Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ile minut trwa wasz stosunek?

Polecane posty

Gość gość

Faceci jak długo '' to'' robicie, zanim się spuścicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z dwie minuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno jest jakaś wersja licznika przebiegniętych kilometrów, w tym przypadku jednak pchnięć i poświęconego czasu w ogóle. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy od stanu podniecenia... czasem wystarczy 1,5 minuty, a czasem 20 minut trzeba się namachać ;) Wiele czynników ma na to wpływ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1,5 godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o, przepraszam, pytanie było do facetów, a ja jestem kobietą - w każdym razie mój mężczyzna kocha się ze mną około 1,5 godziny, czasem dłużej. Ci co pisali o kilku, kilkunastu minutach to chyba chłopcy, nie faceci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daawid
można wydłużyć stosunek nawet o 30 minut, na 4 miejscu w rankingu http://busby.pl jest śodek, dzięki któremu można to osiągnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kobieta
wszystko łącznie 2 godziny czasami trochę dłużej cudnie 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wtym ze przez 1h50 min go stawiasz do pionu jedna z druga jakies bzdury tu wypisujecie jak bys byla walona przez 2 h to bys sie zatarla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ja miałam tylko jednego faceta, on miał pałę 20 cm. W trakcie było fajnie, ale ''po'' czułam niedosyt. Nie liczyłam ile minut trwał seks, ale chyba za krótko, bo miałam uczucie po wszystkim jakby to była rozgrzewka dopiero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie było o sam stosunek... czyli od momentu wejścia do pochwy do wytrysku. Średnio mężczyźni osiągają pierwszy orgazm po 3 minutach, ale wszystko jest zależne również od innych czynników. U mnie to około 5 minut za pierwszym razem, potem czas się ten wydłuża z każdym następnym razem, po 2 piwach mogę to robić nawet z pół godziny, po 4 nigdy nie będę miał wytrysku, więc mogę to robić do upadłego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra jestes miałas jednego faceta i zero stresu azeby mu pałe zmierzyc całe 20 cm brawo pustaki nakrecajcie sie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha, chłopczyku, nic nie stawiam do pionu, mówię o STOSUNKU 1,5 godzinnym. Chyba nie jesteś w stanie podniecić kobiety, skoro mówisz o zatarciach - no ale nic dziwnego jeśli odbywasz stosunek 2 minuty. Jeśli kobieta jest podniecona, to i wystarczająco nawilżona. Czasem na drugi dzień mam tylko zakwasy, ale żadnych obtarć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z mezem jest to bardzo krotko, ale kochanek wali mnie prawie godzine, nadrabia za meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze, że mężczyzna dojrzały potrafi to robić długo i panować nad wytryskiem - chłopczyk niestety nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe która kobieta wytrzyma 1,5 godziny ciągłego posuwania? Moja już po 10-15 minutach wymięka mając przy tym czasem 2-3 orgazmy. Na szczęście ja mam taką dziewczynę która potrafi dojść w 2 minuty, więc nie muszę się zastanawiać ile czasu trwa nasz stosunek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja wytrzymuję i jest super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko że to nie jest takie posuwanie mechaniczne, są zmiany pozycji, zmiany tempa, raz facet leży i odpoczywa a ja "pracuję", to znów na odwrót - jest wspaniale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak można się bzykać 2 godz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
człowieku, ile mam ci jeszcze razy potwierdzić, że można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem chłopczykiem i pare panienek juz miałem stosunki miewałem i dłuzsze i krutkie tez, nie rozumiem co to znaczy dojzały mezczyzna i panowanie nad wytryskiem moze ten twoj sie nie spuszcza wogule albo go nie krecisz bo dwie godziny bez spuszczania to takie zeczy tylko w erze i ciekawe z kad bierze sil 2 godziny walic bez przerwy a tak na marginesie to facet poto ma orgazm a zeby nie musiał sie na smierc z******c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tych dwóch godz. pisała kobieta:) a wypowiedź wyżej dobrze jej napisałeś:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z takimi przerwami, zmianami pozycji, odpoczynkami, to każdy średnio doświadczony da radę 1,5 godziny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie do faceta, którego dziewczyna dochodzi po 2 minutach, a potem jeszcze 2 razy w ciągu 15 minut - jesteś pewien, że to orgazm? Nie ma faceta, którego się nie da w tym względzie oszukać, więc wiesz ;) a to że wymięka po 15 minutach to już od jej kondycji zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z przerwami odpoczynkami to się zgodzę, ale nie jechać 2 godz. jak waleń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to nie są przerwy w stosunku - on trwa nieprzerwanie 1,5 godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a no własnie to nie sa posuwania mechaniczne najpierw maz puzniej sasiad a na koniec pies sasiadki i uzbieralo sie ze 2 godziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10-15min, jestem kobieta ale wypowiadam się w imieniu swojego mezczyzny:) no czasami trwa około pol godziny:) a dwie godz to kochaliśmy się kilka lat temu na początku znajomości jak dzieci jeszcze nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie, powtórzę - stosunek trwa 2 godziny ale w tym czasie zmieniamy pozycje bez wyjmowania penisa z pochwy - dość jasno napisałam? Nie jesteście w stanie tyle się kochać to nie wierzycie. Mój facet nie chce kończyć zbyt szybko, bo mówi że mu zbyt dobrze by miał to kończyć. A stosunek ZAWSZE kończy się wytryskiem, chłopaczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×