Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość xyzbd

jak wyglada badanie w 10tc

Polecane posty

Gość xyzbd

Dziewczyny zmieniamy lekarza. Jak wygląda pierwsza wizyta u nowego lekarza w 10tc? Czy jest USG dopochwowe czy juz normalne przez powłoki brzuszne? Czego mogę się dzisiaj dowiedzieć? Wizytę mam wieczorem i juz nie mogę się do doczekać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej, ja tez jestem w 10 tc, i zastanawiam się nad zmianą lekarza właśnie, jak możesz to powiedz co było impulsem do zmiany i oczywiście opisz po wizycie jak było :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czemu zmieniacie lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo nie daje imL4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu gość z 11:22 no ja akurat l4 nie potrzebuję, u mnie sprawa wygląda tak że miałam spore problemy z zajściem w ciążę, u lekarza u którego jestem teraz pojawiłam się 1 raz kiedy w ciąży już byłam. ale nie wiedziałam o tym. Następną wizytę miałam w 6 tc (żeby sie upewnić czy to na pewno ciąża) kolejną 4 kwietnia, był to początek 9, miałam zrobione Usg, wiadomo dopochwowo, zapytałam więc czy w ogóle bije serduszko, na co Pan tak lakonicznie mówi tak tak, bije, mówię ok założył mi wtedy kartę ciąży, bez żadnego wywiadu ją wypisał tzn ja mam strasznie dużo śluzu, bardzo mnie zalewa wpisał mi w karte że brak i wiele takich innych, nie zlecił mi żadnych badań, chodź mam szwagierkę w tym samym tyg, która ma mnóstwo badań łącznie z oznaczeniem krwi itd - ja nic, jedyne co zrobiłam do tej pory to tsh na początku, bo z tarczyca właśnie mam problem, teraz kolejną wizytę mam 30 kwietnia będzie to 12 tc i wtedy właśnie zobaczę jak on sie zachowa, dodam jeszcze że to moja 1 ciąża i miałam do niego mnóstwom pytań, wszystkie zbył i powiedział że mam się zdrowo odżywiać, dużo odpoczywać i brać kwas foliowy ot cała wizyta. Czuje się lekceważona, ale może sobie wyolbrzymiam, więc dam mu jeszcze 1 wizyte :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dziwna ta wizyta. Ja miałam pierwszą wizytę też w 6 tc i miałam badanie, usg, wywiad, założoną kartę i całą serię badań zleconą. Najbardziej te badania mnie dziwią. Zwłaszcza, że oznaczenie grupy krwi jest ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzbd
L4 mi akurat nie potrzebne. Zmieniam bo lekarz sprawił ze przestalam się cieszyć ciąża (oczywiście krótko po wizycie). Robił mi wyrzuty ze zawracam mi głowę a to gora 4tydzien był, ze wszystkie ciężarne chodzą do niego jakby innego w mieście nie było, ze ma dość ciężarnych bo ciągle Marudza... I zmie iam na normalnego fachowca, prywatnie bo w moim mieście na NFZ nie ma normalnych lekarzy - jak widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyzbd
Badania - krew, mocz, toksoplazmoze i grupę krwi zrobilam prywatnie bo nawet skierowania mi nie dal... Dlatego tez lekarza zmieniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez chodze prywatnie,jestem bardzo zadowolona z mojego lekarza,wizyte mam raz w miesiacu.zalecil mi bardzo duzo badan,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też chodzę prywatnie, wizyta raz w miesiącu, zawsze badanie, usg i skierowanie na badania. I co najwazniejsze - zawsze mogę zadzwonić i zapytać jak mnie coś niepokoi a musiałam już z tego korzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam ginekologa-poloznika,moj bardzo sie przejmuje przyszlymi matkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdlkjh
gość z 11.22 i z 11.33 no właśnie mi tez sie wydaje to dziwne, że żadnych badań mi nie zlecił, nic pom prostu i tak jak xyzbd jak była w 6 tyg u niego ( a była to akurat prywatna wizyta, bo kolejki do niego dość długie na nfz) tez mi powiedział że to za szybko, że jeszcze serce nie bije, że to że siamto więc mówie mu że tego 4 mam u niego wizyte i on mówi ok to wtedy zlecimy badania, zalozymy karte ciazy itd 150 zł wziął bo tez było usg, a tego 4 wizyta trwała 5 minut może (również z usg) ale byłam taka szczesliwa ze serduszko bije że naprawde jestem w ciąży, więc nie naciskałam, dopiero w domu wszystko do mnie doszło eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez pierwszy ra u lekarza bylam w 6 tygodniu i lekarz od razu zalozyl mi karte i zlecil badania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×