Wierzycie w boga?

Wierzycie w piekło? Czy bóg jest dobry? (nowotwory, wirusy, bakterie, łańcuchy pokarmowe, klęski żywiołowe etc.)

I co z tą wolną wolą, skoro za negatywne jej wykorzystanie jest się karanym? To tak jak na stole położyć batonik, powiedzieć dziecku, że może go zjeść, ale jak to zrobi, to mu ręce i nogi połamiemy. No, ale może go zjeść, jest wolny, my mu nie bronimy. Tylko mu ręce i nogi połamiemy, jego wybór.

ja wierzy tylko w Latajacego Potwora Spagetti- ramen

właśnie przez to co wymieniłaś/eś nie wierzę. Ostatnimi czasy widzę taką niesprawiedliwość wobec bardzo uczciwych ludzi (choroby, szpital....) że przestaję wierzyć w cokolwiek.

co w tym widzisz niezrozumiałego? zwazywszy m.in ze nie jestes dzieckiem i ze nikt ci rak i nog poki co lamał nie będzie a predzej sam sobie problemów nagrabisz.

wierzymy, ale Ty nawet nie wiesz na czym polega wiara.

Wiara polega na niczym nieuzasadnionym przeświadczeniu, że coś czego nie ma, jest prawdziwe.

wiara to dar i ciężka praca. tak jak dobre cechy czy umiejętnosci, ktore nie pojawiaja się sama z siebie

ja rozumiem ze sa osoby ktore potrzebuja wierzyc w cos, miec swiadomosc i mozliwosc zrzucenia odpowiedzialnosci za stan rzeczy no kogos innego, to im pomaga w funkcjonowaniu, ale nigdy nie zrozumiem hipokryzji- wybierania sobie tylko odpowaiadajacych nam elementow z calego kanonu jakiejs wiary. ja nie jestem osoba wierzaca, to co mam zawdzieczam sobie lub rodzinie, krzywdy zawdzieczam innym ludziom i przepraszam za cos co zrobilam innych ludzi.

a co wy myslicie ze jak Bóg istnieje to bedzie raj na ziemi? nie. na ten raj trzeba sobie zasłużyc. mam na mysli raj w niebie. zbyt proste myslenie.

Wierzę. Jeśli targają Tobą takie pytania jak napisałaś w 1 poście, to spróbuj zacząć czytać B / i/ b/ lię , posłuchaj katechez (na necie jest mnóstwo megaciekawych, polecam szczególnie Błaszkiewicza,Pawlukiewicza, Skórasa,Ziółka )-to jajcarze,ale dobrze trafiają w temat,i mówią językiem który trafia do młodzieży, konferencji,masz wielki wybór,strony katolickie (np Adonai, Mateusz) protestanckie czy inne, (szukającboga),co każdystudent wiedziec powinien i wiele innych portali gdzie są odpowiedzi na te właśnie kwestie które Cię nurtuja.Myślę że jeśli wytrwale i z otwartym sercem będziesz poszukiwać odpowiedzi, znajdziesz ją .Tego Ci życzę :) Z Bogiem Aga

pewna zakonnica, ktora uznawano za swieta, bo nigdy nie popelnila grzechu ciezkiego ktoregos dnia umarla. inne siostry uznaly ze na pewno jest w niebie i nawet nie trzeba sie za nia modlic. ktoregos dnia przyszla jako duch i prosila o modlitwe za nia, bo juz 40 lat cierpi meki w czysccu. to pokazuje jak ciezko naprawde dostac sie do nieba

Dlaczego ludziom przeszkadza zawieranie związków małżeńskich dorosłego mężczyzny z 12 letnią dziewczynką a Bogu i jego synowi Jezusowi takie związki nie przeszkadzały? (za życia Jezusa takie małżeństwa były normą).

Nie

Moja mama z kolei widziała ducha takiej sąsiadki która zginęła i była za życia strasznie wredna, mówiła że żałuje że była taka, że cierpi okropne męczarnie w piekle i że nic z tym nie może zrobić.

co do tej zakonnicy..... wiadomo co ona tam zrobiła za zycia o czym nikt nie wie.... dziwne ze skoro byla dobra miala tak cierpiec.

Zakonnice często srają do tabernakulum i masturbują się świeczkami... a bóg to wszystko widzi!

niektórzy to jednak mają chore wyobraznie :( fuu

Nie boicie się, że bóg w którego wierzycie, nie będzie tym bogiem, którego spotkacie po śmieci? Taki Allah to byłby bardzo, bardzo rozgniewany gdyby spotkał osobę, która wierzyła w jakiegoś tam Jahwe. Zeus też by się nieźle podk***ił... a inni? OOOOOOOOOO

a ciekawa jestem co mysla na temat roznych objawien niewierzący? jakie macie w tej sprawie stanowisko? zakładam że powiecie ze wszystkie te objawienia sa wymyślone? tak samo jak duchy?

Urojone, a nie wymyślone. Poczytaj książki o psychiatrii, to będziesz wiedzieć co MYŚLĄCY człowiek WIE na temat objawień. Skoro są one dowodem na istnienie boga, to mamy też dowody na szereg innych, często sprzecznych dziwactw. Jak to powiedział Nietzsche "Spacer po domu dla obłąkanych pokazuje, że wiara niczego nie udowadnia".

Ja też.

Hmm niewierzący inaczej będą śpiewać, kiedy spotkamy się na sądzie Buahaha BUahaha BUAHAHAHAHA

malina malinova ja to ciebie bym chętnie w d**ę ładował

Malina bardzo dużo w Tobie bezzasadnej agresji którą rozrzucasz na oślep .I bardzo zle życzysz innym ludziom.Dlaczego to tak? Czy z winy tego ''bo ga'' w którego wierzysz? Może zmien go na innego-ten jakoś wyraznie Ci nie służy

Bóg zmusza życia do zabijania i zjadania życia. Bóg stworzył wspaniały i cudowny układ pokarmowy, gdzie z jednej strony wkładamy żywe coś a z drugiej wychodzi coś co śmierdzi i średni fajnie wygląda. ON JEST GENIJUSZEM,

Buzie widzie, buzie widzie! MATUCHNO NAJDROŻSZA! xx Ej mam pytanie do katoli, po co się modlicie do świętych skoro to LUDZIE, tzn. papiestwo, zdecydowało i wymyśliło sobie to pojęcie?

Albo c***atroni, którzy często nie mieli pojęcia o tych, którym to patronują :D Na co to? Dlaczego wierzycie we wszystko co sobie papieże wymyślili? (wiem - dogmat nieomylnośc***apieża)... Dlaczego nie uznajecie ponad 60 ewangelii apokryficznych?

(Iz 42,1-7) To mówi Pan: Oto mój Sługa, którego podtrzymuję. Wybrany mój, w którym mam upodobanie. Sprawiłem, że Duch mój na Nim spoczął; On przyniesie narodom Prawo. Nie będzie wołał ni podnosił głosu, nie da słyszeć krzyku swego na dworze. Nie złamie trzciny nadłamanej, nie zagasi knotka o nikłym płomyku. On niezachwianie przyniesie Prawo. Nie zniechęci się ani nie załamie, aż utrwali Prawo na ziemi, a Jego pouczenia wyczekują wyspy. Tak mówi Pan B. ó.g, który stworzył i rozpiął niebo, rozpostarł ziemię wraz z jej plonami, dał ludziom na niej dech ożywczy i tchnienie tym, co po niej chodzą. Ja, Pan, powołałem Cię słusznie, ująłem Cię za rękę i ukształtowałem, ustanowiłem Cię przymierzem dla ludzi, światłością dla narodów, abyś otworzył oczy niewidomym, ażebyś z zamknięcia wypuścił jeńców, z więzienia tych, co mieszkają w ciemności

Jeśli masz pytanie do KAT / OLI/ KÓW to pisz śmiało. Jeśli masz pytanie do kato/ li to nie czuję się obowiązana do odpowiedzi, bo jestem ka/ to/ liczką a nie ''katolką'' i nie mam pojęcia co to słowo znaczy. Jesli chcesz rozmowy, to szanuj rozmówce swego bo jesli nie to nie będziesz mieć żadnego.Tyle z mej strony.