samotna matka

witam serdecznie , jestem samotną matką , wychowuję 3 letniego synka, z ojcem dziecka nie jestem juz od ponad roku, poniewaz znęcał sie nade mną , alimenty płacił normalnie dobrowolnie zatwierdzone przez Sąd, ostatni raz wpłacił mi pieniądze 15 tego marca, 6 kwietnia , napadł mnie w drodze do domu i dotkliwie pobił, odrazu zostal za trzymany poniewaz mial juz zawiasy i zakaz zblizania sie do mnie , czy w tej sytuacji jest zwolniony z obowiązku alimentacyjnego ? czy moge starac się o alimenty z Funduszu?

Jeśli został zatrzymany i osadzony we więzieniu, to obowiązek płacenia alimentów przechodzi na fundusz czyli na PAŃSTWO, czyli na NAS PODATNIKÓW. Jemu dług rośnie, bo będzie te pieniądze musiał oddać. A teraz wybacz, ale idę do pracy, aby utrzymywać pijaków, nierobów, w tym twojego chłopa. ps. baby więcej zakładajcie rodzin z tymi menelami, abyśmy musieli jeszcze więcej darmozjadów utrzymywać i płacić za ich błędy.

Jezu...czemu tak agresywnie???? musisz jej docinac? uwazaj bo moze sie skonczyc tak ze to nidługo Ciebie panstwoo i My bedziemy musieli utrzymywac! ! ! idiota!!!!!!!!!!!!

aha no tez tak myslalam , mialam jeszcze nadzieję ,ze moze jego matka mi wpłacać będzie , zeby jemu nie rósł dług

Jak na razie nie dostałem nawet 1 zł od państwa. Sam na wszystko pracuję. A ty jak jestes taka/taki dobroduszny/a to wez i jej dawaj te alimenty. Albo przekaz 100% swojego wynagrodzenia na ofiary przemocy. Które notabene same sobie sprawiły taki los. Nikt jej nie kazal sie wiazac z facetem ktory ma juz zawiasy, a tym bardzoej dzieciaka se robic.

Kiedyś tak było, że rodzice ojca musieli placic alimenty gdy ten nie mogl. Jednak prawo sie zmienilo i teraz jest bardziej zaostrzone pod wzgledem alimentów. Ma placic i tyle.

związalismy się jeszcze za nim , dostal zawiasy. a zawiasy ma za znęcanie się nade mną. nie robie z siebie ofiary , po prostu opisuję obecną swoją sytuację i chce wiedziec jak to jest z alimentami w przypadku gdy ojciec dziecka siedzi. to wszystko.

Tak jak już ktoś tu napisał. Alimenty będzie płaciło Państwo. A gdy wyjdzie z więzienie to Państwo będzie mu potrącało z jego wypłaty gdy będzie pracował. To nie wiedziałaś zanim się z nim związałaś że jest agresywny??!! Trochę mi ciebie szkoda, bo wydajesz się być kobietą wrażliwą.

Na początku on nie był agresywny , wręcz przeciwnie. Jak się synek urodził , zamieszkaliśmy u mnie , pol roku bylo spokojnie. Potem nie rwcał na noc , był obojętny, wiem o jednej zdradzie, ale wybaczylam mu ze wzgledu na dziecko. Jak widac zrobiłam błąd, bo robił to samo , a jak wchodziłam na temat zdrady, innych kobiet to ręka leciała w moim kierunku. oszukiwał mnie , wiec odeszlam.. ale nie moglam zyc normalnie , bo bardzo ingerowal w moje zycie. mimo ,ze nie bylismy juz razem on mnie caly czas kontrolował , bywał tam gdzie , przychodził , pod pretesktem ze do dziecka ale zawsze czepial sie mnie ,chcial wrocic za wszelką cenę, ale ja mimo ze go kochalam , nie moglam sie na to godzic , nie chcialam zeby moj syn widzial takie rzeczy , wolalabyc sama niz z przemocowym czlowiekiem. i tak to trwalo , on mnie bil ja szlam na policję , dostal zakaz zbilzania sie , lamal go , nikt mu nic nie zrobil , bo za 1 razem sad go ulaskawil, i teraz 6 kwietnia pobil mnie jak wracalam ze szkoly , bo ucze sie w szkole policelanej. wpadł w trans, jakis sasiad to widzial z okna bloku , i zadzwonil po policję.