Robienie dzieci w niedobranym małżeństwie

Zrobić dziecko,z osobą nie pasującą do kogoś,to zbrodnia zwłaszcza wobec tego dziecka.

tak jest!

i to nawet jak będzie zdrowe,piękne,a rodzice zamożni,nie będzie to szczęśliwa rodzina

a co dopiero jak w genach dostanie po jednym z rodziców brzydotę,marny charakter i tendencje do tycia

bo ludziom się wydaje że dziecko ich do siebie zbliży. A robią krzywdę i jemu i sobie. Bo jak już dziecko się urodzi to odkładają decyzję o rozstaniu bo jest dziecko. Dla mnie to okropne.

nie ono nie gadaj, czasami ratuje zwiazek gdy problemy w nim wynikaja wlasnie dlatego ze bardzo chca miec to dziecko a ono sie nie pojawia. wtedy mozna scementowac malzenstwo

ale tylko w tedy. Bo większość niestety robi kolejne dziecko żeby się nie rozstać bo co to będzie. Jeśli problemy są dlatego że długo mieć dziecka nie można to zupełnie inna sprawa

ludziom w pale się nie mieści,jakie pierdoły mogą spowodować kłótnie,w ludziach o dobrym sercu często, ale kompletnie inaczej widzących dane sprawy,przykład z życia wzięty,żona,której mężowi rosła brodawka na palcu|( pamiątka po osłabieniu organizmu chorobami w dzieciństwie),ogromna,tak się o niego troszczyła z miłosci,że najbardziej chciała żeby w ogóle to zostawił,mimo,że to obrzydliwie wyglądało,bo to według niej mogą być rakowe zmiany skórne,chłop był po prostu załamany

i jeżeli to byłaby kłótnia nie o jakąś krostę,ale o to np.jak rozwiązywać problemy z dziećmi

to też bywa jakies lekarstwo. kilka razy sama myslalam o dziecku, zeby nie uciec w sinal dal. dziecko laczy odpowiedzilnych ludzi jakkolwiek by na to nie patrzec

ludzie będą się drażnić samą swoją obecnością,setkami pierdół życia codziennego,wojną o poważne życiowe decyzje,a dzieci będą to widzieć

to prawda, ale to samo nie jest wykluczone u dobranych par. jestesmy tylko ludzmi nie zawsze bedziemy sie zgadzac w waznych sprawach o detalach nie wspomne

Inna sprawa z życia.Zamożni ludzie,facet prowadzi biznes,zarabia i żona postanawia się wyzwolić z kuchni i z nim pracować.Bajerują ją różni cwaniacy,wyciągają towar na kredyt,nie płacą,a jej to imponuje,że niby wielkie transakcje zawiera.Stają na progu plajty,nie mają pieniędzy na produkcę.A żona mężowi mówi,że czegoś w tym biznesie chyba nie dopilnowałeś.Facetowi nie tylko szczęka opadła,ale spadły mu gacie.

A pewnie,że jest margines konfliktu,nie ma ludzi idealnych,ale u niedobranych będzie wojna,chyba,że jest szansa na stworzenie związku z rozsądku. W związku,gdzie ludzie są niedobrani i nie umieją stworzyć związku z rozsądku,najstraszniejsze będzie,to,że te osoby męczące i wkurzające,to nie będzie daleka rodzina widywana raz na rok,znajomi od których w każdej chwili można odpocząć i spotkać się za jakiś czas.To będą najbliższe osoby,czyli mąż,żona,dzieci,które w genach charakter tego męczącego partnera lub partnerki.Od tych osób,tak sobie się nie ucieknie.

przecie problemy o ktorych piszesz, moga sie zdarzyc w kazdym malzenstwie nie tylko w niedobranym. jestes rozzalony...

tylko,że w niedobranym będzie ich tyle,że atmosfera tego domu rodzinnego będzie przypominała psychiatryk,tu nie będzie szans nawet na to,żeby w najgorszym razie,w awanturze ludzie coś sobie wjaśnili

naprawdę nie będą za bardzo rozumieli o co tak naprawdę jest spór

ja jestem dzieckiem z takiego właśnie niedobrego małżeństwa. Nie tylko ja bo mam rodzeństwo. To nie jest nic dobrego i wiem że miałam bardzo zepsute dzieciństwo. Przez co nie potrafię stworzyć dobrego związku. Teraz bardzo się staram z kimś być ale nie mam wzorców

a masz z nią dzieci czy tez sie wlasnie spodziewacie, dlatego ten caly wywod pelen goryczy?

Inny przykład z życia wzięty.Małżeństwo też prowadzące własny biznes.Żona uważa jakiegoś klienta za oszuta,menela i łachudrę.Natomiast mąż za poważnego kontrahenta.Mąż udziela temu menelowi dużego kredytu,a potem prosi się jak żebrak o spłatę tego,chociażby po 50 złotych.Co taka żona ma zrobić,śmiać się z małżonka,robić mu przykrość,krzyczeć,a nie mówiłam.Ona wie dobrze,że tacy,których ona uważa za czubów,drobnych krętaczy,to jest towarzystwo,które na jej mężu robi wrażenie.On się wśród takich ludzi najlepiej czuje.

Jest załamana tym swoim mężem,ale co może zrobić.Jesteś czubem,bo wśród czubów,czujesz się najlepiej.

ma tu tak non stop powtarzać

a po co

up