Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość maz31_zona30

Spytałem czy się na mnie odleje. Czy to normalne?

Polecane posty

Gość maz31_zona30

Witam Jestem żonaty i jest nam naprawde dobrze ale po tych latach (razem już 13) to wygląda jak pewien ciąg rozwojowy. Schemat 1. Minetki, robiłem jej dobrze 5 miesięcy (byla dziewicą gdy ja poznalem ja zreszta też), 2. Bzykanie, po kolei wchodziliśmy w kolejne pozycje 3. Po 3 latach zaczeła brać do buzi 4. Po 5 wstępne połykanie 5. Etap dojrzałego współżycia. teraz patrzac na to z zewnatrz można by to nazwać rżnięciem (ale ciało już troche przebiegu ma i lubimy ostrzej, większa przyjemność) 6. Palec w tyłku. 5 lat temu zapytałem w czasie "na jezdzca" czy mogę jej wsadzić palec w tyłek. Powiedziała OK. Wsadziłem i od razu skończyłem. heheheh 7. 2 lata temu wilizałem jej kakao. była lekko pijana (ja z reszta też ale widziałęm, że jej się podobało, powtóżyliśmy to na trzeźwo ale już się troche krepowała ale to była tylko kwestia pierwszych razów. 8. kilka miesięcy temu mówi do mnie "to wkońcu kiedy mi go wsadzisz w tyłek". cieżko było wsadzić (ci co to robili wiedzą o czym mówię) ale wkońcu się udało (polecam od tyłu na boku ona z podwiniętymi nogami) i co mnei zdziwiło zrobiliśmy to dość ostro i b. głęboko (mam sporego a po minucie wchodził cały). miałem troche wyzuty bo troche stekała ale przeszło mi po tygodniu gdy odwróciłą sie do mnie tyłem i mówi "dawaj jeszcze raz w kakao" 9. ostatnio jakoś po pijaku wymkneło mi się że chciałbym żeby się na mnie odlała. Zgodziła się ale ja się wycofałem. Troche zaczołem się zastanawiać gdzie to zmieża. czy na na końcu zjemy swoje g***a? gdzie jest granica miedzy rozwojej współżycia miedzy dwojgiem ludzi. Czy da się to wogule ocenić? czy tak jak z lodem i minetą wszyscy z zewnatrz się brzydzą a gdy to robią to w ogole nie widzą wproblemu bo są tak napaleni, że im hamulce siadają. Czy ktoś miał podobny "rzowój swej sexualności" z blisko/bliskim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
komentujcie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak naprawde to nie zrobiliscie jeszcze nic nadzwyczajnego. Zmierza to tam gdzie tylko bedziecie chcieli. Jestem facetem i sam byłem walony k*****majtami,szczała mi do ust, wkładałem w kazda jej dziure smakołyki i wyjadałem, kiedys nie trafiła mi w usta fistaszkiem z tyłka, spadł na podłoge i krzykneła: nie jedz z ziemi hehe. Nienormalnym jest stawianie sobie granic w zabawie. Byle nie zrobic sobie krzywdy, chyba ze tego akurat chcecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nienormalne jest, ze pytasz Ją, czy mozesz wsadzic palec w doope, czy mogłaby nasikac itd. Pozniej wchodzisz na neta i pytasz czy to ok? Miej jaja by wiedziec czego chcesz i miej jaja by nie liczyc sie tak z cudzym zdaniem. Jesli napisze ze IMO jest to nienormalne to co wtedy? A jesli 10 gosci napisze to samo? Albo 200 to co wtedy? ****aj jak chcesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz31_zona30
Zapomiałem dodać, że (od 3 lat) gdy ma dzień, że ciężko jej dojść (jeździ po mnie bezskutecznie I opada z sił) to zanim padnie to delikatnie kładę dłoń na jej szyi i uciskam z boku. krew odpływa wolniej z głowy a ona drze się (nie żartuję) drze się bo ma mega org... Nigdy o tym nie rozmawialiśmy czasem widzę że gdy tego nei robię a ona ma ten dzień to głowa zagarnia moja dłoń. tez dziwne / ale grunt ze dziala a ona mam nega przyjemność (mnie to wogole nie rusza i tylko ukrywam każdorazowo swoje zaskoczenie tym, że to jej takiego kopa daje).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest normalnie wszystko nienormalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
troche traktujesz swoja zone przedmiotowo, wypowiadasz sie o niej i osexie mechanicznie be uczuc, zaczynasz ja traktowac jak worek na sperme, a gdzie milosc? co obsika cie a potem co? zg****isz ja badz udusisz, bo bedzie ci malo, jesli cyt.zone doslownie to tez ona polotu w sobie nie ma, sadzac po jej wypowiedziach, troche jestescie jak zwierzeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobry sex macie, wszystko gra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli mam gdzies traktowac laske przedmiotowo to chyba tylko w łozku bo gdzie indziej mozna pokazac nasza prymitywną zwierzęcą naturę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz31_zona30
Czy ja wiem czy przedmiotowo. Przecież pisałem, że sama mi się nadstawia, że lubi jak jej wyliże wszystko co się da. Czy w tym układzie to ona mnie nie traktuje przedmiotowo? Poniżany jest ten co w tyłek całuje czy ten co go całują? Ja jej nigdy nie kazałem nic z moim tyłkiem robić i jest git nikt nikogo do niczego nie namawiał nigdy. Jest propozycja i ona dziwnie się na wszystko godzi jakby od dawna sama chciała zaproponować tylko się wstydziła. Odn naszych ralacji to ciężko mi wskazać jakąkolwiek inną pare która ma tak dobra codzienne relacje jak my. Nie kłucilismy się o nic od kilku lat, wszytskie decyzje podejmujemy wspólnie, karzdy z nas się rozwija w domu i w pracy. Chyba własnie to, ze ufamy sobie az tak powoduje to, że nie mamy żadnych blokad miedzy sobą. A na koniec jeszcze dodam, że pierwszy raz coś takiego napisałem na forum i tak mnie to podjarało, że w domu strzeliłem jej mega minetkę a na koniec przeciągnołem jej rogazm do 2 min (ona tak ma że gdy się orgazm zacznie to sie nie kończy dopuki ją nie przestaję lizać) Przestałęm gdy widziałem, że już fizycznie nie dawała rady (z rozkoszy). Gdy doszła do siebie to chyba z wdzieczności zaproponowała, żebym ja miedzy cycki (Przez ten orgazm strasznie jej spuchły). Gdy kończyłem to pytam: Chcesz żebym ci się spuścił do buzi? Ona na to tylko usmiech strzeliła, powiedziała DAWAJ i nadstawiła otwartą buzie. To mnie kompletnie rozwaliło i też miałem mega org. To był pierwszy raz gdy robiąc to w inny sposów po czym sam spust w usta. ciekawe czy to tylko taki jednorazowy odpał czy już tak bedziemy robic od czasu do czasu. Opcje sików odstawiłem na bok mimo, że ona raz na jakis czas przypomina mi, że się zgodziła (sam nie wiem po co o tym gada). Njabardziej mnie dziwi to, że my nigdy z nikim poza sobą tego nie robiliśmy a mimo to mamy tak rozbudowane i chyba bez wyznaczonych granic życie intymne. Czsem zastanawiam się, że szkoda że sie nei zabawiłem z kilkoma laskami zanim sie związałem z kimś na poważnie ale czy w tym męskim nieszczęściu nie mam z******tego szcześcia. Może jest tam kto na formum co kiele lasek przeleciał i mógłby coś o tym powiedzieć. P.S. Do dziewczyn które pomyślą "dobrze, że moj facet jest normalny" powiem tylko tyle że faceci dzielą się na dwie grupy. Tych co robią brzydkie żeczy i tych co o tym mażą (lub robią to z prostytutkami bo z żoną sie tak kochają, że się wstydzą powiedzieć czego chcą).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomzzz
Witam U nas jest bardzo podobnie, w zasadzie jakbym czytał o nas. Przeszliśmy podobne etapy, a Ostatnio pojawia się piss. pierwszy był nawet prosto do ust..., jesteśmy też umówieni na anala ale po jakiejś najbliższej imprezie i alkoholu. Probowalismy, ale nie chce wejść za chiny ludowe. A zaczynało się od misjonarza. Poruszyłeś ciekawy temat. Też zastanawiam się gdzie jest granica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam! ja jestem kobieta :) i szczerze to chyle czoła za to ze potrafisz miec rozbudowane zycie seksualne :) i naprawde podziwiam ze to jest taka k***wska monogamia :):D i masz racje z tym ..."ciesze sie ze moj facet jest normalny i taki nie jest " ale wiekszosc z nich nie wie ze po prostu Ci faceci robia ich w c***a... dlatego uwazam ze w zwiazku taki seks jest super 4 lata byłam ze swoim facetem i to był jedyny gosc ktory potrafił mnie podczas godzinnego stosunku doprowadzic do 10-15 orgazmow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz31_zona30
do Tomzzz Z tym analem nie jest łatwo. Próbowaliśmy kilka razy zanim wyszło I jak do dziś wychodzi tylko od tyłu na boku (z resztą jak dla mnei to pasi bo najważniejsze, że wchodzi do końca / hehe). Polecam też jakieś płyny do smarowania czym gęściejsze tym gorsze (najlepsze o konsystencji ludzkiej śliny). Ważne jest tez żeby się wyluzować lizanie rowka, czy masaż paluchem z lubrykatem pomaga, gra wstępna czy jej orgasm przed też nie zaszkodzi. Odn mojej sprawy> Ja to przemyślałem I po przeanalizowaniu wszytskich za I przecie I wszystkich odpowiedzi na moim forum zdecydowałem, że zapytam ją o tego pisa w tym miesiącu. Jak nie odmówi to nie będę się czaił wiecej. kwestia tylko czy jak wyleje mi się na twarz I tors to mam ją przelecieć czy też oszczać? Jakieś podpowiedzi od praktykujacych? Gość z 09.04 K....wska monogamia to świetne określenie. Troche mi szkoda, że nie znalazł się żaden kozak co laski wyrywa na peczki I powie jak to jest czy trafia mu się od razu wszystko jak na dłoni czy takie numery wymagają zaufania, długotrwałej znajomości, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja gosc z 9.04 :) powiem Ci ze wpadłam dzis tak samo przypadkiem na Twoj temat ledwo weszłam...kurde no trzeba sie znac....:) ja dzis juz jestem na etapie seksu z niedoswiadczonym "przyjacielem" nie wazne...no było miło ...ale jak on mi mowi ze jemu nikt nie robił loda nigdy jak stał! na podłodze to sie k***a załamałam...i bede go uczyc od podstaw wszystkiego zas ...! dramat ! ;/ nie ma kompletnie doswiadczenia ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no zerznij :) co sie bedziesz czaił! dobrze bedzie yeah !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×