Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

juz trace cierpliwosc,nie daje zmienic pieluchy

Polecane posty

Gość gość

Syn ma 13 miesiecy. Jeszcze niedawno bylo ok,czekal cierpliwie a teraz tylko sie zblizam a on zwiewa. Polozy sie,odepne pampersa i juz go nie ma. Od razu sie przekreca i ucieka. Nie jestem go w stanie zatrzymac niczyc,niczym zainteresowac.po prostu znalazl sobie taka zabawe. Zaczelam najpierw zapinac pampersa a potem wkladac jak majteczki,troche pomoglo,bo ciekawiej,na stojaco. Doszlo do tego,ze od kilku dni w nocy sie przesikuje po pachy,bo nie moge dobrze mu zapiac pampersa.i teraz mam pytanie do was,jest moze cos co nie kosztuje fortune a jest jak majtki z pielucha? Wazne by nie trzeba bylo tego zapinac. Moze byc nawet na tetrowke,bo wole prac niz za nim ganiac. Te jednorazowe majteczki sa chyba strasznie drogie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhdhdhdh
Są pieluchomajtki pampersa. Nie umiesz przytrzymacddziecka? On robi z tobą co chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przytrzymac umiem. Ale nie chce wykorzystywac do tego sily. Nie tedy droga,przemocy nie stosuje. Te pieluchomajtki sa chyba drogie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napewno Cię nie stac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w biedronce są takie pieluchomajtki dady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8383
Ej no ale jakiej sile mówisz, ze nie chcesz stosować wobec dziecka? Przeciez krzywdy mu nie chcesz zrobić. Przytrzymaj mocniej i załóż i za każdym razem tak rób bo za jakiś czas będziesz tu pisac posta, ze Cię dwulatek bije i terroryzuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nazywają się DADA Pantsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona mówi o sile fizycznej. Uszanuj jej zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wziasc na kolana,przytzymac i na siedzaca nalozyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz ze przyjdzie mysz i mu siusiaka odgryzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8383
gość Ona mówi o sile fizycznej. Uszanuj jej zdanie. x x x Szanuje, tylko jest różnica między siłą fizyczną która powoduje ból, a siłą fizyczną nie mającą na celu takowego bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie idzie gnoja przytrzymać na siłę i przebrać? Każdy normalny tak by zrobił, a nie czekał aż gnojek sam zechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z ta mysza i siusiakiem to sie usmialam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też tak miałam z córką.. jak przebierałam ją na łóżku to właśnie nie mogłam jej opanować, rzucała się, uciekała, wariactwo.. ale ja to szybko ukróciłam, po pierwsze zawsze mówiłam że tak nie wolno, że ma chwile leżeć spokojnie i zaraz ją puszczę i przytrzymywałam ją ręką. Po czasie to jednak tez nie dawało rezultatu więc niestety kilka razy dostała klapsa w noge lub w pupę gołą i od razu się nauczyła. Już nie dzikuje, wie że nie wolno a jak zacznie to dostanie w tyłek i już. Po problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ma 10 mc i też podobne przeboje z tą różnicą że jeszcze sama nie chodzi ale raczkuje i to bardzo szybko więc chwila kiedy sięgam po pampersa to "jej chwila" na brzuch i już jest na końcu łóżka a ile się nawrzeszczy jak ją znowu położę. Ja ją przytrzymuję i mówię stanowcze NIE WOLNO i tłumaczę dlaczego, spokojnie wyraźnie. Nie będzie moje dziecko mną rządziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj ma 11 mcy i to samo - jeszcze nie chodzi ale obrót na brzuch to chwila - przytrzymuje mowie nie wolno. jak bedzie uciekac to dostanie lekkiego klapsa. za chwile bedzie mnie bić i rzucać przedmiotami bo taka bedzie mial ochote. nie ma mowy - nie bedzie mnie rozstawiać po kątach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przytrzymywalam,ale mam wrazenie,ze rezultat gorszy,bo w ogole zmiana kojarzy mu sie ze stresem. Krzyczy wtedy,placze. Nie chce korzystac z sily w tym przypadku,bo to nie przyniesie skutku,i tak tlumacze,mowie nie wolno,prosze by pomagal i wspolpracowal. Nie chce dawac klapsa,mimo,ze nigdy przeciwniczka nie bylam w skrajnych przypadkach,ale co z tego ze dam klapsa.jak on nie zrozumie co to mialo na celu? Za kazdym razem jest wiecej krzyku wiec chce po prostu znalezc inny sposob kupilam w rossmanie te pieluchomajtki na probe i kupilam zwyklych majtek i wlozylam tetrowke. A niech sie obsikuje,moze skoro nie chce pieluchy to pora na odpieluchowanie:PPrzynajmniej szybciej wsunac majtki na stojaco.a moze jak zobaczy ze ma mokro to chetniej pieluche zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak na marginesie,to stac mnie na te pieluchomajtki ale zwyczajnie szkoda mi kasy na cos co zaraz zostanie obsikane i wywalone do kosza:Pale kak soe sprawdza to pewnie one beda rozwiazaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojego do skutku kladlam z powrotem czasem przytrzymalam i minęło. Musisz pokazac dziecku że nie ma po co walczyc bo pieluche tak czy inaczej zmienisz. Wazna jest tez konsekwencja . Jak tylko zaczyna uciekac lapac i klasc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×