Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zaraz święta a ja mam w portfelu zero kasy

Polecane posty

Gość gość

mąż też. Pewnie pomyślicie że jesteśmy patologiczna rodzina... wzięliśmy dwa tyg urlopu żeby wyremontować mieszkanie teściowej, schorowana kobieta, ma marskosć wątroby, chciała wrócić do swojego domu, renty ma nie dużo więc umówilismy się z siostrą męża, że zrzucimy się na pół a mama będzie miała normalne warunki po tym jaj teść urządził sobie tam meline, remont zrobiony, 10 tys poszło, kupismy jeszcze teściowej garnki i takie podstawowe rzeczy do domu, mówimy siostrze żeby nam oddała a ta się tylko ześmiała że na razie nie ma, że my oboje pracujemy to możemy poczekać na pieniądze. Kurde wydalismy całą kasę, całą i teraz co, samochód drogi pod domem, dom odpicowany a my nie mamy nawet na głupi majonez do jajek. Mamy zamrażarkę mięsa, mleko, jajka, olej takie podstawowe rzeczy a co ja mam powiedzieć 2 letniej córce jak prosi żeby dać jej jakieś fajne jedzonko? wypłaty będziemy mieć dopiero po świetach, bo dostajemy tygodniówki, wstyd jak cholera :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedzcie tej siostrze ze ma wam dac teraz przynajmniej czesc i koniec tematu , ze nie interesuje was to ze ona nie ma-umowa to umowa...ja bylabym stanowcza!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym na waszym miejscu bez zapowiedzi wladowala się na krzywy ryj do tej siostry. Najlepiej w niedzielę rano, przecież nie wyrzuci was z dzieckiem. Tam zjeść wszystko ze stołu i wrócić. Na poniedziałek obiad przygotujesz z tego co masz w lodówce. Teściowa z kim spędza święta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak bym zrobiła gdybyśmy mieli do niej bliżej, mieszka 600 km od nas i nie mamy kasy na paliwo. Zrobilismy awanturę straszną, dziewczyny ona i jej mąż sprzedali kilka miesięcy temu ziemię którą właśnie przepisała im teściowa, mój mąż omało ją po pysku nie wystrzelał. Teściowa spędzi święta w towarzystwie swojej siostry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam wrażenie że specjalnie tak zrobiła. teściowej w sierpniu lekarze powiedzieli, że ma kilka miesięcy zycia, mi też ta kobieta narobiła dużo dziadostwa ale to jest matka mojego ukochanego, musiałam jej pomóc. Ma tak zaawansowany nowotwór że cud że jeszcze żyje, my z mężem jeździliśmy do niej kiedy tylko się dało, były nawet momenty że jej pampersy zmieniałam a córka nic wogóle miała gdzieś i wykpijnie tylko komentowała że do matki nie pojedzie bo nie może patrzeć jak ta się męczy. Teściowa miała dość pobytu w hospicjum, wyniki wyszły jej bardzo dobre więc mogła wrócić do domu. Chciałam jak najlepiej a jak k... wyszło, co ja mam dziecku powiedzieć? tak to jest się litować nad kimś i rodzince ufać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cos czuje, ze wyremontowaliscie to mieszkanie bo liczycie, ze tesciowa sybko kipnie i bedziecie miec spadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to teściowa musiała mieć niezły hard core w tej chałupie ze tyle kasy wam poszło ,normalnie się odnawia odmalowuje chyba razem teściem w palnik dawała skoro ma marskość wątroby . a majonez jest niezdrowy po za tym naucz dzieciaka że wszystko się je co jest a nie tylko "fajne jedzonko"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no przyznaj sie, liczysz, ze tesciowa wam przepisze to mieszkanie wyremontowane, w sam raz pod wynajem? bo w wielkodusznosc i dobrotliwosc bezinteresowna nie wierze, szczegolnie, jesli chodzi o osobe ktorej nie trawisz i ktorej wiele zycia nie pozostalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, akurat nie liczymy absolutnie na to że teściowa nam przepisze to mieszkanie bo jest to mieszkanie socjalne, ono nie jest jej własnością. a tam była tragedia, wszystko trzeba było wymalować, kupić nowe meble, podłogi, łózko no wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój nie odpowiadaj na durne prowokacje, kazdy sadzi wedlug siebie :( ja tez nie mam kasy (mam coś około 6 pln w sumie na koncie i w portfelu). Nie wiem co robic bo bardzo liczyla na kase za PIT (maja nam oddac ponad 5 000) i czekam juz 6 tygodni i nic). Po prostu pozyczę od kogoś na tydzień. Chyba że mąż będzie miał, bo u niego w prywatnej firmie to raz kasa jest a raz nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my nie mamy od kogo pożyczyć, z głodu nie umrzemy ale przykro trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierdziele, wydaliscie 10 tys na remont mieszkania SOJALNEGO, i to na parę miesięcy, bo teściowa jedną nogą w grobie??? Już chyba lepiej za ta kasę wynająć jej fajna kawalerkę na pół roku. Przynajmniej mniej roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie a to mnie posadzono o prowokacje, zenada. i cos czuje ze taki generalny remont z meblami kosztuje duzo wiecej, chyba ze naprawde tanik kosztem robiliscie. troche bezmyslnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
durne prowo, pracujacy ludzie maja dostepny debet na koncie, karty kredytowe, znajomych, ktorzy im pozycza, chwilowki w swoim banku, a w ostatecznosci providenta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie co tam było, ściany normalnie orzygane... przecież za takie coś teściowa by karę zapłaciła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ta co ma niby 5 tysiaków zwrotu i 6 zł w połowie miesiąca mnie naprawdę rozbawiła. Żeby mieć tyle zwrotu, to trzeba ten podatek zapłacić, czyli trochę trzeba zarabiać. A jak ktoś zarabia to nie bywa w połowie miesiąca bez pieniędzy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po śmierci by karę zapłaciła?? Normalna jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wiem głupio zrobilismy ale inaczej wyglądała perspektywa zrzucenia się po 5 tysięcy a nie wyłozyć z własnej kieszeni 10. A teściowa może jeszcze długo pociagnąć jak będzie brać leki i się zdrowo odzywiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobno w sierpniu dali jej parę miesięcy życia... Sierpień był pół roku temu, więc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale od tego czasu sporo się zmieniło, wtedy leżała tylko w łóżku, karmiona dożylnie, prawdziwa tragedia... ale się polepszyło, zaczęła jeść, przytyła 10 kg, rusza się więcej, lekarze zmienili zdecydowanie rokowania, teraz może samodzielnie funkcjonować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak ja mam 5 tysiaków do zwroty i zdziwilabys sie :P Straciłam prace w zeszłym roku i jednorazowo wypłacili mi duże odszkodowanie od ktorego jednorazowo policzyli mi duzy podatek. W rozliczeniu z mężem duża część podatku do zwrotu, oprócz tego mam ulgi na dzieci i ulgęodsetkowej za kredyt hipoteczny. Chciałam tylko napisać, ze nie jestem biedna, tylko chwilowo mam brak kasy :) i 6 pln. Łatwo cie rozbawić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz zaraz macie drogi samochod odpicowany dom a nie macie zadnych ale to zadnych oszczednosci? Jakas sciema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie umiesz czytac ze zrozumieniem :) Wydali oszczędności na remont mieszkania teściowej i siostra im miała oddać połowę a teraz się wykpiła. Nigdy nikt cie nie oszukał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym nie wszyscy kiszą pieniądzie w "skarpecie" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba prowo, bo nie wierzę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dziewczyny, niestety to nie prowo. A samochodu i domu dorobilismy się pracując za garnicą i nie mając dziecka. Przyjechalismy tutaj i złapaliśmy pracę i ledwo co odkładamy. te oszczedności poszły do teściowej i jeszcze wypłaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie wierzysz? Maja sprzedać koło od samochodu czy okno z salonu. Brak kasy jest przejsciowy, nigdy tak nie miałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie może to nie jest prowo ale autorka nie chcąc być posądzona o patologię ,wymyśliła że ma drogie auto i odpicowaną chatę a tak pewnie g***o ma ,bo faktycznie ktoś dobrze napisał normalnie ludzie którzy pracują mają karty kredytowe ,debety .sprzedaj coś z super chaty i kup córce fajne jedzonko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E jak macie jaja i olej to majonez możecie ukręcić. Luz, święta to tylko dwa dni. A władować tyle kasy w socjalne mieszkanie, to bezmyślność. Teściowej się poprawiło, zaraz zacznie z powrotem w palnik dawać i tyle z waszego poświęcenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To teść pił, a nie teściowa. Ale niektóre sa ograniczone wesząc wszędzie podstep. Nie wiele jeszcze wiecie o zyciu :) Czasem sa takie niesamowite zbiegi okoliczności, rozumiem ze wszystkie pracujecie w budżetówce i firma płaci wam na czas. Czasami nawet bogaci maja chwilowe braki gotówki i traca plynność i nie leca wtedy do lombardu z obrączka. Glowa do góry; masz pełen zamrażalnik to cos wykombinujesz, a potem bedzie satysfakcja że dałaś radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×