Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

wizyta u gina a korzystanie z toalety

Polecane posty

Gość gość

Jestem w ciazy. Czesto mam zaparcia. A jak mam wizyte to sorry za obrazowosci,sram od rana ;) i spoko,kapiel,prysznic i jak nowa ale ostqtnio zawsze jak jestem juz w ppczekalni u gina to mnie lapie! Ale to tak,ze wytrzymac sie nie da.. ja p*****le.. myje sie potem,chusteczki nawilzajace,ale i tak jestem skrepowana na fotelu.. co jest??? Szlag mnie juz trafia bo na ostatnich 4wizytach to.samo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Panienka z okienka 38
współczuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to nie stres czasem? Może nie przepadasz po prostu za wizytami u gina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sobie tez :( to takie krepujace.. kurde ze stresu czy co.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łyknij sobie herbatkę z podwójnej meliski może rano w dniu badania i zobacz czy nie pomoże. Zaszkodzić nie powinno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie moze stres,chociaz zawsze.to dla mnie pozytywne wizyty, chocisz troche stresu bylo,bo.musialam lezec,ale bez przesady zeby od rana tak i jeszcze w poczrkalni? Masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aga a.wiesz ze melise pije codziennie?:) i pokrzywe. Najlepsze kest to ze np. 20minut przed nic mi se nie chve,a dopiero jak csekam.. a w pozostale dni mam zaparcia. Wiecie jakie to krepujace lezec na fotelu z mysla ze lrzed 10minutami bylo sie w wc...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, no tak, to gorzej... Ja tak nie mam, ale znam z reakcji męża. Prawie do ślubu nie pojechalibyśmy, dopiero stoperan pomógł. To były jaja. No ale to nie jest metoda dla Ciebie, zwłaszcza przy zaparciach. Pijesz dużo, jesz jedzonko bogate w błonnik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jakbylam w ciazy to tez mialam mega zaparcia. Nic nie pomagalo. Ciesz się ze chociaż raz na jakis czas masz czyszczenie tylko szkoda że w takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe no ciesze sie,ze raz na jakis czas super usiasc na kiblu i sie nie meczyc,alekurde czemu wtedy?:( Jak ide do innego lekarza,czy do.dentysty to nigdy nie mam takiej sytuacji. Aga pije duzo plynow. Wody wypijam dziennie minimmum 1,5litra. Jem duzo owocow,warzyw,soki robione z burama,marchewki,jablka,duzo jogurtow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może po prostu czopek glicerynowy na 1-2 h przed wizytą? Nie wiem jak często chodzisz, ale jak co kilka tygodni, to krzywdy tym sobie nie zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aga z tym ze ja w dniu wizyty od rana 3-4razy na kibelku i jeszcze w poczekalni,nie wiem czy taki czopek pomoze i jest bezpoeczny??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam, że w ciąży są bezpieczne. Zresztą daje się je też niemowlakom. Czy będzie skuteczny - no to jest pytanie za 100 punktów :) Generalnie przyspiesza wypróżnianie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja z emocji to ostatnio miałam 150/100 ciśnienie,a czekałam na tą wizytę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprobuje z tym czopkiem, matko jakie to.stresujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe a bidetu nie ma tam? Ale powiem,ze mialam taka sytuacje i tez jakos dziwnie sie potem czulam,ze jeszcze cos zle sie umylam i wytarlam:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tak mam, myślę, że to stres. Ale jakoś zawsze udaje mi się powstrzymać, parę głębokich oddechów, czytam jakieś te głupie gazetki w poczekalni i ciśnienie odchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×