Bardzo duży problem. Nowa praca a od dawna planowany wyjazd. Proszę doradźcie

Słuchajcie, jest problem. Otóż, pracowałam w pewnym zakładzie pracy i z dniem 1 kwietnia rozwiązano nam umowy, ponieważ zamknęli oddział firmy. Wszyscy mieliśmy umowy zlecenia, więc mogliśmy dostać wypowiedzenie z dnia na dzień. W tej pracy można było ustalać elastycznie grafiki, istniała możliwość brania wolnego właściwie w każdej chwili. Zwyczajnie mniejsza była wypłata. Dziś przeszłam pomyślnie rozmowę rekrutacyjną w innej firmie. Mam mieć trzytygodniowe szkolenie, które będzie później płatne i po tych 3 tygodniach zaczynam normalną pracę. Jest pewne ale...otóż mam od dawna planowany wyjazd za granicę, tj. od 7 maja do 16 maja(powrót). Bilety już dawno zakupione. Wiedziałam, że w poprzedniej firmie bez problemu dostanę wolne. Tu jest nieco inaczej. Fakt, każdy pracownik ma mieć tak ustalany grafik, iż będzie miał 11 wolnych dni w maju (z weekendami). Mnie właśnie ok 10 dni ma nie być. Nie wspomniałam o tym, gdyż zależy mi na pracy. Chciałabym oczywiście wziąć udział w szkoleniu i potem powiedzieć, że niestety mam pogrzeb w USA bliskiej osoby. Potem pracowałabym bez przerwy w każdy weekend (taka branża, że weekendy też są pracujące). Czy to przeszłoby? Już byłabym po szkoleniu. Czy od razu podziękowaliby mi? Dodam, że na początku ma to być umowa zlecenie, a później umowa o pracę na okres próbny 3 miesiące. Cholera...

czy podziękowaliby osobie, która już byłaby po szkoleniu? jednak jest to dość absorbujące i kosztowne szkolenie

cieszę się, że mi się udało, pytanie tylko co teraz robić z tym fantem:O

up

daj w łapę lekarzowi. Wypisze L4

Myślałam o tym. 50 zł by to wyniosło. Ciekawe, czy jednak miałabym do cego wracac: Ale sytuacja...

moim zdaniem nie ma szans na to, ze przedluza ci ta umowe zlecenie (jesli zdazysz ja podpisac przed wyjazdem). Nawet jesli bedziesz miala L4, chyba, ze posiadasz kwalifikacje i umiejetnosci, ktorych inni nie maja...

czyli podziękowaliby mi po szkoleniu?

u mnie w firmie jak ktos zglosi, ze nagle musi dostac wolne z powodu pogrzebu to musi potem przedstawic ksero aktu zgonu/bilety lotnicze z data zakupu przed wylotem (jesli porzeb za granica), aby udowodnic ze to losowy przypadek i ze sie nie planowalo wczesniej wycieczki. Jesli wszystko sie zgadza to nie ma poblemu z wolnym tyle dni ile sie potrzebuje. Ale jesli wykryja oszustwo to zwolnienie dyscyplinarne od reki. Zas L4 na okresie probnym tez konczy sie zazwyczaj nie przedluzeniem umowy.

widzicie rozwiązanie?

najlepiej powiedz prawde. umow sie z szefem na rozmowe, wez bilety do reki i pogadaj z nim. w koncu to tez czlowiek. Powiedz prawde, jak sprawa wyglada, ze z jednej strony zalezy Ci bardzo na tej nowej pracy, ale tez juz dawno mialas zaplanowana ta wycieczke. Spytaj go jakie widzi w tej kwestii rozwiazanie. Jak bedzie spoko czlowiek to umozliwi Ci wyjazd jak nie to musisz zdecydowac sama co wazniejsze.

mialam podobny Problem. wycieczke wykupiona w styczniu na czerwiec. w lutym mialam rozmowe kwalifikacyjna do nowej pracy. juz na tej rozmowie powiedzialam, ze zalezalobymi w czerwcu miec urlop i powiedzialam prawde dlaczego. prace dostalam, w kwietniu zaczelam, a wczerwcu pojechalam do tajlandii na urlop

Zrób tak jak radzi gość z 17;45. Nie zaczynaj pracy od kombinowania a mądry szef doceni twoją uczciwość .Powidz mu dokładnie to samo co nam napisałaś.