Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciazowapani

JEM WSZYSTKO W CIĄŻY A DZIECKO ZDROWE

Polecane posty

Gość ciazowapani

Witam:) Co myślicie o zakazach i nakazach diety w ciąży? Bo moja odpowiedź to jem na co mam ochotę. Jestem w 4 miesiącu,jem chrupki pije herbatę ale rzadko,cole,lody,napoje gazowane, i jakoś dziecko mam zdrowe i dobrze się rozwija. Znam dużo kobiet co urodziły już pare dziec***iły alkohol papierosy paliły a dzieci mają zdrowe. Ja nie pale i nie pije. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za tydzień mam termin i jadłam przez całą ciążę wszystko normalnie tak jak do tej pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja w ciązy jadłam normalnie -unikałam tylko surowego mięsa. Alkoholu nie piłam a papierosów nigdy nie paliłam. Co od zdrowia dzieci to czasem skutki picia/palenia można zobaczyć po wielu latach życia dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja znam taka co palac prawie udusila sie jak jej w czasie porodu flegma zaczela z pluc schodzic. Dziecko tez nie jest do konca zdrowe bo urodzilo sie za wcześnie. Wiec nie kazda palaca w ciazy ma tak kolorowo. Uwazam ze porownywanie coli i chrupek do alkoholu i fajek jest slabe. Ja tez jadlam troche niezdrowego jedzenia w ciazy ale nie palilam i nie pilam. Uwazam ze mozna z tego zrezygnować zwłaszcza dla swojego dziecka. Ja mam wybor ono nie. Przed ciąż palilam paczke dziennie. W dniu zrobienia testu przestalam od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do coli powiem tak kobitka urodziła pijąc dużo coli w ciąży, dziecko urodziło się zdrowe ale łożysko wyglądało jakby... chlała wóde litrami!!! Ja unikałam coli, raz czy dwa zdarzyło mi się jeść wędzoną rybę tak to nie jadłam. Oprócz tego jeszcze wątróbki nie jadłam tak to chyba wszystko na co miałam ochotę z tym że jadłam w kółko ogórkową, pomidorową itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie w każdej ciąży strasznie ssie na fantę. Nie stanowi może podstawy diety, ale od czasu do czasu jej ulegam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ze dziecko urodzi sie zdrowe nie oznacza ze takie jest. Efekty picia i palenia wychodza czesto w szkole jak dziecko nie moze sie na 10 min skupic na tym co nauczycielka mowi i nie moze przyswoic nowego materialu. Czytalam ostatnio artykul o tym, ze powszechnie uwazany za bezpieczny paracetamol zwieksza ryzyko ADHD w wieku dzieciecym. Ja na szczescie wolalam zeby troche mnie glowa bolala niz brac jakiekolwiek leki w ciazy i wychodzi na to ze dobrze zrobilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po ciazy maciory schudnac nie beda potrafily:/ co za glupota.co z tego,ze dziecko zdrowe jak bedzie miec matke z nadcisnieniem i cukrzyca a do tego tlusta jak wieprz z brzuchem ponaciaganym do kolan:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciazowapani
akurat waze tylko 42 i nie tyje,przytyje tylko z 3 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsze słyszę
o diecie w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie boisz się tak zarzekać, to dopiero początek ciąży a gdzie reszta, gdzie poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spokojnie do konca ciazy jeszcze daleko. nie chwal dnia przed zachodem slonca. w mojej ciazy do 37 tc bylo ok potem przed porodem komplikacje i dziecko zmarlo. tobie tego nie życze- ale głupoty tez nie chwalę pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W ciazy jadlam to, na co mialam ochote. Kawe zamienilam jednak na Inke i pilam wode niegazowana, napojow slodkich, gazowanych nie lubie. Co dziwne zawsze uwielbialam soki marchwiowe-w ciazy nie moglam na nie patrzec. Na poczatku chcialam zadbac o menu, jesc codziennie owoce, platki z mlekiem-ale po kilku dniach az wstret mnie bral na ich widok. Po bananach zwymiotowalam, do tej pory jem je b.rzadko. W jednym tygodniu mialam szal na zapiekanki-przez tydzien na kolacje tylko je tolerowalam, kupowalam bagietke, smazylam pieczarki z cebulka i pieklam z serem. Bardzo mi smakowalo mieso-pieczone, smazone. Jedynym owocem, ktory tolerowalam byly pomarancze. Zachcianki? Byla jedna-batonik bajeczny, ale jadlam jednego raz na jakis czas, gdy mnie naprawde ochota wziela. Tydzien przed porodem mialam smak po sniadaniu na lody-ale tylko jeden rodzaj mi smakowal-na patyku, waniliowy, z biala czekolada i nadzieniem truskawkowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w I trym. miałam ogromna ochotę na cole i szalalam jak jej nie miałam a przed ciąża niekoniecznie ją pilam:) z niezdrowych rzeczy goszczą jeszcze u mnie słodycze, niestety często się nimi wręcz objadam, a tak jem wszystko, staram się jeść pełnowartościowe posiłki. Ale martwi mnie jedno to co jedna z was napisała o porodzie i ksztuszeniu się flegma, jestem w 30tc jakiś tydzień temu dopadło mnie mocniejsze przeziębienie i lekarz kazał leczyć się naturalnymi sposobami ale ciągle meczy mnie kaszel i wszystko dosłownie stoi w gardle nie mogę tego odksztusic, syrop też nic nie daje,tym bardziej teraz panują różne wirusy. Znacie jakieś dobre sposoby na taka dolegliwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×