czy ktoś rozliczał się w Polsce z odsetek zaoszczedzonych w Uk

do ludzi którzy wrócili do Polski i nie tylko nie musimy się rozliczać z dochodów w UK dopóki mamy tylko tu zarobki ale czytałam gdzieś że należy się rozliczyć z ewentualnych odsetek z kont oszczędnościowych druga sprawa, czy jak sprzedam dom w Anglii i przeprowadzę się do Polski to czy polski fiskus wyciągnie łapy po jakieś procenty od tej kasy?

oczywiście! jeszcze przygotuj się na udowodnienie, że każdego funta zarobiłaś legalnie (wszystkie payslipy, statementy bankowe), bo jeśli nie udowodnisz a przelejesz do polskiego banku, każą ci zapłacić podatek od każdego nieudowodnionego funta!

o legalność moich zarobków się nie boję, zastanawiam się tylko tak głośno bo jeszcze nie mam zamiaru sprzedawać domu czy po ewentualnej sprzedaży zapłacę podatek w UK i w Polsce też ? może jest tu ktoś co się na tym zna, chyba że skoczę na jakieś forum prawne

na cholere wracac do polski albo trzymac kase w polskich abnkach. POczytaj o kontach EXPAT, dla ludzi ktorzy jezdza i zyja po swieceie.

od kasy w zagranicznych bankach, czyli od procentów powinniśmy się w Pl rozliczyć i zapłacić ew podatek do 5 lat wstecz

dokładanie! mój mąż trzy lata temu pracował w Belgii i teraz dostał wezwanie do US w celu rozliczenia się z podatku za belgijskie konto konto już jest zlikwidowane a wyciągów nie mamy, więc US każe nam jechać do Belgii, wyciągi odzyskać i się rozliczyć!

Zaraz zaraz, skoro płaciliście podatki w Belgii, to nie ma mowy o podatku w Polsce. Jedyne czego może chcieć US, to udowodnienia że dochody były legalne- czyli właśnie wyciągów bankowych, odcinków wypłaty, itd. Np kupujesz dom w Polsce- US pyta, skąd masz na to pieniądze, i tyle. Jak jestes w stnie udowodnić, to nie ma problemu.

proszę wytłumaczcie mi to bo jestem kompletnym laikiem w tej dziedzinie dlaczego US polski domaga się jakiś płatności, rozliczeń, udowadniania pieniędzy, które były zarobione w innym kraju?! co polski US skarbowy obchodzi czy ktoś legalnie czy nie zarobił pieniądze w kraju X gdzie mieszka, żyje i płaci podatki? jestem w szoku

05.04.14 [zgłoś do usunięcia] emiliakrakowa od kasy w zagranicznych bankach, czyli od procentów powinniśmy się w Pl rozliczyć i zapłacić ew podatek do 5 lat wstecz .... weź podaj jakąs podstawę prawną, bo to nie ma sensu, co prawda wiele rzeczy w polskim prawie nie ma sensu i w tej kwestii na US zawsze można liczyć - że dopadnie jak się nie spodziewasz, ale to jest dość dziwne, w końcu przez te poprzednie lata nie miałaś obowiązku podatkowego w Polsce?

prawnej podstawy nie mam,ale czytałam artykuły jak znajdę to zacytuję podatek od zarobków nie jest liczony tylko odsetki z lokat bankowych

Ale od odsetek z lokat bankowych też płacę podatek w UK- więc czemu mam płacić w Polsce? Bez sensu.

http://www.infor.pl/prawo/forum/thread/172852,Lokaty-zagraniczne.htm#

http://www.zwroty-podatku.info/artykuly/jak_rozliczyc_uk.php

"Co do drugiego rodzaju dochodów, dochodu z odsetek, to trzeba PODKREśLIĆ, że w Polsce jest bardzo niska świadomość tego obowiązku. Powodem tego stanu rzeczy jest fakt, że wiedza podatników o całkowitym wyłączeniu z opodatkowania dochodów z pracy w Wielkiej Brytanii powoduje u nich domniemanie, iż żadne inne obowiązki podatkowe na nich w Polsce nie ciążą. Tymczasem jest odwrotnie, co skrzętnie wykorzystuje fiskus, ściągając zaległości podatkowe z tego tytułu. O konieczności opodatkowania odsetek z rachunków i lokat bankowych mówi art. 22 ust. 2 lit. b mowy o unikaniu podwójnego opodatkowania Polska-Wielka Brytania (szczegóły poniżej)."

powyższy cytat pochodzi z tego artykułu, http://www.zwroty-podatku.info/artykuly/jak_rozliczyc_uk.php zapomniałam zaznaczyć

następny cytat z tej strony http://www.zwroty-podatku.info/artykuly/jak_rozliczyc_uk.php "Ważne są tutaj dwie rzeczy. Po pierwsze zobowiązanymi do zapłaty podatku od odsetek są wyłącznie polscy rezydenci podatkowi, a po drugie - stawka podatku zapłaconego za granicą powinna wynikać z umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, która wyraźnie reguluje stawkę tego podatku (zazwyczaj niższą) dla nierezydentów (art. 11 umowy z Wielką Brytanią)." czyli jeżeli nie mam rezydencji podatkowej polskiej to nie muszę się z odsetek rozliczać? kurde już się pogubiłam

Polskim rezydentem podatkowym jest osoba, która na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej posiada miejsce zamieszkania, przy czym miejsce zamieszkania „ma miejsce” wówczas, gdy osoba ta: - posiada w Polsce centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych); lub - przebywa na terytorium RP dłużej niż 183 dni w roku podatkowym. xxx czyli jeśli jesteś właścicielką mieszkania w Polsce lub jesteś w Polsce zameldowana jesteś wtedy polskim rezydentem podatkowym

nie, zameldowanie w Polsce nie równa się rezydencji podatkowej rezydencja podatkowa jest tam gdzie przebywa się więcej niż 183 dni w roku i ma się centrum życiowe czyli praca,rodzina , konto bankowe

nie, zameldowanie w Polsce nie równa się rezydencji podatkowej xxx może dla ciebie ale nie dla Urzędu Skarbowego - my z mężem od 5 lat mieszkamy w UK, a wcześniej mieszkaliśmy w Belgii - dwa lata temu US szarpał nas o podatki z Belgii - kiedy wyjaśnialiśmy sprawę dowiedzieliśmy się, że samo przebywanie na terenie innego państwa i zarabianie tam nie zwalnia nas od bycia rezydentami podatkowymi w Polsce, bo mamy tu mieszkanie i meldunek i podlegamy pod konkretny Urząd Skarbowy - i jeszcze ciekawostka - w dobie układu Shengen oni nie są w stanie sprawdzić ile faktycznie dni przebywamy w Polsce i nie mają zamiaru tego robić, tylko przyjmują, że skoro się nie wymeldowujemy i posiadamy tu nieruchomości jest bardzo prawdopodobne, że nasz ośrodek życiowy jest również w Polsce wymeldowaliśmy się, sprzedaliśmy mieszkania i mamy spokój!

ale my nie mamy mieszkania, jest ono rodziców

06.04.14 gość jak nie masz meldunku w Polsce to jak można przedłużyć paszport i dowód osobisty? wystarczy podać angielski adres?

paszport możesz przedłużać w konsulacie, a dowód po wymeldowaniu przestaje być ważny

z resztą po co ci dowód za granicą - paszport wystarczy

"Przeciwnie zatem, jeżeli osoba nie posiada w Polsce swego ośrodka interesów osobistych, jak również ośrodka interesów gospodarczych, a także nie przebywa w kraju więcej niż 183 dni w roku podatkowym, to wówczas nie jest uznawana za polskiego rezydenta podatkowego i na terytorium polski nie ciąży na niej ŻADEN obowiązek podatkowy z tytułu dochodów uzyskanych w Wielkiej Brytanii." cytat z tego artykułu http://www.zwroty-podatku.info/artykuly/jak_rozliczyc_uk.php

http://www.podwojneopodatkowanie.pl/umowa-wielka-brytania/ Artykuł 1 Zakres podmiotowy "Niniejsza Konwencja dotyczy osób, które mają miejsce zamieszkania lub siedzibę w jednym lub w obu Umawiających się Państwach."

jak można określić że mam stałe miejsce zamieszkania też w Anglii, tu nie ma meldunków jako takich x jeszcze cytat z tej strony , artykuł 4 http://www.podwojneopodatkowanie.pl/umowa-wielka-brytania/ x " 2. Jeżeli stosownie do postanowień ustępu 1 niniejszego artykułu osoba fizyczna ma miejsce zamieszkania w obu Umawiających się Państwach, wówczas jej status określa się zgodnie z następującymi zasadami: a) osobę uważa się za mającą miejsce zamieszkania tylko w tym Umawiającym się Państwie, w którym ma ona stałe miejsce zamieszkania; jeżeli ma ona stałe miejsce zamieszkania w obu Państwach, wówczas uważa się ją za mającą miejsce zamieszkania tylko w tym Państwie, z którym ma ściślejsze powiązania osobiste i gospodarcze (ośrodek interesów życiowych);"

nie zauważyliście, że te przepisy są tak niejasno skonstruowane, żeby zostawić dużo miejsca na interpretację dla Urzędu Skarbowego?

więc ja mam jakby stały pobyt i w Pl i w UK mam w Pl stałe zameldowanie a w UK pracę, męża, konto w banku i dom " własny" jak go spłacę :D

Obowiązek rozliczenia się w Polsce z tego dochodu ciąży na polskich rezydentach podatkowych, a więc osobach, które spełniają przynajmniej jednej z warunków przewidzianych w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych (art. 3). Są to: przebywanie na terytorium Polski co najmniej 183 dni w roku podatkowym; posiadanie w Polsce centrum gospodarczego; posiadanie w Polsce centrum osobistego. xxx to z innego artykułu i pytanie - co to jest posiadanie centrum osobistego? - czy to nie przypadkiem właśnie posiadanie mieszkania, rodziców, przyjaciół - czy Urząd Skarbowy może to tak właśnie zinterpretować?

gość nie zauważyliście, że te przepisy są tak niejasno skonstruowane, żeby zostawić dużo miejsca na interpretację dla Urzędu Skarbowego? x x to fakt, tak to sformułowane żeby nie było wiadomo o co chodzi