nic mi sie niechce gdy jest weekend

w tyg. normalnie pracuje. a gdy przychpodzi weekend i nic nie mam do roboty to moglabym caly dzien przespac albo przesiedziec w domu. kto tak ma?

ee

w tygodniu pracujesz, w weekend leżysz.... to niezły musisz mieć syf w domu, a jedzenie pewnie jakaś gotowa garmażerka. ja też w tyg pracuje a dziś od rana zrobiłam zakupy, porządny obiad, upiekłam ciasto, mąż odkurzał, scierał kurze, a potem poslziśmy z dziećmi na basen. teraz odpoczywamy, komputer, tv, dzieci się bawią, w czystym domu.

al e w tyg. robie wszystko. dzis troszke posprzatalam ugotowalam obiad. i tyle. nic mi sie niechce. o i jeszcze pranie posklaalam i wstawilam, i rowiesilam na podworku.

no tak jak masz posprzątane i ugotowane to leż :)

takie mula mam w wekkend. najchettniej przesiedzialabym w domu sobote i niedziele.