Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość onnnnnnnnnn

mam 50 lat zakochałem się

Polecane posty

Gość onnnnnnnnnn
nie będę odpowiadać na zarzuty, ze bajdurzę, jeśli ktoś nie wierzy to nie am problemu, zawsze można zmienic temat, ja nie będę się odnosił do takich bezsensownych zarzutów, bo mam inne problemy. Jeśli jakaś kobieta jednak będzie chciała mi pomóc, to proszę napiszcie co mam zrobić, aby Ona nie bała się mi zaufać, zeby nie myślała, ze to wszytsko co robię, jak sie zachowuję to po to, by ją wykorzystać, tylko ze naprawdę mi na niej zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jaki to problem zapytać, przecież nie musisz tak w prost, można tak boczkiem boczkiem i sama powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze jest po prostu miła wobec ludzi, a ciebie traktuje jako alternatywe tatuska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnnnnnnnn
nie rozumiecie, ze praca to nie zawsze siedzenie razem w 1 biurze, są różne charaktery pracy, my pracujemy razem, ale widujemy sie dość rzadko i w dodatku krótko, niemal w przelocie, nie mamy możliwosci na wielogodzinne poznawanie się przy kawce w pracy jak większosc to sobie wyobraża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fortyone
kup pierścionek z dużym brylantem, powinno zadziałać, w sensie uwiarygodnić twe przeogromne uczucia i uczciwe zamiary :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak się do tej pory zachowywałeś, jakie dokładnie relacje was łączą, w jaki sposób dawałeś jej do zrozumienia że ci na niej zależy więcej szczegółów jeśli mamy pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi tez bardzo podobaja sie o 15 lat młodsi, ale nie dla psa kiełbasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj kolege
Ale człowieku! Znasz ja dwa lata, a nawet na głupią kawe pod byle pretekstem nie zaprosiłeś, choć jestes nią zainteresowany, a pytasz co zrobić, by dziewczyna z kolezanki z pracy zmieniła sie w Twoja partnerkę??? Twoim tempem to zajmie z 10 lat... Byles chyba kiedyś w zwiazku? Przypomnij sobie co wtedy robiłeś. To naprawdę nie jest teoria kwantowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fortyone
przecież to prowo, 50 letni facet nie pisałby takich farmazonów rodem z harlequina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnnnnnnnn
jak sie zachowywałem hmmm przez wiele miesięcy po prostu patrzyłem na nią, byłem miły, pomocny, potem trochę bardziej się ośmielałem, bo zaczynałem tracić rozum i juz mi było wszystko jedno, komplementuję ją cały czas, dążę do bliższego kontaktu, do dotyku, czasem ją przytulam tak delikatnie, mówiłem jej wprost , ze bardzo mi się podoba, ale ona się uśmiechnęła i tyle. Już teraz zrozumiełem, ze Ona po prostu nie traktuje mnie poważnie zwłaszcza jesli mysli tak, jak większość kobiet z tematów które poczytałem. I TAK, Ona jest miła, sympatyczna i życzliwa dla każdego, usmiechnięta, radosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnnnnnnnn
oczywiście, ze byłem w związku, ale nigdy wcześniej żadne uczucie tak bardzo na mnie nie wpływało, a ja dosłownie czuję przy niej, ze trace rozum. A na kawę nie zaprosiłem chociaż zbieram sie z tym przez cały okres znajomosci, jednak zawsze rezygnuję, bo Ona raczej na pewno nie ejst sama a poza tym czy ja nie jestem dla niej za stary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedziałeś wprost "bardzo mi się podobasz" czy powiedziałeś coś co świadczyło o tym że ci się podoba np.jesteś fajna itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnnnnnnnn
chciałbym dać jej wszystko, mogę dać jej wszystko, wszystko poza młodym wiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a duzo zarabiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnnnnnnnn
powiedziałem wprost 'bardzo mi się podobasz' kilka razy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnnnnnnnn
jej moje zarobki raczej nie imponują, sama dobrze zarabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poczytaj kolege
...taaaaaa, w tej sytuacji to chyba ona powinna Ciebie na randkę zaprosic :P nie wiem jak ona, ale ja wole facetow z jajami, a nie taka kluche! tu nie roznica wieku jest problemem, a Twoj brak charakteru. Bo, byc moze, Ty tez jej sie podobasz, ale nigdy tego nie sprawdzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie załamuj się nie jesteś za stary też mam taką sytuację w pracy ja 30+ a pan który na mnie zerka koło 50 i nie marze o niczym innym jak tylko o tym by mnie zaprosił na kawe a przystojny jesteś? może inaczej Jak wyglądasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnnnnnnnn
w mojej głowie problemem jest to, ze ona mysli, ze jestem dla niej za stary. Gdybym tylko miał pewność, że ona tak nie mysli, to już dzisiaj stanąłbym na głowie, zeby ją zdobyć, a teraz po prostu ograniczam się do jawnego podrywania jej, bo inaczej nie potrafię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnnnnnnnn
gościu wyżej dziękuję, Twój wpis mnie podbudował. Ja jestem wysoki, wysportowany, z twarzy moze nie jestem jakiś piękny, ale ludzie nie uciekają na mój widok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapytaj czy ma ochote isc z Toba na kawe albo do teatru i juz to wtedy odpowie , ze nie moze , bo idzie z chłopakiem, ale moze ona czeka na to zaproszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
qurcze romantycznie się robi ,a twoja pani jak wygląda, ładna? wysoka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnnnnnnnn
w zeszłym tygodniu zaproponowałem coś w tym rodzaju ale bardziej zawoalowane, ale powiedziała, ze wyjeżdża na weekend i w sumie potem rozmawialismy o tym miejscu wyjazdu, nie miałem odwagi zapytać z kim jedzie, to bez sensu, nie mogę jej tak przepytywać, bo to będzie niezręczne, albo sie mylę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnnnnnnnn
to nie jest romantyczne, to jest strasznie bolesne, tak pragnę ją dotknąc, przytulić, rozmawiać przy winku do białego rana. Ona jest piekna, przepiękna, dobra, skromna, uczciwa, szalenie urocza i śliczna i w ogóle nie zdaje sobie z tego sprawy, traktuje swoją urodę i siebie tak od niechcenia, a dla mnie jest całym światem. Mam na mysli to, ze nie stroi się, nie ubiera miniówek, szpilek itp. ubiera się normalnie, na luzie i wygląda pięknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj, dla prawdziwego uczucia i prawdziwego dopasowania charakterów różnica wieku nie ma żadnego znaczenia. Tylko na pewnym etapie młodsza osoba będzie musiała przejąć pewne obowiązki na siebie. Ale uczuć to nie zmienia. Sama od lat kocham kogoś takiego, tylko on mnie niestety nie. I znam zarówno takie pary, gdzie mężczyźnie kilkanaście lat starszemu chodziło jedynie o wygląd kobiety i seks, nie traktował jej poważnie, a znam też szczęśliwe małżeństwa z różnicą wieku 18-23 lata. Czy się uda i jak będziecie się traktować to już zależy tylko od Was. Zapytać Jej o chłopaka najłatwiej możesz tak, jak robią to zwykle bajeranci: "a co Twój chłopak by powiedział, gdyby...?" Ale możesz przez to pytanie zostać uznany za jednego z nich, chociaż to najprostsze. A przekonasz Ją o swoich uczuciach, gdy pokażesz Jej to zachowaniem, czynami (jeśli prawdą jest to, co mówisz), a nie mówieniem słodkich, ale pustych słówek. I jeśli będziesz dotrzymywał słowa oraz się o Nią troszczył. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc0007
Jeżeli 50-letni facet nie umie sobie poradzić z zauroczeniem w młodszej o tyle tat kobiecie, to jakie wy mu chcecie dawac rady, bo nie rozumiem???? Przeciez ten facet nie poradzi sobie kompletnie z okiełznaniem takiej babki za kilka lat, kiedy ona będzie ryczaca 40-stka, a on starym dziadkiem. Daj sobie spokoj Onnnnn z ta kobieta, odpuść, nie słuchaj naiwnie-romantycznych historii o happy endzie, bo spieprzysz swoje i jej zycie. Jeżeli szukasz partnerki na stale, znajdz w swoim przedziale wiekowym. Zauroczenia mijaja, powinieneś być bardziej dojrzaly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autora: a czy zadałeś sobie pytanie, czy ona w ogóle jest zainteresowana takim prykiem jak ty? nie wszystkie kobiety w wieku 33 lat chcą starych facetów obok siebie. wystarczy trochę wyobraźni, co z tobą będzie za 10 lat. kompletna klapa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnnnnnnnn
myślę o tej różnicy i mam jej świadomość, jednak wiem, że nie poddam się. Nie zmuszę Jej do niczego, jesli mnie zechce sprawię, że będzie najszczęśliwsza na świecie, jeśli nie- będę dalej kochał i będę blisko niej ale w milczeniu. Nie wyobrażam sobie zrezygnowania z tej znajomosci, bo to tak, jakbym się teraz wyrzekł sam siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×