Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

do przeciwniczek szczepień: czy nie szczepicie tylko MMR czy w ogóle?

Polecane posty

Gość gość
Ja synka ( teraz 2 latka ) szczepiłam do MMR i to koniec, jak do 10 lat nie zachoruje na świnkę to zaszczepię. Teraz mam córeczkę 2 mc i na nic nie szczepię, jeśli nie zachoruje na różyczkę to zaszczepię, ale jak bedzie starsza. Zaznaczam że moje dzieci w ogóle nie choruja! Najstarsza córka 17l była szczepiona na wszystko- miala alergie, astmę oskrzelową i teraz wiem dlaczego, Na szczęście mieszkam w "wolnym" kraju gdzie rodzice decyduja o swoich dzieciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.07. A to ciekawe co piszesz, bo ja bylam szczepiona jako dziecko, w pierwsza ciaze zaszlam w wieku prawie 29 lat i dalej mialam przeciwciala. Jakas wyjatkowa musze byc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.38. Tak, tak, wiemy. Dzieci nieszczepione sa okazami zdrowia, a szczepione choruja doslownie na wszystko :) Szczepionki maja juz 200 lat i ludzkosc jakos nadal istnieje, cholery nas nie wykonczyly. Ja jestem z pokolenia lat 70, wszystkich szczepili, a o astmie i alergiach jakos nikt nie slyszal, podobnie jak w pokoleniu mojej mamy. Teraz jest to nagminne, ale nie ma, oczywiscie, nic wspolnego ze smogiem i skazeniem gleby, ani tona chemii w zarciu. Skad. To szczepionki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.56 Sama se poczytaj, ja juz czytalam :) Non stop powtarzacie te same bzdury od rteci i tiomersalu, mimo ze mozna do znudzenia powtarzac, ze od 2001 roku zaczeto je wycofywac przy produkcji szczepionek. Obecnie mozna spokojnie znalezc szczepionki z bezpiecznym skladem. Poza tym rozumiem, ze w ciagu ostatnich 50 lat medycyna i transplantologia poszla do przodu i obecnie wszystko leczy sie lepiej i bardziej efektywnie, wlaczajac w to raka i gruzlice, ale szczepionki robia coraz gorsze, ludziom na zlosc :) To ma sens :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 16 13
O co chodzi z tą MMR? To jest mniej bezpieczna szczepionka niż te wczesniejsze? My wybieramy się w maju na MMR, nie miałam powodów by się nad tym zastanawiać. Ot - kalendarz szczepien (po wczesniejszych było OK). Ale taki temat mi tu wyskoczył, więc pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby istniało powiązanie pomiędzy autyzmem i szczepionką MMR, autyzm regresywny odnotowywano by znacznie częściej u dzieci szczepionych, w porównaniu z nieszczepionymi. A tak nie jest. Page 4 • Gdyby szczepionka MMR była odpowiedzialna za autyzm, doszłoby do znacznego wzrostu zachorowań po jej wprowadzeniu do użytku w Wielkiej Brytanii. A tak się nie stało. Zauważalny byłby też spadek zachorowań po wycofaniu szczepionki z użytku. Nie doszło jednak do tego, kiedy Japończycy wycofali potrójną szczepionkę, zastępując ją pojedynczymi szczepionkami przeciwko odrze i różyczce. • W Danii, Szwecji, Finlandii, USA oraz Wielkiej Brytanii przeprowadzono rozległe badania z udziałem setek tysięcy dzieci, dotyczące możliwości występowania związku pomiędzy szczepionką MMR a autyzmem. Badania te nie wykazały istnienia żadnego związku. • Specjaliści z całego świata, w tym naukowcy ze Światowej Organizacji Zdrowia, są zgodni, że nie ma żadnego powiązania między szczepionką MMR a autyzmem. źródło: http://www.nhs.uk/Conditions/MMR/Documents/polish.pdf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam rocznego syna. Boję się, ale w przyszłym miesiącu zaszczepię. Uważam, że nie mam takiej wiedzy, by proponować własne rozwiązania. Owszem, mogę nie szczepić wcale "bo taak", ale argumentów mi brak. Osobiście uważam, że szczepienia są dzieciom potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.18 Tak, zwlaszcza z polio Cie wyleczy :) Poza tym z dzieckiem chodzisz do pediatry na fundusz, lekarzowi nic bezposrednio nie placisz, czyli jak on niby zarabia na chorobie Twojego dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16.18. Innych wyzywasz od "bezmozgow", a sam takie glupoty piszesz, ze koronki z zebow spadaja :-D Nie ma czegos takiego, jak dopuszczalna, minimalna ilosc, ktorej nie trzeba ujmowac w skladzie czegokolwiek, czy to szczepionki, czy syropu na kaszel. Nawet gdyby tej rteci bylo 0, 00001%, to obowiazkiem producenta jest to ujac w ulotce. Ale rozumien, ze Ty stosujesz logike pana Ziobry - to, ze czegos nie ma wcale nie znaczy, ze nie ma, po prostu zostalo zniszczone albo ukryte. Co do pozostalych, krew w zylach mrozacych skladnikow, to formaldehyd wystepuje naturalnie w owocach, jak banany, jablka czy morele, burakach, w miesie (wolowina czy jagniecina) I innych. To samo z aluminium. Matka karmiaca piersia, przekazuje te "swinstwa" dziecku. Jesli karmi mm to dziecko samo zacznie je jesc, bo na samym mleku w doroslosc nie zajedzie :-D Ale po co czytac I informowac na wlasna reke, lepiej powtarzac jak papuga zaslyszane opinie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam nadzieje że jak te nieszczepiące matki dotknie potem widmo choroby u ich dziecka to będą one leczyły swoje dzieci za swoje pieniądze i rechabilitowały też z własnej kieszeni bo czemu NFZ ma płacić za waszą głupotę xx xx xx A co z matkami dzieci, które miały NOP??? Co z matkami które będą wychowywały niepełnosprawne dzieci?? Kto im zasponsoruje leczenie? Może Ty? Bo dlaczego one mają płacić za głupotę lekarzy czy koncernów farmaceutycznych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17.41 A co z ludzmi, ktorzy doznali komplikacji po jakiejkolwiek medycznej interwencji, typu operacja, przeszczep, transfuzja krwi czy wstrzas anafilaktyczny? Wszystko jest obarczone ryzykiem, nie tylko szczepienie, ale tylko NOP-y sie walkuje, bo to teraz modny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tragiczna historia rocznej dziewczynki, która zmarła dwa tygodnie po szczepieniu przeciw odrze śwince i różyczce: "Dwa lata temu córka została zaszczepiona odra, świnka, różyczka. Oczywiście usłyszałam, że może "dzisiaj" lekko gorączkować. Przed szczepieniem córka nie była badana, pytanie tylko "czy jest zdrowa" - była. Po szczepieniu zauważyliśmy zmiany w jej zachowaniu (nie skojarzyliśmy tego ze szczepieniem) tj. izolowanie się, interesowanie się gdzieś w samotności jakimiś przedmiotami, jak i również brak energii (mówiłam o niej wtedy "TO JEST TAKA MOJA MAŁA ZOSIA SAMOSIA") a patrząc na nią myślałam sobie "co się z Tobą kochanie dzieje, co jeszcze Tobie dać, bo masz takie mało szczęśliwe oczka". Ok 5-6 dni po szczepieniu doszła senność, potrafiła zasnąć pod stołem, budząc się była dalej śpiąca. Doszła do tego gorączka, która tak naprawdę wzięła się z niczego, ani katarku, kaszlu. W 8 dobie od szczepienia w nocy dostała atak płaczu, taki nie do uspokojenia, przy płaczu zwymiotowała śluzem. 9 dnia wszystko dobrze, zero objawów, zdrowa, radosna tylko bardziej senna. Kolejna doba znowu płacz w nocy, wymioty śluzem, gorączka. Rano 10 maja pojechałam z nią do szpitala właśnie z powodu senności, wymiotów, płaczu. Przyjęli nas, chociaż stwierdzili, że tak naprawdę nic się nie dzieje, ma jedynie zapalenie ucha. Położyli ją do łóżeczka, podłączyli kroplówkę i się już nie wybudziła... Nie zrobili nic, prosiłam aby się ktoś zainteresował nami bo ciągle śpi, usłyszałam "Niech się wyśpi, ma prawo bo ma małą infekcję". Ok. godz 13.30 zaczęła dziwnie oddychać, usłyszałam "To normalne, bo ma katarek". Jednak zażądałam, aby ktoś ją obejrzał. Było już za późno. W trakcie wykonywania badań przestała oddychać. Ok godz. 15 trafiliśmy karetką do szpitala wojewódzkiego, tam tomografia komputerowa, rozległy wylew mózgu, zero szans na przeżycie. Następnego dnia śmierć mózgu. Dwa tygodnie od szczepienia odłączenie od aparatury."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×