najgorsze błędy i zachowania kierowców

Denerwuje mnie, gdy jadę prawym pasem, ktos wyprzedza mnie, zajeżdża drogę i ostro hamuje, bo musi skręcić w prawo. Zmiana kilku pasów ruchu poprzez jazdę na skos przez wszystkie. Takie samochody są zupełnie niewidoczne w lusterku. Tanie cwaniaczki wciskające się bez kolejki i debile wpuszczających takich. Ludzie wjeżdżający na skrzyżowanie, które jest zablokowane i wiadomo, że nie będzie się go dało opuścić przez zmianą świateł. I inni, którzy trąbią na kierowców, którzy tego nie robią.

mnie denerwuje jak stoi na rondzie ciemnota i przepuszcza az do wolnego i dopiero rusza.. litosci

Chodzi Ci o wjazd na rondo? ma wjechać komuś przed maskę ? przecież przed każdym rondem jest znak "ustąp pierwszeństwa" :) . Wjeżdża jak ma wolne, jak nie ma, to czeka. I pewnie się nie dowiem, dlaczego na tym forum jest tyle agresji? Bo co innego jest opisywać różne sytuacje, a co innego drwić z kogoś i wyzywać. Więcej tolerancji by się przydało :).

Zgadzam się przedmówca..

A mnie wkurza nie wpuszczanie się np w korku, przy zwężeniu i trzymanie się na zderzakach, żeby przypadkiem ktoś nie wjechał. I mega wjurzają mnie kierowcy, który nie przyjadą do Warszawy, do centrum, bo się boją, nie pojadą czyimś samochodem, bo nie znają i nie potrafią itp.

mnie najbardziej wkurzają ludzie, którzy w nocy chodzą bez odblasków. na szczęście http://euroblask.pl/ zajmuje się już bezpieczeństwem i fajne odblaski można u nich kupić

To wyzej to chamska reklama odblaskow fuj

Denerwują mnie rowerzyści, którzy jeżdżą bez świateł. na dodatek ubrani na szaro. Rozumiem, ze jednemu z drugim idiocie nie zależy na życiu, ale gdy takiego potracę, to ja będę miała problem.

Za granica - we Francji - nielogiczny sposób skręcania w lewo!! Ustawiają się na środku skrzyżowania i blokują się nawzajem. (zamiast skręcać bezkolizyjnie)

Najgorszym chamstwem, tepota i totalnym odmuzdzeniem, jest przepychanie sie miedzy sznurami aut. Jak jada sznury aut z jednej i z drugiej str (tj z naprzeciwka) , nie ma miejsca na wyprzedzanie , to zawsze jakis glab na 3-go sie pcha (lub i na 4go) , i tnie po lusterkach. Mnie tak jakis wsiok na tablicach LSW w bialej skodzie zahaczyl . A autu z naprzeciwka urwal lusterko. I oczywiscie bohater uciekal z miejsca zdarzenia. Probowalam go dogonic ale zwial, na szczescie nagranie z kamerki bylo. Totalny cwok, bez mozgu. Tacy powinni na drzewach ladowac i byl by spokoj na drogach. Najgorsze jest to chamskie wyprzedzanie na 3go itd. Nie zawsze ludziom udaje sie zjechac.

wg mnie najgorsze jest rozmawianie przez telefon w czasie jazdy. wlasnie dlatego kupilam zestaw glosnomowiacy w www.secar.pl o wiele latwiej sie w ten sposob funkcjonuje za kierownica.