Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kiedy dzieci zaczynaja interesowac sie bajkami

Polecane posty

Gość gość

puszczanymi w telewizji i od kiedy moge zaczac czytac mu cale bajki , bo narazie jestesmy na etapie pokazywania obrazkow w ksiazce, ma 7 miesiecy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja tez jestem zainteresowana tematem, moje bejbi ma 10 mcy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co, pewnie chcecie dzieciaka posadzić przed tv a sama jazda na kafe, koleżanki i paznokcie malować :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do dwóch lat dziecko nie powinno oglądać telewizji, w praktyce wygląda to różnie. Według badań oglądanie TV sprzyja problemom z mową, bo nie rozwija się tak dobrze lewa półkula mózgowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oby jak najpóźniej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie do 2 lat zero tv! da się :P. mój ma 1,5 roku i nie ciągnie mnie do włączania mu tv ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wtedy kiedy bedzie g to inetersowalo puszczaj co jakis czas np teletubisie, zobacz reakcj****ajki z TV sa za trudne dla takich maluchow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matko czytać nie umiecie? autorce chodzi o bajki do czytania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to pewnie zależy od dziecka, bo u mnie córka w ogóle się nie interesowała bajkami w tv, dopiero jak skończyła 1,5 roku to coś zaczęła oglądać ale pobieżnie i dziś ma 3 lata i czasem coś obejrzy ale tylko może ze 2 bajki ją wciągają, za to syn ma 11 miesięcy i bardziej jest zainteresowany bajkami, ale też wybiórczo bo tylko mu pasuje Franklin oraz Tomek i przyjaciele, no i oczywiście rybka mini mini :P Za to jeśli chodzi o książki to córka bardziej lubiła jak się jej czytało, ale dopiero teraz jest w stanie dotrwać do końca książeczki, syn woli sam przeglądać strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lois- przeczytaj pierwsze zdanie jeszcze raz i nie pouczaj innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko ma 3 lata i dopiero od kilku miesięcy zwraca uwagi na bajki w tv. U nas najczęściej przebywamy w pomieszczeniu podzielonym na kuchnię i salon, gdzie znajduje sie telewizor, który przeważnie jest sobie włączony. My oglądaliśmy a dziecko najwyżej zwracalo na chwilę uwagę, jeśli leciala jakaś wesola muzyka :) przeważnie kiedy "przelatywałam" przez wszystkie kanały i trafiło się przez 3 sekundy polo tv :p wtedy się ożywiał :p ale po przełączeniu dalej bawił się swoimi zabawkami nie patrząc w tv. Zaczął oglądać dopiero kiedy miał czytane bajki o Puchatku i zainteresowal go "żywy" Puchatek w telewizji :) ale też nie tak, żeby obejrzeć calą długą bajkę, tylko odcinek albo dwa takie 15-minutowe, albo jeśli jest program o zwierzętach, wtedy też przez chwilę potrafi oglądać Już sie nawet zaczynalam martwić, że nie zagapia się w tv jak niektóre inne dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kinga, to faktycznie problem, że tv dziecko nie interesuje :O. widzisz i nie grzmisz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka wyraźnie pyta o bajki w tv, tak samo jak o ksiązki :) zapomniałam napisać wcześniej, że książeczki takie z treścią zaczęły interesować moje dziecko w wieku około 1,5 roku, a jak miał 2 lata bawiło go już sluchanie Kubusia Puchatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poczytajcie w sensownych książkach trochę o wpływie tv na dzieci, szczegolnie ta najmniejsze i później dawajcie dobre rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bajki sa dla dzieci bardzo pomocne !!!! mój synek nauczyl sie mnostwo wyrazow, literek i cyferek przed 2 rokiem zycia wlasnie z bajek. Mial mnostwo rzeczy ciekawych do powiedzia, wiele rzeczy go intersowalo bo widzial cos w bajkach i pozniej dopytywal. Skad takie glupie przekonanie, ze bajki to zło ?? Oczywiscie wybarne bajki, bo wiekszosc z nich to chłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas bajki z tv jak miał 1,5 roku, zobaczył u babci Krecika- bo sami tv nie mamy i "zakochał się", potem do 2 lat był chyba tylko Krecik. Ale równie chętnie oglądał go w książeczce jak na monitorze. Książeczki dłuższe do czytania, całe bajki, na pewno jak miał ponad 2 lata, najpierw wierszyki, bajki- rymowanki typu Paweł i Gaweł, a dopiero potem bajki z fabułą, które też zresztą szybko podłapał. Teraz ma 3 lata ale dalej jak coś dłuższego to tylko z dużymi, ciekawymi obrazkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przepraszam ze niezrozumienie tematu. Od urodzenia (w zasadzie od połowy ciąży) czytałam wierszyki, nawet jak sądziłam że nie słucha gdy zaczął raczkować, obrazki pokazywał mając 10 miesięcy, koło roku pytał się co to a całe chciał żeby mu czytać jak miał 1,5 roku, do tego czasu tylko wierszyki i obrazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wiecie co to jest nadmiar bodźców płynący z odbiornika tv?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne nauczył się literek i cyferek przed 2 rokiem życia i to z TV :D, dobry żart :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znajomość cyferek z tv nie jest konieczna gdybyś sama nauczyła 2 latka liczyć do 10 to mogłabym przyklasnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co w tym śmiesznego ? jaki żart ? nauczył sie całego alfabetu, cyfer, kolorów, kształtów, troche muziki klasycznej posluchał z jednej edycji. Myslisz, ze bede Ci udowadniac na sile bo nie pojmuesz, ze bajki moga byc bardzo edukacyjne jak rozwniesz bardzo destrukcyjne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zazdrośnice, nie macie sie czego przyczepic to nawet tego, ze mu ta wiedza niepotrzebna :D pewnie, ze nie ! Próbuje wyjasnic, ze bajki sa na dobrym poziowmie ( n iektore) i bardzo pomocne, moje dziecko uwielbialo cala serie o Ludwiku np ale Wy n a pewni nie znacie :D bo dla Was bajka to kreskówki z płatnych kanałow w TV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i nie problem, ale jednak większość dziec***atrzy na telewizor, a moje nie patrzyło...dla mnie to stawalo się już dziwne i niepokojące, ze może nie umie skupić uwago, albo coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne bajki są też edukacyjne, ale nie dotyczy to dzieci do 2 lat, absolutnie, bo do tego wieku nie powinno dziecko tv oglądać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to że dziecko do skończenia 2 lat jest w stanie nauczyć się kolorów, kształtów, alfabetu czy cyfr nie jest dla mnie tajemnicą ale nie pochwalam nauki z telewizora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już to widzę jak dzieci tylko "mądre" kreskówki oglądają, jasne, większość co leci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niewielka część kreskówek robi sporo roboty edukacyjnej za rodziców, ale tez nie pozostaje to bez wpływu negatywnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jan ie wierzą że dziecko dwuletnie samo nauczy się czegoś z tv :) chyba że ktoś starszy będzie mu to samo pokazywał, ale nie że dziecko sobie siedzi, ogląda i już bez niczego umie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja akurat nie mam platnych kanałów, wiec bajek z TV nie właczam dziecku. Wyszukuje mu bajek w Internecie i nauczylo sie wielu rzeczy. A co to znaczy, ze GDYBYM JA NAUCZYLA to mialoby wieksza wartosc ?? za co brednie ? to po co dzieciaki do szkól posylac, po co im czytac ksiazki, skoro rodzice maja wszytsko zrobic ? Wypowiadacie w temacie o ktorym nie macie pojecia, bo jedna baba drugiej powiedzial, ze bajki sa be. Po badania pokazuja , ze maja zły wpluyw na dzieci. a ja Wam powtarzam ostatni raz, ze sa programy i bajki edukacyjne ale widac, ze pojecia nie macie jak i gdzie szukać. Nie bede sie wdawac w pyskkówkę,pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może ty pooglądaj takie filmiki edukacyjne, bo nie można zrozumieć twoich wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×