ON33

Siedlce - black jestes w zwiazku czy sama?

Pisałam, że sama.

"prawdziwi faceci wygineli wraz z dinozaurami" "tacy którzy są wierni swoim kobietom" sorry ze tak wlecę z boku na moment - juz wyjasniam. Nie wyginęli. Do polowy XXw moze i tak było, zresztą to tez był mit, tylko lepiej podtrzymywany. Potem nadeszła rewolucja seksualna, rownouprawnienie, itp. Zaszly zmiany w podejsciu, w seksualnosci, nastapiło rozluznienie seksualne. Kobiety "wywalczyły sobie prawo do orgazmu", otworzyły się, zmieniły. Wiec naturalna koleja rzeczy faceci sie po prostu do tego nowego swiata dostosowali. Mowi sie o kryzysie meskosci. Owszem, tej 'tradycyjnej" moze. tyle ze, naturalna koleja zmian, tych tradycyjnych jest coraz mniej. Nie wspomnę juz, ze kiedys to facet zarabiał na dom, był wiec w naturalny sposób zainteresowany tym, zeby jego kobieta nie latała na boki, nie chcial przeciez wychowywac nieswoich dzieci. A dzis? Ludzie zenia sie po 4 razy, z kazdego mają dzieci, oprócz tego kupa nieslubnych.. w ostatecznosci matki moga na nie same zarabiac. Wiec i "więzy wyłacznosci" tez sie zmniejszyły. .... Tak ogolnie myslę, ze tą cała rewolucja seksualną, i szeroko pojętym równouprawnieniem to sobie, drogie panie same strzeliłyscie w stopę. Teraz sie okazuje, ze coraz trudniej o długie zwiazki, coraz wiecej samotnych. Ludzie stali sie bardziej samoswiadomi własnych potrzeb i patrza na własną korzysc i komfort. A samotnosc, a szczegolnie głód emocjonalny - powiedzmy sobie szczerze, nawet widac to po ilosci wpisów tutaj - lepiej wytrzymują faceci.

Faceci lepiej wytrzymują głód emocjonalny? Tutaj co drugi kozaczy chcąc połechtać swoje ego. Szuka odmiany polując na naiwne kobiety. Jeśli polowanie spala na panewce..zawsze może przytulić się do żony.