czy to nie obłuda?

moja koleżanka pod wszystkimi zdjęciami na fb daje komentarze, znajomym. Typu ślicznie wyglądacie razem, szczęścia itd. wszędzie tam gdzie są zdjęcia par. Czy to nie jest obłudne, tak im słodzić? Jak są zamieszczone inne zdjęcia to tam się tak nie udziela a gdzie zdjęcie par to od razu się ona pojawia.

a niby dlaczego?

bo to trochę, takie nie naturalne. Te jej buźki, zdrobnienia, ciumkanie itd. dziwne to

moze w glebi duszy tez by tak chciala?

ona ma 2 dzieci ale nie ma faceta, tzn. z jakimś tam się spotykała ale później jakoś przestała. No nie wiem, raczej jak by była zazdrosna to by nic nie pisała prawda? A ona czasami tak słodzi, jak ślicznie :***** cudownie moi drodzy, moi kochani itd. do koleżanek moja myszko kochana, z siostrą pisze normalnie publicznie lovciam, kocham, myszeczko, i te jej bużki, cmoki :***** serduszka. Czasami nie potrafi napisać zdania bez tych słodko-pierdzących wstawek. Jej siostra to samo. jedna ma 25 lat a druga 28 lat, jedna i druga ma 2 dzieci, już nie są nastolatkami a tak się dziwnie zachowują. W dodatku zastanawia mnie czemu nie piszą do siebie prywatnych wiadomośc****iszą dziękuję za wspaniały dzionek, czy za super imprezę, lub piszą o sprawach swoich na forum publicznym. Przecież to chore jest. Można zadzwonić do siebie, napisać sms itd. nie rozumiem po co piszą to na ogólnodostępnym. Czemu ma to służyć?

a czemu ma służyć twoje analizowanie tego co robią na fb inni? co dobrego ci z tego przyjdzie? taki typ. dziewczyna wie, ile znaczy bycie w szczęśliwym związku i cieszy się szczęściem innych a ty zakładasz wątki na forum i publicznie jęczysz obcym ludziom, że jesteś zalewana słodyczą.. weź się w garść.

A ja jak widzę zdjęcia par to jedyne na co mnie stać to myśl "Współczuję!, i tak za niedługo się rozstaniecie! już nie udawajcie, że jesteście tacy szczęśliwi!" haha, dodawanie takich zdjęc i chwalenie się na prawo i lewo to dopiero obłuda.