Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mr Grey

hej gwiazdeczki

Polecane posty

Jestem na tym forum, zeby wam smutno nie bylo, ze musicie siedziec z mezulkami, ktorzy tyraja w fabrykach za marne pensy, bo im sie uczyc nie chcialo, albo smierdzacymi ciapatymi z malymi fiutkami. Wnosze wam tu odmiane. Powiew swiezosci, nadzieje na lepsze. Przystojny, elegancki, inteligentny. Docencie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miłego 'wieczora' :D Chlopczyku, idź lepiej lekcje odrob 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laleczko, dlugo jeszcze bedziesz przezywac zwykla literowke? Moze w zamian pochwal sie swoimi osiagnieciami, albo jeszcze lepiej osiagnieciami swojego mezusia - ile dzisiaj cegiel przerzucil? Ale w formularzu na housing benefit na pewno nie zrobil ani jednego bledu. I dlatego jest taki wspanialy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdobyl doktorat. Nie musi przerzucac cegiel tak jak Ty. :) Nie musi rowniez siedziec na forum dla kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha, literowka to to nie byla, kolego. Skoncz klamac. Ty po prostu nie potrafisz odmieniac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój jest prof więc nie przerzuca cegieł. Ale chyba żadna praca nie hańbi tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spadaj, sexykotek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko że poprawna pisownia to "aha". Przyganiał kocioł garnkowi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, ze ja nie biegam po forum i nie pisze, ze jestem idealna. A pseudointeligencik pisze nam elaboraty o swojej rzekomej inteligencji a potem wyskakuje ze stwierdzeniem 'Milego wieczorka'. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawde nie wiem dlaczego tak napisalem, bo nigdy bym tak nie powiedzial. Nie powiedzial bym takze 'wieczorku', tylko ''wieczoru', az taki infantylny nie jestem. Poza tym wyzsze wyksztalcenie wraz ze srednim zdobylem w Wielkiej Brytanii. Moi rodzice mieszkaja w Szwecji, Polske widuje na pocztowkach. Mam prawo zrobic blad od czasu do czasu, bo po prostu nie operuje jezykiem polskim, nie czytam po polsku, a pisowni to nie pratykuje juz wcale. xx I co ja tu czytam? Czytam i nie wierze! Jeden doktor, drugi profesor... a tematy na tym forum mowia same za siebie : ciapactwo i intelektualne kalectwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przystojny inteligencie: wroc do swojego szwedzkiego ciapolandu i tam zostan, moze przy okazji nauczysz sie szwedzkiego i nie bedziesz musial kaleczyc polskiego. Albo jeszcze lepiej - idz na swoja budowe/tasme/fabryke, gdzie aktualnie pracujesz i wlaz w d**e swojemu szefowi-ciapkowi. Jestes nudny jak flaki z olejem. Ogarnij to, ze procent polskich kobiet zwiazanych z ciapolami jest tak maly, ze wszyscy maja to w d***e. W d***e maja rowniez to, co ty masz do powiedzenia, bo nie masz do zaprezentowania nic ciekawego, oprocz robienia sztucznego zametu. Czyzby gryzla cie zazdrosc z powodu kobiet 'siedzacych z mezulkami, ktorzy tyraja w fabrykach za marne pensy'? Bo ty, mimo ze jestes taki wspanialy, za jakiego sie podajesz, nie mozesz sobie znalezc zadnej laski? Bad news darling - tacy jak ty do konca zycia jada na recznym przy marnym p****lu, piszac farmazony na kobiecych forach. Pozdrawiam i zycze szczescia w zyciu - pani inzynier technologii z mezem rowniez inzynierem (ktory jest bialym Europejczykiem - nigdy nie tknela bym ciapka).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laleczko pomyliły ci sie zawody. Powinnaś iść na psychologię. Dziękuje za głęboka analizę mojej osobowości oraz mojego życia. Szkoda tylko, ze masz tak nikłe pojęcie, jestes wnikliwa jednak mało bystra. Jednak rozbawiło mnie to co napisałaś. Mierzysz moje życie swoją miara. To ze ty byłabym samotna nie mając faceta obok nie ma nic wspólnego ze mną. Ja mam ważniejsze rzeczy na głowie niz kłopoty związane z kobietami, i jestem młody. Jak mi sie kiedys odmieni (w co watpię) to jednak mam na to duzo czasu. Wracaj do opieki nad swoim facecikiem, który bez baby nie potrafi ogarnąć swojego własnego życia. Zrób mu obiad, posprzątaj, a spłynie na ciebie błogosławieństwo. I tak uważam, ze moje życie jest 200 razy pełniejsze od twojego. Robie to na co mam ochotę, mam wszystko czego chce, jedyne o co musze dbać to o swoją własna wygodę. Nie denerwuj sie aż tak bardzo skoro moje tematy ciebie chyba nie dotyczą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skad wiesz kto tu siedzi i jakie ma zycie? Nie badz takim ignorantem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Wracaj do opieki nad swoim facecikiem, który bez baby nie potrafi ogarnąć swojego własnego życia. Zrób mu obiad, posprzątaj, a spłynie na ciebie błogosławieństwo. I tak uważam, ze moje życie jest 200 razy pełniejsze od twojego. " I tu właśnie wyszły z ciebie wszystkie kompleksy. Zal mi ciebie. Ale w sumie masz to na co zaslugujesz. Czyli samotne dnie i wieczory spędzone na kafeterii. P.S: Nie jestem gościem z 10:35,bo zapewne zaraz mnie o to posadzisz. Ogarnij się chłopie, wylacz internet i wyjdz do ludzi, a nie cały dzień nabijasz tu multum farmazonow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha wlasnie na tym polega różnica miedzy mną a tobą, ja robie z moim czasem co chce a ty musisz organizować sie wokół swojego życia "rodzinnego". Trzeba obiad zrobic, trzeba posprzątać, trzeba sie z dzieckiem pobawić, ja moge pisać na kafeterii kiedy mi sie podoba i jak mi sie podoba, nie mam nikogo na względzie. Nie mam zobowiązań prawie wcale, nawet w pracy robie wyłącznie to co lubie. Dzisiaj ide na sesje tenisa, pózniej spotykam sie z kochaneczka na lunch. Wieczorem ide na drinka z inna, spędzę z nią noc. Potem nie mam absolutnie żadnych planów. Za tydzień wyjeżdżam do Nowej Zelandii na prawie 2 tygodnie. A ty pocieszaj sie jak masz dobrze bo masz fiutka, który siedzi przed tv, łaskawie zje twój obiad, moze pochwali twoja nowa fryzure (bo tak trzeba). Moze nawet pojedziecie do kina tak jak 90% z "ekstrawagankich" par robi w sobotę wieczór, pozostali siedzą przed tv. Takie namiastki zycia zostawiam takim osobom jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam z Wole takiego, ktory oglada ze mna telewizje niz takiego, ktory trolluje w necie :O i to na babskim forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój maz zrobił dziś śniadanie, pozmywal, a teraz poszedł się zdrzemnac. Ja za jakis czas pojde się szykować., wieczorem pojdziemy do restauracji. Tak wyglądają wieczory kobiet szczęśliwych. Ty z kolei masz z tym problem, bo aż bije od ciebie nienawiścią w stronę szczesliwych mężatek. Nie każdy pragnie mieć życie tak jak ty. Twoje życie jest samotne i nudne. Nie masz nikogo i to cie boli, bo inaczej nie wyzywałbys każdej kobiety 'idź do swojego fiutka, zrób mu obiad, posprzataj'. Z łaski swojej nie wypowiadaj się na temat życia małżeńskiego bo nie masz o takich relacjach zielonego pojęcia. Twoje życie seksualne mnie nie interesuje. Czujesz potrzebę aby niepytany o tym pisać, wiec jakiś problem istnieje. Nie zapomnij nam zdać relacji z wycieczki do Nowej Zelandii. Napisz nam post w samolocie, w trakcie lądowania i w hotelu. Pozdrawiam bajkopisarzy. Zegnam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze jeszcze wspomne o tym, ze znam kilka taich mezatek jak ty, znudzonych swoim zyciem i swoim facetem. Po czasie okazuje sie ze brzuch urosl, ze komplementow juz nie prawi, ze nie interesuje sie. I wtedy wystarczaja im dwa mile slowa, wypowiedziane przez przypadkowego, ale przystojnego faceta z klasa. I wychodza wszystie tlumione przez lata rzadze. Nie chcialabys czasem oderwac sie od swojej rutyny, 32 calowego telwizora w sobotni wieczor, nie chcialabys znowu byc tratowana jak ksiezniczka, poczuc ze zyjesz, zapomniec o wszystkim co cie ogranicza? Nie chcialabys poczuc, ze nie musisz sie poswiecac pewnemu schematowi powtarzanemu w kolko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas pada, dzien jakis taki szary, a twoje wywody tylko wywolaly ironiczny usmieszek na mojej twarzy. Gratuluje. Dla ciebie pani, nie laleczka. Zaloze sie, ze jestem od ciebie starsza, sfrustrowany, pryszczaty nastolatku wylewajacy swoje frustracje na - podkreslam - kobiecym forum. Nie mierze twojego zycia swoja miara, bo do mojej miary to ty nie dosiegasz, skarbie. Po prostu odpowiedzialam na twoj ubogi trolling w takim samym stylu. Jestes podatny na takie tanie zagrywki, lykasz to jak mlody pelikan i przeciagasz ta bezsensowna konwersacje. Jak to ty. Kwintesencja tego jest stwierdzenie, ze moj maz 'bez baby nie potrafi ogarnac swojego wlasnego zycia'. Zasmialam sie czytajac to. A skad wiesz, czy ja nie robie tego, na co mam ochote? I jaka jest hierarchia wartosci w moim domu? Nie wiesz, ale tak jak juz wspomnialam, jestes lichym trollem, wiec przez nastepnych kilka postow bedziesz mi wpieral jak naprawde wyglada moje zycie, porownywal do swojego - wspanialego (co do istnienia ktorego mam powazne watpliwosci - moim zdaniem jestes polskim studencikiem, ktory wrocil na weekend do domu rodzinnego i po prostu sie nudzi, czekajac az mama da kaszanke na obiad). 'Nie mam zobowiazan prawie wcale, nawet w pracy robie wylacznie to co lubie' - tym zdaniem sie pograzyles. Dalej jest juz tylko marna pisanina sfrustrowanego czlowieczka. Moze w kregach, w ktorych ty sie obracasz, rodzice w Szwecji robia na kims wrazenie, ale uwierz mi, sa ludzie, ktorzy maja to w d***e. 'Polske widze tylko na pocztowkach', to po co siedzisz na polskim forum i piszesz po polsku z Polkami, skoro tak bardzo odcinasz sie od swojej polskosci? Pogubiles sie troche, malenki. Lec do Nowej Zelandii i nie wracaj. Bylam tam, latwiej dostac wize niz do Australii, ale nie wiem, czy beda tam chcieli takiego ukiszonego polaczka plujacego jadem. Moze pojdziemy do kina, nie wiem, dawno nie bylismy, bo zazwyczaj robimy bardziej interesujace rzeczy. Jest weekend, niedawno wstalam i wlasnie pije kawe, moj maz poszedl pobiegac. Jak wroci to bedziemy sie ostro bzykac na naszej satynowej poscieli, a potem w kuchni i w lazience, zazdroscisz? Zaloze sie, ze wlasnie takie rzeczy robia na tobie wrazenie. Stay jealous.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha teraz będziesz zakładał sobie nowe konta tworząc sztuczne poparcie? Co za dno... ;) Pozdrawia cie szczupła, wysportowana, zadbana młoda mężatka, która słucha komplementow od męża każdego dnia. Wiem, zaraz zaczniesz hejtowac z zazdrości. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyzby? Nie potrzebuje poparcia, bo moj sukces popiera sie sam. Ale zawsze milo. Skoro jestem dla ciebie pryszczatym nastolatkiem, to podazajac twoim tokiem myslenia, ty jestes dla mnie stara, sfrustrowana baba wmawiajaca sobie, ze prowadzone przez siebie nudne ja flaki z olejem zycie to kwintesensja szczescia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te co cie tak krytykuja to szmaty od ciapackich odrzutow. moga pomarzyc o facecie bialym, przystojnym, takim jak gray, to rzucaja sie na niego. niestety niestety, po smoluc****juz na cale zycie smoluch, wzglednie murzyn z potrzeba wizy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozesz sobie marzyc o tym, ze jestes przystojnym, bialym facetem, a Polki to szare myszy znudzone mezem lub zakompleksione mariolki z ciapatym chlopakiem. Rzeczywistosci i tak nie zmienisz, a gdy patrzy sie wokol w prawdziwym zyciu to sie widzi ladne polskie dziewczyny/kobiety i brzuchatych, chamskich Polakow. Nie wiem czy jestes brzuchaty, ale potwierdza sie, ze jestes chamski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spadaj grey i nie laleczkuj tutaj, swedzi cie fistaszek w gaciach i chcialbys pociupciac i szukasz naiwnej.....slaby jestes jak 20 letnia guma w barchanach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×