Czy ma prawo wymagac wiernosci?

Dlatego lepiej zakończyć związek niż cały czas cierpieć i przy okazji robić drugiej osobie krzywdę . Dziękuję

pulchny >>Dlatego lepiej zakończyć związek niż cały czas cierpieć i przy okazji robić drugiej osobie krzywdę . Dziękuję << Zalezy komu i kiedy lepiej, bo w zyciu bywa roznie. A jesli osobie "leniwej w lozku" tak jest lepiej, to nich nie czeka na zdrade, tylko przyzna, ze nie jest w stanie zaspokoic parnera i niech sama zakonczy zwiazek. Oczywiscie biorac na siebie wszystkie konsekwencje.

>>pulchny Dlatego lepiej zakończyć związek niż cały czas cierpieć i przy okazji robić drugiej osobie krzywdę .<< Moze lepiej a moze nie, w zyciu roznie bywa. A jesli osobie "leniwej w lozku" tak jest lepiej, to niech sama zakonczy zwiazek, wiedzac, ze nie jest w stanie zaspokoic partnera, zanim dojdzie do zdrady. I niech oczywiscie wezmie na siebie wszystkie konsekwencje rozstania.

Przepraszam, wypowiedz poszla dwa razy, taki psikus internetu.

To też wyjście . Można też spokojnie zamknąć sprawę bez konsekwencji ale ja chyba już nie chcę tego tłumaczyć . Cześć

>>Można też spokojnie zamknąć sprawę bez konsekwencji<< No niestety, nie zawsze, a powiedzial bym raczej, ze bardzo rzadko.

Naprawdę nie wiem już, skąd Ty bierzesz partnerki. Może kupujesz na targu, jak kozy, potem oczekujesz, że będą robić Ci dobrze, podejmować za Ciebie decyzje i brać odpowiedzialność. Gila też mają Ci wycierać spod nosa?

>.numero duo Naprawdę nie wiem już, skąd Ty bierzesz partnerki<< Moze bys przeczytal ze zrozumieniem moja wypowiedz z godz.17:18. A co do robienia dobrze, to owszem, tego wlasnie oczekuje od partnerki. Takze, ze pozwoli takze sobie robic dobrze, bo na tym moim zdaniem polega seks. A co, moze, "na bolu glowy" i popsutym libido.

Jak rozumiem, ten temat to taka Twoja forma onanizmu intelektualnego?

>>numero duo Jak rozumiem, ten temat to taka Twoja forma onanizmu intelektualnego<< Jesli chcesz to tak nazwac to prosze bardzo. Ale generalnie to lubie seks, jestem zainteresowany jego roznymi aspektami, mam poglady troche kontrowersyjne i lubie dyskusje, najlepiej z inteligentnymi ludzmi. I niestety nie moge w tym czasie robic nic innego, bardziej ciekawego.

Odswiezam temat, czy ktos ma cos ciekawego do powiedzenia w tej sprawie?