślnie, bo może się skończyć poronieniem,albo uszkodzeniem płodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko może miec zespół FAS lub inne, ale nie ma się co na zapas przejmować... Codziennie nie pijesz, zdarzyło się tylko raz.. chociaz piszesz, że spora ilość... :O Porozmawiaj może z lekarzem o tym szczerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina1991
Wypiłam chyba z 350ml wódki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będziesz miała USG i wszystko się wyjaśni. Moim zdaniem nie powinno się nic stać. Jak ma być dobrze to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spokojnie - nie przejmuj się , nie czytaj kafeterii bo to stresuje - nadmierny stres też może szkodzić, puść sobie jakąś muzyczkę zamiast tego, poczytaj jakąś książke :) i bądż dobrej myśli - żaden lekarz nie może ci nawet powiedzieć czy to że wypiłaś tamtego dnia alkohol zaszkodzi czy nie - bo alkohol może powodować wady płodu ale lekarze nie mają badań które wskazują kiedy dokładnie alkohol szkodzi i jaka ilość alkoholu jest szkodliwa dla płodu ( takich badań się nie robi bo były by one niehumanitarne) - jak usg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina1991
Problem w tym ze lubie pić alkohol :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina1991
Nie lubię pić! Proszę się za mnie nie podszywać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina1991
Na usg wyszło, że dzidziuś rozwija się prawidłowo, w 13 tygodniu nt 1,5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bedzie dobrze.Gdybys pila alkohol regularnie to napewno byc zaszkodzila maluszkowi.Od jednego razu,nawet wiekszej ilosci nic sie nie stanie.Pamietaj ze lazysko tez filtruje szkodliwe substancje.Wiec w sumie,niewiele szkodliwych substancji dotarlo do maluszka.Wiec sie truje dziecko jedzac codziennie jedzenie w ktorym jest pelno szkodliwych substancji.Wiec unikaj jedzenia z paczek,gotowcow itp.Nic sie nie stanie od jednego razu i 350ml wodki.Ale nie powtarzaj tego:-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina1991
Myślicie ,że denaturat przedestylowany przez świeży chlebek z Biedronki zaszkodzi dzidziusiowi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nie lubisz pić skoro napisałaś ,że na urodzinach wypiłaś sporą ilość wódki ? Zalałaś mordę normalnie wiec nie p*****l ,że nie lubisz . Jak się nie lubi to się nie pije. Ciekawe jak zdeformowanego potworka urodzisz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina1991
Czytałam także, że zarodek w tym czasie odżywia się pęcherzykiem żółtkowym, zanim pojawi się łożysko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz cytat z mojej książki z embriologii ( nauce o rozwoju zarodka ) właśnie się uczę: " w świetle ostatnich badań można stwierdzić że najniższa szkodliwa dla zarodka dawka alkoholu nie została ustalona. Tymczasem ocenia się, że około 20% ciężarnych w Polsce pije alkohol. W Finlandii tylko 10% kobiet w wieku reprodukcyjnym stanowią abstynentki. W Holandii 35-50% kobiet spożywa alkohol mimo że wie że jest w ciąży . Picie w Hiszpanii i Włoszech jest powszechne. " A dzieci z wadami spowodowanym spożyciem alkoholu rodzi się statycznie w Europie 2 na 1000 . Wiec nie przejmuje się jest pewne ryzyko ale to było tylko raz wiec nie aż takie duże prawdopodobieństwo że dziecko będzie mieć jakąś większą wadę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina1991
Nie podszywajcie się za mnie, nie wiedziałam wtedy, że jestem w ciąży! Nie rozumiem dlaczego jesteście tacy okrutni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty nie słuchaj tych ludzi tutaj tylko komedię sobię włącz fajną jak już nie chcesz tej książki czytać największy wpływ alkoholu na rozwój zarodka jest do 6 tygodnia - to się zgadza! nie słuchaj tych ludzi masz wyżej cytat z książki ( taka mądra książka dla studentów medycyny - 1600 stron - którą napisał profesor doktor habilitowany a nie gimbaza co sobie wpada na kafeteri) z którego jasno wynika że skoro 10% polek piję w ciąży i 2 dzieci na 1000 rodzą się chore czyli 0,2% wiec weź też pod uwagę patologiczne alkoholiczki co tą średnią 0.2% urodzeń dzieci z wadami głównie wyrabiają moja kumpela mówiła że są przypadki ( pracuje w szpitalu) gdzie matka w 9 miesiącu ciąży jest tak narąbana że nie czuję że wogóle jest poród - i wtedy wiadomo że po piciu dzień w dzień na umór dziecko urodzi się chorę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aniołek będzie dobrzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ahaha ja bylam na poczatku ciazy nie wiezialam o niej upilam sie jak swinia w swoje urodziny pozygalam i dziecko juz ma 14tc i jest spoko nawet ostatnio mi paluszkiem grozilo na usg wiec . Nie przejmuj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
karina, urodziłaś zdrowe dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karina1991
Ja nie pije alkoholu prawie w ogóle :-O napiłam się, kochałam die z dwoma mężczyznami było tak wspaniałe a teraz ciąża może coś będzie nie tak no i nie mogę współżyć a ja tak to lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×