czemu w nocy nie podajecie mleka dzieciom

Pytam bo niewiem czy dziecko 7 miesięczne nie powinno jeść w nocy? Tak czytam i niektóre z was podają wode.

moja roczna je w nocy 150ml mleka, a starsza do drugiego roku życia jadła. i nic się nie stało.

mój ma prawie 11mcy i dopiero od tygodnia nie budzi się w nocy na mleko, dziś wyjątkowo się obudził, ale dostał wodę i poszedł dalej spać u nas było tak że przez prawie miesiąc czasu pił w ciągu doby tylko mleko (odrzuciło go po ząbkowaniu i przeziębieniu) a że jest pomiędzy 10 a 25 centylem z wagą to tego mleka w nocy mu nie żałowałam :)

150 ml to dużo mleka :-o

I co w związku z tym ?

ja dzieciom dawałam tak długo jak chciały i tez problemu nie mam, i gdzies mam te chore zalecenia zeby 7 miesieczniakowi wode podawac - jak dziecko było głodne to je karmiłam, dzisiaj to juz spore chłopaki, zęby zdrowe a chudzi strasznie, mimo ogromnych ilości jedzenia jakie pochłaniają

karmią piersią w nocy też. Słyszałaś o czymś takim jak próchnica butelkowa?

Nie nie słyszałam a co ?

Moj ma rok,mleka ogolnie w nocy od dawna nie pije. Ale jak sie obudzi glodny to mu nie zaluje i butle przyszykuje. Oczywiscie wczesniej sie upewniam czy inne rzeczy spac mu nie dadza. Jak nie glodny to nie wypije nawet lyka a jak glodny to wciagnie cala butle. Ale karmienie nocne trzymalam dosc dlugo i dalam samemu mu z niego zrezygnowac. Wypijal za malo mleka na dobe i malo jadl innych rzevzy,byl chudzina a bardzo dlugi. Teraz sie poprawil i rozjadl innymi rzeczami wiec mleko dostaje z rana i na noc a reszta innych posilkow. Jednak jak nie najje sie w dzien to w nocy upomni sie i dostanie.ale te w nocy to jest kolo 3-4 rano,raz sie zdarzylo ostatnio o 24.

moja szwagierka nigdy nie karmiła syna butelką, była na piersi do ponad 2 lat, teraz ma 2,5 i cały dół zębów zeżartych przez próchnicę :O

a potem sie zastanawiajcie czemu takie otyłe dziecko macie

Bo moje dziecko od trzeciego miesiąca przesypia cale noce.

Mam dziecko na 3 centylu i karmię go w nocy piersią, dużo je normalnego jedzenia, wyniki badań ma dobre, kał na pasożyt robiony kilka razy. Taki się urodził i taki jest po nas.

u mnie dzieci po miesiącu już nie jadły w nocy. W nocy to się spi a nie je ;) Im dziecko szybciej się tego nauczy tym lepiej.

mleko matki w nocy ma najwięcej kwasów tłuszczowych odżywiających mózg, więc natura tak to zaprogramowała, że dziecko może jeść w nocy a nawet jest to wskazane.

Ale jesteś mądra w nocy się śpi a nie je . Masakra co za głupie stwierdzenie . Ja mojemu dziecku jesli będzie chciało to dam jeść czymś to grozi? No raczej nie

Jakby byl spasiony to moze i bym musiala ograniczac w nocy a ze zebra mu widac to nie zalowalam:P ale teraz wiem,ze takie zaglodzenie dziecka jak ostatnio jest mozliwe,jak naskocza na matke na kafe,ze wpycha jedzenie,ze jak dziecko ni chce jesc to nie dawac,a jak je to ograniczac i ze jak nie chce jesc a pije to jest ok. No takie rady tu spotkalam,wiec jak taka "madra"mamusia posluchala kolezanek z sieci to i dziecko zaglodzila.

Mój syn ma 8 miesięcy i od 2 tygodni jak się budzi to mleka wypijał góra 50ml więc stwierdziłam, że głodny nie jest i teraz jak się przebudzi to daję mu wodę, napije się trochę i śpi dalej.

Dla mnie tez sygnalem by nie dawac mleka w nocy bylo to ze wypilam wlasnie po kilkadziesiat ml. Ale tak jak pisalam,zdarza sie ze jednak glodny budzi sie i nie moze zasnac. Mimo,ze pieluche mu zmienie,upewnie sie ze ma wygodnie,ze nic go nie boli,nie uwiera,ze nie ma za cieplo/zimno,ze nie chce sie tylko przytulic i chce duzo pic. I nigdy sie nie pomyle,bo jak w tej sytuacji dam butle z mlekiem to wypije wszystko i spokojnie zasnie do rana. Dziecko moz i nie powino jesc w nocy,szczegolnie te nie piersiowe,ale najperw powinnismy mie pewnosc,ze dobrze zjadlo w ciagu dnia,ze zaspokoilo swoje wszystkie potrzeby zywieniowe i mialo czas sie najesc. Bo w tym wieku dla dzieci wazniejsze jest poznawanie swiata,uczenie sie nowych umiejetnosci,ze nie chca jesc w dzien,zjedza pare kesow i juz glod zaspokojony. Wtedy to normalne,ze w nocy beda nadrabiac,bo skad beda czerpac energie? Napewno jak dziecko zjada 5-6 pelnych posilkow albo i wiekszych i do tego budzi sie w nocy na kilka butli mleka i wyglada jak maly zawodnik sumo to nie tedy droga. Ale kazdy z nas wychowuje dziecko,spedza z nim caly albo niemal caly dzien i znamy je lepiej niz ktos z.kafe i wiemy czy te mleko w nocy jest potrzebne czy nie.

Oczywiscie wypijal a nie wypilam;)

a ja o próchnicy butelkowej to tylko słyszałam na necie :D starszemu dziecku dawałam mleko z butelki przed snem do łóżka do prawie 2rż (oczywiście potem nie myłam zębów, to by się mijało z celem, bo po to dostawało butlę żeby zasnąć, to nie wybudzałam już) i już rok czasu minął a ząbki ma ładne, żadnej próchnicy; dodam że u nikogo w realu nie słyszałam o tej próchnicy butelkowej, może to wtedy jak dziecko ma dosładzane mleko albo je dużo słodyczy w ciągu dnia, a może to tylko jakiś 1% dzieci ma i wiąże się to z kiepską kością zębową, no nie wiem sama