Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie Do tych którzy chodzą do Kościoła z małymi dziecmi

Polecane posty

Gość gość
no ale jesteś normalna i zwracasz uwage na innych ludzi a nie tylko na siebie- więc jak dla mnie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzę co niedzielę jak jest ładna pogoda, dziecko ma 2,5miesiąca. Jeśli jest brzydko, maż idzie rano, ja zostaję z dzieckiem a gdy on wraca ja idę na kolejną mszę. Dla chcącego, nic trudnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz po porodzie nie , chodzilismy z mezem na zmianę ale jak corka miała skonczone 2 m-ce chodziła juz z nami nie widziałam powodu dla którego miałam ja nie zabierac , sa przeciez msze dla dzieci sa kaplice dla nich wiec dlaczego skoro jestem katolikiem praktykujacym nie mam dziecka uczyć od małego tego czego i mnie nauczono , mam wrazenie ze dla niektorych dziecko to wymówka zeby nie chodzić do koscioła ale to kwestia przekonań i własnego sumienia ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, psa się do kościoła nie zabiera, ale dziecko to mały człowiek, i jeśli rodzice zobowiązali się wychowywać go w wierze, to także wpajać mu zasady zachowania się w kościele. Dla mnie to proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aby wpajać zasady jakie należy zachować na mszy, wcale nie trzeba lac te dzieci i je tak ponizac, ty tego nie rozumiesz najwyraźniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś zadał pytanie dlaczego zabierać takie małe dziecko do kościoła skoro i tak nic z tego nie rozumie. A to dlatego żeby od małego dziecko przyzwyczajać. Moje zabierałam od małego, teraz ma 4 latak i potrafi w skupieniu przesiedzieć całą mszę, a moja siostra która stwierdziła że dziecko zacznie zabierać do kościoła jak bedzie starsze i teraz ma 7-latka kręcącego się i marudzącego bo nigdy nie był w kościele i nie wie jak się zachować i teraz ma ona wiecej kłopotów z nim niż ja z moim maluchem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta,tak ,wasze dzieci idealne, innych bee, szkoda ze w kościele widuje rozwrzeszczaną bande 2-3-4 latkow a nie 7-10 latkow Jak to fajnie idealizować male dzieci, aniołki wasze wprot hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej powyzej
a ty co uwazasz, ze rozwrzeszczone dziecko nie moze przebywac w kosciele? bo co? jakis mocher nie moze sie skupic na slowach kaplana, tylko na dzieciach, ktore sobie biegaja po kosciele? hahaha zajmij sie soba durna babo a nie czyimis dziecmi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojj ojjj, jakas matula bezstresa rozdartego się oburzyla haha Ja jzu dano do kościoła nie chodze, zas widze małych tyranow, w urzędach, w restauracji, w kolejce na poczcie Dalej się bulwersować będziesz jak zaczne wypisywać po kolei miejsca gdzie twoje beztresy slysze ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzilismy z synkiem od poczatku do kosciola, najpierw spal w wozku, pozniej siedzial a teraz juz chodzi, nie widze problemu zeby nie chodzic z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja z 21.35 , oczywiscie zaczelismy chodzic jak juz doszlan do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zlota regula-chodzic z dziecmi,jezeli nie przeszkadzaja innym w mszy.I pozwalaja na udzial rodzicom.Albo isc na specjalna msze dla maluchow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12.04.14 [zgłoś do usunięcia] do tej powyzej a ty co uwazasz, ze rozwrzeszczone dziecko nie moze przebywac w kosciele? bo co? jakis mocher nie moze sie skupic na slowach kaplana, tylko na dzieciach, ktore sobie biegaja po kosciele? hahaha zajmij sie soba durna babo a nie czyimis dziecmi! Ja nie ta powyzej i nawet nie mocher,ale tak byc wlasnie nie powinno.Podstawa kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lewira
chodzę z dzieckiem do kościoła od zawsze. skoro jesteśmy wierzący chcemy tego nauczyć dziecko i dla mnie nie ma w tym nic dziwnego. kiedy jest odpowiedni moment? jak dzieciak ma 2 lata, 4, 8? chodzi o nawyk, tego się uczy od małego. Zresztą dziecko uczy się funkcjonować w przestrzeni z ludźmi. Dlatego zabieramy je też do kawiarni, parku, teatru itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie..." mówi wam to coś? Chcecie być "mądrzejsze" od samego Jezusa i wyganiać dzieci z koscioła bo wam przeszkadzają? A im wcześniej dziecko zacznie chodzić do koscioła tym szybciej się przyzwyczai niż jakiś dziewięciolatek który przyszedł pierwszy raz bo trzeba się przygotować do I komuni i nie wie jak się zachować w kościele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zauważyliście że najbardziej przeszkadzają dzieci w kosciele tym którzy do kościoła nie chodzą. Od lat nie byli w kosciele ale wiedzą najlepiej czyje dziecko najgłośniej płakało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy od księdza. W mojej parafii ksiądz namawia zeby przychodzic z małymi dziećmi i nie przejmowac sie tym , ze trochę łobuzują :-) Lubi dzieci więc nie przeszkadza mu głosne zachowanie i przemieszczanie sie malucha po kościele. Nie upominamy dzieci. Na poczatku siedzą obok, klękają, cos szepczą po czym nudzą sie i zaczynają wychodzic ale nie reagujemy i .. jest OK. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do osób, które się rzucają, że nie powinno się zabierać maluchów do kościoła: uważacie się za katolików? To pewnie czytaliście biblię i wiecie co Jezus powiedział na ten temat. Nie?? To Wam przypomnę: "...Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie chodzę do kościoła, ale jeżeli ktoś jest wierzący, praktykujący to w miarę możliwości niech chodzi. Może w zimie bym tam niemowlaka nie ciągała (trudniej przewinąć, nakarmić), ale jak jest ciepło to czemu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chodziłam z moją na początku. Rozglądała się, uśmiechała, była cicho. Jednak tak od 6 miesiąca zaczęła po swojemu gadać, płakać, no ogólnie przeszkadzał innym i sama chyba też nie była szczęśliwa. Więc przestałam ją brać. Jedynie na mszę dla dzieci ja biorę. Bo po co się ma męczyć i denerwować innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×