Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość okropnamatka

nie mam już siły do tego dziecka

Polecane posty

Gość okropnamatka

normalnie zaraz skocze przez okno gnojek maly nie chce spac, caly czas jęczy i marudzi, od 6 rano, caly czas tylko chce jesc, nie mam jak wyjść z domu bo pada deszcz, maż w pracy mam pustą lodówkę i wszystkiego dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakim wieku? Zamów sobie zakupy przez internet jeśli któryś sklep oferuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnamatka
dziecko ma 1,5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a deszcz Ci w czym przeszkadza ? nie masz foli na wozek i parasolki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnamatka
to mi przeszkadza ze syn nie chce jeździć w wozku do sklepu mam kawalek, on będzie dwieście razy się zatrzymywal, w sklepie będzie robil cyrki, latal miedzy polkami, darł japę na caly sklep jak sobie pomysle ze mam gdzieś iść z tym diablem to wolę siedzieć w domu glodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnamatka
no dobra wyzalilam się, zamawiam pizze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestan wsadzasz w wozek i jedziesz, niech sie drze w sklepie nie wypuszczasz i juz.Nie uczysz dziecka zasad teraz, zobaczysz jak Ci wejdzie na glowe za rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ehh znam to skądś, też czasem wolę nigdzie nie iść niż użerać się :P Dlatego zawsze mam w domu zapas jedzenia, pełna lodówka, zamrażalka i spiżarka a zamawiam zakupy przez internet, więc do sklepu chodzę tylko po drobiazgi i z mężem przy boku, wtedy on zajmuje się dzieciakami a ja przeglądam towar między półkami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie pomyslalyscie, ze zabranie takiego dziecka na dlugi spacer spali jego energie i bedzie spokojniejsze, senniejsze ? kisic dziecko w domu caly dzien ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnamatka
staram się z nim wychodzić, jak tylko jest pogoda to nas nie ma w domu ale teraz jest bardzo nieprzyjemnie, zimno, wiatr i deszcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nakarm go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnamatka
ach nakrzyczałam wlasnie na niego i polozyl się z misiem i śpi chce to dziecko wychowywać bez krzyku no ale same widzicie inaczej się nie slucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnamatka
ok jest godzina 14 ja zrobiłam dzieku od rana do jedzenia kaszkę manne na mleku - nie zjadł dwie kromki z bieluchem zupę jarzynową i do tego jeszcze jadl serek Bakuś czy to mało? ciagle chodzi i grzebie w lodowce, co zrobić z takim łakomczuchem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz po zapomoge
jak masz pustą lodówkę to się dziwisz ze dziecko jest glodne i chce jesc? Zglos się o zapomogę jak bid eklepiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dziecko w tym wieku. Tez ma duzo energii. Musisz mu jakos zorganizować czas w domu. U nas sprawdzają sie wszelkie rzeczy plastyczne. Kredki flamastry farby plastelina, masa solna. Ksiazeczki z naklejkami. Fajna na taka pogode jest hustawka na drazku powieszona w drzwiach. Sprawdzaja sie tez garnki. Przesypuje sobe makaron z jednego do drugiego. Miesza lopatka w nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnamatka
kurcze no u nas te plastyczne słabo jeszcze, podobnie klocki, wszystko na 5 minut najchętniej to caly dzein by biegal i skakal, chce żeby go ganiac po mieszkaniu, tanczyc z nim, skakać po krzesłach, lozku, podnosić, wozić w autku itd. No same głupawki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zbuduj mu tor przeszkód. Np. Przechodzenie pod krzeslami. Albo zbuduj namiot z dwoch krzesel i koca. Daj mu jak wejdzi3 do srodka latarke. Moj mial mega zabawe z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajne propozycje zabaw w domu mozna znaleźć na forach dla niań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wsadz do samochodu jedz do mc drive zapodaj mu cieplego mleka..moze usnie w samochodzie :D dzieci lubia sie "wozic"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnamatka
no to jest jakas myśl z tym mc drivem, wykorzystam następnym razem jak pisałam już wcześniej, usnał wreszcie, ja zamowilam pizze i zaraz ją zjem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
milo by ci było jakby ktoś ciebie nazywaj gnoju autorko??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okropnamatka
ech mnie to raczej stara dupa:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurcze rozumiem autorke , ja mam 2 dziewczyny wiek juz nie niemowlecy ale zdecydowanie na zakupy wole sama chodzić .Bo zaraz to chca albo tamto , szlag mnie trafia zachowują sie jakby nigdy niczego nie jadły itp .Jedynie co to daje kasę jednej i chodze do okolicznego sklepiku by cos sobie kupiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×