Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

sasiad boruje drugi dzien i to tak glosno co robic?

Polecane posty

Gość gość

czy poziom halasu jesli przekracza norme mogew zglosic na policje? powaznie...jakby wiercil tuz obok a nie za sciana, glowa mi peka :( poza tym ile mozna wiercic? wczoraj od 11 do 21 wiercil!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mu powiedz, żeby ściszył wiertarkę :) :) :) jeśli potrzebujesz ciszy, to wyprowadź się do lasu, a nie mieszkaj w bloku kazdy ma prawo mieć remont raz na jakiś czas, a tego w godzine nie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ci głośno to sobie palnij w ucho to ci cicho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cisza nocna obowiązuje od 22 do 6 rano,więc sąsiad i tak jest w porządku, ze nie zaczyna od 6 ;) nic nie zrobisz... Może jedynie warto zapukać do sąsiada z prośbą, wykończył wcześniej, zanim wrócisz z pracy..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
policje hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale badziew
Niedawno sama miałam remont - przez cztery dni było kucie i młot udarowy na zmianę. Poprosiłam robotników, żeby hałasowali maks do 17, uprzedziłam sąsiadów (najbliższa sąsiadka na ten czas pojechała sobie do córki). Uważam, że zachowałam się kulturalnie. I co? Zostałam z****** od najgorszych przez sąsiadkę, że jej córcia udziela korepetycji i ja ją hałasem pozbawiam zarobku. Ręce opadają. Tobie radzę stopery do uszu. Działają cuda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia - stara prawda...w każdym razie na taki hałas jak wiertarka udarowa to stopery na pewno nie pomogą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A autorka nigdy remontu nie robiła co? Jak ci za głośno w blokowisku to sie wyprowadź do domu albo na wieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robilam, ale trwalo to jeden dzien i nie bylo az tak glosno!! mi sie trzesie podloga, sciany, a ja wczoraj dostalam palpitacji, mam tez zwierzeta i one sie bardzo denerwuja, maja wrazliwe uszy i co mam zrobic? wyniesc je na dwor w taki ziab?? powtarzam, wiertarka by mi nie przeszkadzala, ale to sa niewiarygodne halasy, jakby ktos caly blok chcial wyburzyc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobito to co ty za remont robiłaś? :D :D :D Chyba ściany odmalowałaś :D Buhaha :D Sąsiad też robił remont i co mam mu zakazać? 2 tygodnie wiercenia murowania itp. I co policję mam wzywać bo sąsiad zakłóca spokój? Wyśmiali by mnie po całej linii. Ma do tego prawo zarówno w środę jak i w niedzielę od 6tej do 22.00 i nikomu nic do tego. A jeżeli tobie się to nie podoba to albo weź się do roboty bo 90% ludzi w tych godzinach pracuje albo się wyprowadź z bloku a zwierzęta oddaj do schroniska bo na normalną kobietę to Ty nie wyglądasz... Śmieszy mnie taki temat.... To ciekawy jestem jak wymienić instalację elektryczną bez kucia w ścianach? :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdyby ktos mial kapreys pruc ciany caly rok od rana do nocy to tez ma prawo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli będzie to robił między 7 a 21 to jak najbardziej ma prawo wiercić przez cały rok :P ograniczenie jest chyba tylko w niedzielę, ale o to trzeba suię pytac w administracji. jeżeli hałas jest zbyt uciążliwy, jak najbardziej ma prawo zgłosić to do administracji ale od razu na policję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a niby dlaczego w niedzielę miałyby byc ograniczenia? żyjemy juz w kraju wyznaniowym? ominęło mnie coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie tu mamt przyklad zachowan i patologii nie patyczkuj sie idz do administratora a najpierw do sasiad ai popros, zeby dal ci odpoczac to ze on remontuje miszkanie nie znaczy ze wolno mu to robic od rana do nocy sa jakies zasady wspolzycia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie, gdyby robil to powiedzmy od 8 do 14 to mogłabym się zmyc z domu, a on wczoraj od 11 do 13 z przerwami potem kolo 14 najgorzej i kiedy myslalam,że to już konie aktywował się koło 18 i tak walił i stukał do 21...a dzisiaj rano o 8 zaczął z grubej rury, cała łazienka mi się trzęsła, a potem nagle przestał i dopiero koło 11 zaczął opukiwanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie, gdy skończy remont to przestanie. Ciesz się, że nie masz takiego sąsiada jak kiedyś miałem. Przez kilka lat przynajmniej raz w tygodniu wiercił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tą niedzielą to nie chodzi o wyznanie czy coś, ale jest przyjęte ze jest to dzien wolny od pracy i ludzie odpoczywają. sama tez pewnie bys się wk...... gdybys sobie w niedzielę chciała pospać do 11 a ktoś od 7 włączyłby wiertarę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zobacz jeszcze w ogłoszeniachadministracji czy jest mowa o hałasowaniu. jak wynajmowałam mieszkanie w bloku, na klatce była wywieszona informacja o tym, i pamiętam ze sasiad przekraczał te normy, na jego sczęscie skończył kiedy miałam juz zamiar to zgłosić do administracji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkaniec bloku to nie mieszkaniec zoo :) kazdy ma prawo do remontu i kazdy ma prawo do odpoczynku tylko remontujacy raz powinien zdawac sobie sprawe, ze nie mieszka sam a dwa ze pewnie nie chialby byc tym za scianą wiec kazdy normalnie funkcjonujacy w spoleczenswie ludz, mysli o sobie ale i o innych ktos tu pisal o niedzieli i ze co? ze w niedzile ktos wierci wiertarka i sie mlotami tlucze? tak zapewne:) tylko ciekawe gdzie tak ludzie nie licza sie z innymi :) gdyby w moim bloku ktos sobie tak postepowal to...pewnie zdarzyloby sie to tylko raz uczyc zachowan spolecznych nalezy uczyc sie juz od dziecka tak jak kultury obycia kto tego nie rozumie niech idzie mieszkac do zoo, chociaz tam tez jakies zasady obowiazazuja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robiłem remont i zdarzyło się to też w niedzielę bo człowiek chciał się wprowadzić jak najszybciej bo po to się też kupuje mieszkanie... Pamiętam przyszedł sąsiad zrobił awanturę i co? Dostał jeszcze większy opitol ode mnie od godziny 6tej do 22.00 mogę robić co mi się tylko podoba jestem u siebie. Ksiądz może w niedzielę pracować? Też sąsiad straszył policją,strażą miejską, administracją i co mogą mi naskoczyć powiedziałem że nawet po wojsko sobie może dzwonić. Pytałem się znajomego policjanta że po 22giej owszem mandat ale do nie ma takiej możliwości. Teraz sąsiad za ściany robił remont i co też miałem go wyzywać od najgorszych że telewizji o 18nastej nie mogę oglądać, a też mu się zdarzyło robić w niedzielę.... NIE! Zrobił i jest cisza spokój ile ten remont trwa tydzień dwa? Nie popadajmy w paranoję! A każdemu on od czasu do czasu się należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weź się kobieto za robotę a nie marudzisz że Ci głowa pęka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zasadą współżycia jest również dać się sąsiadowi wyremontować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od godziny 6tej do 22.00 mogę robić co mi się tylko podoba jestem u siebie. v v nie kpij :) remontu zadzna administracja nie pozwoli ci robic od 6-22 nikt sie na to nie zgodzi a pyskowac to mozesz rodzicom skoro tak cie wychowali v v zasadą współżycia jest również dać się sąsiadowi wyremontować. v oczywiscie ale nie calymi dniami bo to, ze ktos sobie kupil mieszkanie i chce sie szybko wprowadzic rozumiemy :) tylko taki ktos sobie wynajmie ekipe ktora caly dzien napiertala i ludzie obok zyc nie moga a wlasciciel mieszkanka seidzi sobie gdzies w pracy :) i ma w doopie co przwzywaja jego przyszli sasiedzi :) bo on pan chce sie wprowadzic skad sie biora tacy prostacy? ano skads i widza tylko czubek swojego, bo ja chce!!! a sasiedzi tez ccha zyc we wlasnych domach, podczas kiedy ty sie remontujesz oni tak zyja z dziecmi, ale co tam, ciebie glowa nie boli, bo ty jestes najwazniejszy :) serio, gdyby ktokolwiek od 6 rano zaczal wiercic to chyba ludzie by go wynisli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieki za zrozumienie :) aktualnie siedze u przyjaciolki, mam problemy zdrowotnew i nie wyrabiam tam w domu, powtarzam ponownie,ze to nie jest normalne upierliwe borowanie tylko halas nie z tej ziemi, wszystko sie trzesie, a mi cos pulsuje w klatce piersiowej,boje sie tam wrocic, ci robotnicy to chyba glusi sa tak halasuja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasieńka92
Przypomina mi sie scena z Dnia świra. Myslicie ze jak ktos karty nie podbija o 7 to nie pracuje? :) Ja pracuje z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stary temat, ale bydło z blokowiska się wypowiedziało. Same chamy i awanturnicy, każdy zachowuje się jakby był panem i władcą, nikt oprócz niego nie mieszkał. Wiertarki, remonty to pryszcz, patola rzyga z okien i balkonów, hałasują w nocy i obraza, kiedy sąsiad nie jest wdzięczny za takie zachowanie. Pies szczeka jak nakręcony, dziecko wali w kaloryfery, mieszkanie w budynku wielorodzinnym to zawsze hałas i tego typu atrakcje. Jeszcze stres, że durny sąsiad może cię zalać :-) Cieszę się, że to już historia i bydło widzę czasem tylko na pastwisku :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sąsiad drugi dzień boruje

Jak czytam posty idiomów to mi się płakać chce nad ich głupotą . Nikt  mieszkając w bloku do końca nie jest u siebie ! Niestety ludzie pracują i mają prawo po pracy do odpoczynku ! A jak się komuś ! dodam idiocie jednemu z drugim tak wydaje ! że młot udarowy to Pikuś. To niestety stwierdzam że ma tyle rozumu co ten MŁOT 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qeee

jak sie nie boisz policji to zabij policjanta jak z ciebie taki kozak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qeee

ale przyznam racje ze wiekszosc policji to ostatnie ...y ja nie wiem po czym sie zatrudnia takie p,izdy do policji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość John

Do tego kto pisał w poście!!  Cyt psa oddaj do schroniska , a sam się wyprowadza. Dotyczyło to remontu sąsiada.  Ciebie to trzeba leczyć KONIECZNIE bo albo jesteś chory lub chora psychicznie ! Albo ZWYRODNIALEC ,,, ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×