Moi znajomi sie wykruszyli

Szczerze to nie mam juz znajomych wyjechalam z miasta rodzinnego kontakt sie urwal pozniej przeprowadzalam sie 2razy za kazdym razem zistawialam nowa grupe przyjaciol albo po prostu bylo za daleko zeby trzymac kontakt teraz od roku jestem w nowym miescie i azczerze nie mam Tu nikogo w pracy mam ze 2kolezanki ale Sa mlodsze ode mnie i raczej ciezko o wspolne tematy nie wiem jak poznac ludzi chcialabym tez znalezc 2polowke ale z tym to juz wogole

na kafe poznasz kolegów :)

Hehe na kafe to ja raczej nie poznam kolegow

przynajmniej masz spokoj

Dokladnie masz spokoj. Pomysl sobie,ze ja niby znajomych mialam taka pare malzenska, odwiedzalam ich czesto w domu a w pt.jak wyszlam z ich kolezanka to dowiedzialam sie ze tak wszystkim obrabuja d**e ze sie zszokowalam. Tez obrabali d**e tej znajomej z pt.wczoraj byli u niej na kawie... pewnie fajnej atmosfery nie mieli bo wyjawilam za to plotkarstwo wszystko co mieli na sumieniu. Obgadywali przy mnie nawet ludzi co ich nie znam,nie widzialam na oczy. I do mnie przytyk ze siedze sama w 4 scianach. Wole sama w 4 scianach,wychodze sobie kiedy chce, robie co chce czego oni nie umia pojac. Lepiej samemu niz z plotkarzami. Dobieraj sobie ostroznie towarzystwo...