Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

3 miesieczne niemowle polizalo czekolade

Polecane posty

Gość gość

To pomysł mojej mamy,żebym dała małemu polizac czekoladę.ręce mi opadły.ne rozumiem w jakim celu skoro sama mówi,że przecież on jej nie zje tylko trochę polize i nawet nie poczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj ojciec zrobił to samo,powiedzilam ze młody nigdy u nich sam nie zostanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matka ci każe dać kieliszek wódki i tez dasz? :o przecież nawet nie poczuje... :o nic mu z tej czekolady nie bedzie ale czy ty masz własne zdanie czy jestes gowniara na utrzymaniu mamusi i musisz sie podporządkować? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj straszne...straszne rzeczy sie dzieją. ....Straszny problem ohohoho...wredna babcia ktorej udalo sie wychowac wlasne dzieci dala posmakowac czekoladki wnusiowi, zeby zobaczyc reakcje czy mu sie spodoba smaczek ktory uwielbiaja ludzie w wiekszosci....zrob awanture okropnej babci, ze krzywde dziecku wyrządza.....i odseparuj dziecko od calej ludzkosci najlepiej, bo ktos moze da mu polizac palec lub lizaka itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko,żę dziecko nie powinno mieć kontaktu z glutenem tak wczesnie a w czekoladzie byl prawdopodobnie gluten;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź zgłoś na policję ze babka dzieciaka truje, wytłumacz ze czekolada jest trująca i tylko mleko w proszku jest zdrowe..........ahahahahahahahh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ehh no fakt ciutka glutenu i cukru moze miec oplakane skutki......pedz kobieto w podskokach do pediatry niech szybko zapisze zdrowe lekarstwa chemiczne of courses a dla babci skierowanie na leczenie u psychologa bo babcia ma cos z glowa i podtruwa dziecko...hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mały nie polizal bo ona powiedziała,żebym ja mu dałatej czekolady.stwierdziłam że ma z głową,ale tak czytam opinie to chyba jednak ja przesadzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dala polizac a jakby zobaczyla ze smakuje to wsadzi mu do buzi pol czekolady-co wy babć nie znacie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
owszem, przesadzasz :) mój mąż dał córce, jak miała 3 miesiące, do spróbowania czyt. polizania mandarynkę i żyje miewa się dobrze :D a w wieku 6 miesięcy już trochę mandarynki jadła i pediatra powiedziała że jak jej nic nie jest to ok, tak samo np. kakao u nas się wprowadza późno a w innych krajach dużo wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam ale jaki jest sens uczenia niemowlaka smaku slodyczy, kakao? w polsce 90% przedszkolakow mam próchnice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ela Elula Elcia
fakt czekolada nie jest najlepszym pomysłem bo jednak mocno uczula :) ale jeżeli dziecko nie ma żadnej wysypki ani innych objawów to nie ma co dramatyzować jednak... pamiętajmy!!! cukier powoduje próchnice zębów i gdy dzieciaczek juz bedzie miał np jeden ząbek to lepiej nie serwowac mu takich smakołyków :p Autorko bardziej bym była oburzona faktem oblizania smoczka i łyżeczki poniważ przenosimy wtedy bakterie które powoduja próchnicę a takowych bakteri dziecko jeszcze nie posoada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
buhahaha straszne rzeczy ta babcia wygaduje. oblizywanie smiczka,butelki,lyzeczki dla dziecka-to dopiero ohyda. jestem mama i nigdy tak nie zrobilam. nigdy!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma ostatnio dodała kilka zdjęć swojej trzymiesięcznej córki na facebooka - jedno gdy mała była brudna od jogurtu, a drugie od czekolady (takie były podpisy). Ktos zapytal w komentarzu czy to nie za wcześnie, to odpowiedziała że jej dzieci od początku jedzą wszystko. Dla mnie to przesada, nie ma co pchac tak wcześnie słodyczy dziecku, nawet tylko do polizania. Po co? Nie lepiej dać do spróbowania jabłko, albo inne owoce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie ze babcie oblizuja smoczki:o smoczek upadnie na podloge i sru do buzi:o juz wolalabym dac dziecku smoczek z podlogi niz od babci polizany:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko po roku jadlo slodycze. Ma 5l nie ma nadwagi ani prochnicy. Sie myje zeby elmex od pokazania pierwszego zabka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ela Elula Elcia
dokładnie :) lepiej dać owocka do posmakowania albo nową kaszkę ale z nimi też uważac cukru w cholerę.. bo oprócz pr*****cy narażamy dziecko na cukrzycę i otyłość taka ot prawda. to już nie XX wiek gdzie grube dziecko było jak igła w stogu siana... teraz to tych pulpecikó coooraz więcej.. smutne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ela Elula Elcia
słodycze nic dobrego... :/ i jeszcze uzależniają ... moja matka ostatnio sie przyznala ze wiecej nas słodyczami faszerowała niz owocami... ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem po co uczyc smaku slodyczy tak wczesnie:o zdarzy sie najesc czekolady przez cale zycie jak dla mnie do 3 roku życia nie powinno dziecko jesc slodyczy bo i po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim dzieciom gotowalam kaszki naturalne i bez cukru, z owocami , przeciez to nawet zdrowiej i taniej ńiz te kupne Maja zeby piękne , ja natomiast byłam chowana na słodyczach i na oblizywanych soczkach i kuzwa mam próchnicę całe zycie problemy z zębami . Wiec lepiej oszczędzić dziecku tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to po co? A po co uczą dzieciaka rożnych rzeczy i klaszczą i sie cieszą , chwała sie jaki duzy jaki ciężki jaki mądry itp Poczytajcie choćby to forum Moja wazy tyle , a to i to juz jadła ...Ta nic im w życiu nie wyszło oprócz dziecka wiec czymś nadrobić trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oblizywanie smoczków czy co gorsza gryzienie pokarmu i wkładanie tego później dziecku do buzi to obrzydlistwo! Nigdy nie oblizałam smoczka synka, jak upadł na podłogę a nie miałam gdzie przepłukać ani wody w butelce to dałam mu z podłogi ale w życiu bym nie pomyślała żeby oblizać i mu do buzi włożyć :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la maciorra
Autorko, coś mieszasz.. W tytule piszesz, ze polizał a potem odpowiadasz, ze nie, bo Ty to mialas mi dac.. Gdzie tu prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mi tragedia :o moje dziecko do pół roku spróbowało wszystkiego lacznie ze sledziami w wigilie. Przynajmniej nie3 jest zahukanym alergikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×