mój chłopak nie chce mnie przedstawic rodzicom

już od ponad roku jesteśmy razem. do domu żeby poznał rodziców zaprosiłam go 2-3 miesięce od rozpoczęcia związku. 2 razy poznał calą moją rodzine.w każda sobote jest u mnie od rana do wieczora. Przez przypadek jak byłam u niego poznałam jego mame. nie znam jego taty i siostry. bardzo chciała bym ich poznać, tak samo jak resztę rodziny. próbowałam z nim o tym rozmawiać ale zawsze się jakoś wykręcał, a ja nie chce na siłę się wpraszać. nie mam pomysłu co może być tego powodem. chcieliśmy wielkanoc spędzić razem. w Wielką Niedziele mogłabym iść do niego ale si,ę nie zgodził bo przyjeżdza do niego rodzina. Niepokoi mnie to i zasmuca. nie wiem co z tym zrobić ani jak o tym rozmawiać..

I na ch*j ci jego rodzina?

to jest dla mnie ważne

po roku ? ha ha

od początku było, ale nie chciałam się narzucać

to się NIE narzucaj piczo, idiotka ha ha rodzice do szczęścia potrzebni

-.-

s********j claude niedorobieńcu jeden :D

Spojrzmy prawdzie w oczy......on ma cie tylko do roochania, a dzifek sie rodzicom nie przedstawia. Tyle wlasnie dla niego znaczysz.

mam nadzieję że to nie praqwda

widac ze chlopak nie traktuje cie powaznie. jakby mu zalezalo to by cie zaprosil. ile macie lat?

może oni są trochę "oryginalni" moze ma biednie w domu? moj znajomy miał biednie w doumi nikogo przez to nie zapraszał... na zewnątrz figo fago woził się samochodzikiem, ciuchy drogie, wszystkim w knajpie stawiał a w chacie zonk

on 18 ja 17

Gdybym miał poważne plany do mojej partnerki przedstawiłbym ją rodzinie. Gdybym nie miał nie robiłbym tego. Jest jeszcze druga strona medalu. Ma rodzinę, której się wstydzi np. "konfliktowi" rodzice....

byłam u niego duzo razy, ale nie było nikogo

może rodzina średnia i będą zaraz sapać?

Autorko na Twoim miejscu zadałabym sobie pytanie: kim dla niego jestem? Piszesz,że znacie się od ponad roku( to kawałek czasu) Ty przedstawiłaś mu swoją rodzinę bo Traktujesz go poważnie i zależy Ci na nim( to działa w obie strony) Moim skromnym zdaniem albo Twój chłopak nie ma wobec Ciebie jakiś poważnych planów ( wiec nie ma sensu aby przedstawiać Cie rodzinie) albo wstydzi się lub ma coś do ukrycia

on jest młody, ja pier/dole nie łapiesz? czy tylko do dawania d**y się nadajesz?

A moze ma na boku jeszcze ze dwie inne naiwne I jakby cie zaprosil, to sprawa moglaby sie rypnac..........ktoz to wie