Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chyba zostawie zonę.

Polecane posty

Gość gość

Nie układa nam się w ogóle. Od lat. Była kiedyś piękna, dziś jest raczej zrobiona, pieniądze ją zepsuły. Długo byłem ślepy i walczyłem, starałem się. Niestety ona nie dąży do tego aby cokolwiek zmienić bo jest jej dobrze. Wie, że dużo może, bo gra dzieckiem. Mieszkamy na wsi, i tu mam interesy życia. Wie wiec, że ewentualna moja wyprowadzka i moja pozycja nie zachęcają mnie do tak radykalnych kroków. Niestety dla niej miarka się przebrała. Tym bardziej, że w moim życiu pojawił sie KTOŚ. Chce spróbować drugi raz. Chce mieć szansę na szczęście. Paradoksalnie chce też dać szansę na szczęście żonie bo ona jest ze mną z wygody. Jak rozstać się w zgodzie? Jak drogie panie w takiej sytuacji chciałyście aby wasz mąż to rozegrał aby jak najmniej bolało? Nie chce stracić dziecka. Nie chce prania brudów i nastawiania dziecka przeciwko sobie nawzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudno jest to zrobic we zgodzie, bo duzo emocji z obu stron. Mysle, ze jedynym wyjsciem jest calkowita uczciwosc. Powiedz, ze odchodzisz, ze podjales juz decyzje, ze podzielisz sie z nia majatkiem (rozumiem ze tak chcesz), ze jestes przygotywany na spokojna dyskusje w kwestiach finansowych. Ale nie daj sie wciagnac w gierki, pranie brudow i szantaz. Moze znajdz mediatora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwazniejszy powod ze sie nie uklada to czy jest to ze nie jest piekna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie napisałem że jest brzydka ale botoks mnie nie kręci a naturalność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyznaj sie ze jest po prostu za stara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przyznam bo byłbym, w stanie to przełknąć choćby dlatego że ja jestem starszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamietaj ze ta mlodka moze sie znudzic starym dziadem, i rzucic dla mlodego, dziarskiego i duzego penisa. Wiem to po sobie, kieds kochalam starszego ale teraz juz nie moglabym z nim byc, tak sie posypal' wstydzilabym sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jest taką młódką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile lat mlodsza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przemysl to na spokojnie. Musisz byc tego pewien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem pewien na 90%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mow o nowej,dla tej badz chlodny,zero sexu itd to sama cie zostawi a z tamta sie tak nie spiesz ,czekaj pomalo co zycie przyniesie..... :) i drogie panie czy warto wpychac w siebie chemie???? tez jestem za naturalnoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W naszym domu panuje tylko chłód. Bardziej chłodnym niż moja zona być nie można. Mój chłód już się nie zmieści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Wasze dziecko się chowa w takim chłodzie? Nie wyczuwa, że coś jet nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I właśnie dlatego nie szukam, ani nie chce mieć faceta i wychodzić za mąż. Jak mogłabym z kimś kto traktuje małżeństwo jak zabawę i wymieka przy niepowodzeniach.? Lub leci tylko na kasę.? Nie mój film. i okazuje się ze moje wnioski są słuszne, nie warto być z kimś kto jest mężem\żona a ma partnera gdzieś i nie szanują się w związku. Pozdrawiam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma botoks w ustach. A co jeszcze to nawet nie wiem. Wygląda dziwnie. Ma 35 lat ja mam 36. A dziecko no cóż. Pewnie coś tam czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×