zwolniono mnie czy to jest fair

miałam umowę na czas okreslony. zaszłam w ciaze, dostalam pismo, że umowa przedłuza sie do dnia porodu. Potem pismo kolejne, że mi dziękuje firma za wspolpracę i dalej płaci zus. Ale czemu nie miałam szansy wrócić do pracy? zostałam bez środków do zycia, tylko zasiłek z macierzynskiego mam odlozony i to co sie udalo z wyplat w trakcie trwania ciazy juz... przykre. Pani juz dziekujemy, bo ciaza przekresla wszystko.

A kiedy poszlas na l4?

w 10 tyg., zaraz po wypadku samochodowym wylądowalam na patologii wczesnej ciazy i potem zostalam juz w domu. to ma znaczenie?

A jak myslisz? Jesli ponad 6 mcy cie nie bylo i firma sobie poradzila to nie bylas niezbedna. Tak sie konczy naduzywanie przywilejow, dziwi mnie tylko to czemu ty sie dziwisz ze cie nie chca zatrudniac

Rozumiem że już urodziłaś? Tak, to jest fair, umowa z racji ciąży i tak była sztucznie przedłużana, i to już są specjalne warunki dla ciężarnych. Fair= zgodnie z zasadami, a pracodawcy nie obowiązuje nic oprócz kodeksu pracy. Nie możesz zakładać że umowę przedłużyliby ci i tak, bez względu na ciążę.

no ma znaczenie. Wypłacali Ci przez 7 miesięcy pensje, a Cie nie było w pracy. Czyli dla nich nie pracowałaś. Teraz rok macierzyńskiego, czyli mamy już 20 miesięcy. Po co im pracownica, która nie pracuje. Idź na wychowawczy albo dowiedz się czy w poprzedniej pracy nie potrzebują pracowników

nie miałam roku macierzyńskiego, tylko pół-gwoli ścislości. pisałam,że miałam problemy zdrowotne + praca bardzo stresująca, bo w sprzedaży bezpośredniej, ciśnienie, plany, obsluga klientow... i tak było lepiej dla ciąży-czyli mnie i mojego dziecka. wasze teksty wplatane między cośwnoszącymi wypowiedziami są żenujące. ok, jesli to zgodne z prawem i nie można bylo inaczej to dzięki za odp. i to wszystko.

"nadużywanie PRZYWILEJÓW" :D ty to byś się nawet w Rumunii odnalazła dziewczyno ;)

yyy sorry,ale twoja ciaza nie obchodzi szefa,badz co badz obcego faceta.Ty masz na niego pracowac,i zarabiac naniego, nie przynosisz mu zyskow to wylot,proste.To jego dobra wola,nie chcial ,zwolnil i tyle.Przykre ale prawdziwe

Ja wylecialam po poronieniu.

pisałam,że miałam problemy zdrowotne + praca bardzo stresująca>>>no to wyswiadczyli ci przysluge teraz sie w domu zrelaksujesz skoro cie praca stresowala.

już nie jestem w ciąży, relaks mi niepotrzebny. nie rozumiesz prostej wypowiedzi-to gdzie pracujesz TY? telemarketing nawet odpada... rece opadają. a szef nie taki obcy, bo miałam z nim romans i do dziś nie jest poinformowany-jego,czy nie jego. Pzdr