wczesniaki jak sie rozwijaja

czesc, moja siostra urodzila bliznieta po 1100 każda, 8 miesiac i mam pytanie do mam ktore byly w podobnej sytuacji, jak sie rozwijaja wasze dzieci? czy wymagają rehabilitacji? jaki jest ich rozwoj?

8m i tak malo waza? Wczesniaki to zaesze problem bo musza prxejsc przrz szereg bafan ale czesto jest tak zr doganiaja rowiesnikow i jest ok.

Jestem mamą wcześniaka urodzonego w 34 tygodniu. Na rozwój u nich do 1 roku życia patrzy się na wiek korygowany. Czyli jak moja wg daty urodzenia ma 5 miesięcy to korygowany wychodzi 3,5 miesiąca. I takie ma ujemiętności. Rehabilitacja nas nie omineła, nawet nasza rehabilitanka mówi że wcześniaki zawsze są zaisywane na turnusy, czasami nawet do roku czasu. Co do wizyt u specjalistów to jest ich bardzo dużo, napewno dostanie rozpiske co, gdzie i kiedy. Napewno wcześniaki potrzebuja więcej uwagi pzynajmniej w pierwszych miesiącach i bardzo trzeba uważać na to by nie chorowały. Z głupiego katarku może wyjść poważne zapalenie płuc.

8 miesiąc dla bliźniąt przecież jest ok. Bliźnięta rodzą się często między 32-35 tygodniem ciąży i dla ciąży mnogiej to jest normalny termin.

No ale waga jest bardzo niska ją wiem ze 8 miesiąc jest ok ale sa bardzo malutkie

mój kuzyn urodził się w 6 miesiącu ciąży i to jeszcze w latach 80-tych gdy sprzet medyczny do ratowania/rehabilitacji wcześniaków był fatalnej jakości. Dziś ma 30 lat, skończył studia, jest napakowany, wysoki i nie ma żadnych wad rozwojowych ani komplikacji zdrowotnych

No waga trochę mała, ale może po prostu to w przyszłości też będą drobne dzieci. Ja urodziłam się w terminie, a ważyłam 2400, więc też malutko (ponoć położono mnie na wcześniaki, bo nie ważyłam 2500) Mój syn w 37 tygodniu i ważył 2800 i przez pierwsze 2-3 miesiące mizernie przybierał. Pewnie potrzymają dzieci w szpitalu do osiągnięcia pewniej wagi. A co do rehabilitacji, to nie ma normy. Dzieci mają czasem opóźniony rozwój ruchowy, albo zbyt duże/małe napięcie mięśniowe i nawet te donoszone, albo z dużą wagą bywają rehabilitowane. Zresztą to jest dla dobra dziecka.

A co mowia lekarze? Urodzily sie w dobrym stanie? Nie maja problemow z oddychaniem? Raczej wszystko wyjdzie w praniu. Na pewno beda mialy mnostwo wizyt u specjalistow.

co mowia lekarze?ja urodziłam w 36 tyg syn miał 2500a ze mna dziewczyna tez 36 tydz i dziecko 3100 wiec jest roznica .A jak na bliźniaki 36 tydz to nie jest zle -podczas ciąży lekarz nic nie mówił ze waga za mała itp....będzie dobrze

Ja też urodziłam w 36 tygodniu :) córeczka miała wtedy 52cm i ważyła 3180 gram :) w tej chwili kończy 4 tydzień i jest śliczna i zdrowiutka :) do dnia terminu porodu (10 kwietnia) w zasadzie tylko spała i jadła :) teraz już jest coraz bardziej aktywna :)

Ja urodziłam w 36 tyg i moja młoda w pierwszym półroczu rozwijała się zgodnie z wiekiem korygowanym, a w drugim już dobiła do rówieśników. Nie była rehabilitowana. Teraz ma 22 miesiące i rozwija się super.

jaa urodziłam w 33 tyg 2100gr' 2tyg spedzil w szpitalu - był krwotok dokomorowy 2 st podejrzenie martwicy jelit poszerzona miedniczka nerkowa...wy zaczynamy wlasnie podróż po spcjalistach....

moja szwagierka urodzila w 33 tyg( musieli wykonac cc, ciaza od poczatku byla zagrozona , i bylo wiadomo,ze raczej nie urodzi w terminie). dziecko urodzilo sie z waga 1,9 kg, podpasli ja troche i wypisali do domu, malesntwo tylko spi i je, ladnie przybiera na wadze.

Moja siostra róniez urodzila wczesniaka . Z tego względu Kubuś mial problemy ruchowe i jest na rehabilitacji w http://actireh.pl/ . Mysle,ze malymi kroczkami wreszcie bedzie wszystko ok :)