Dlaczego w gazetach lub internecie piszą, że aż tyle nastolatków ma trądzik?

Czytam w necie i podają jakieś kolosalne liczby. Jedni piszą, że 80 % nastolatków ma trądzik, inni 99 %, inni jeszcze inaczej. W takim razie gdzie ci nastolatkowie są??? Bo jakoś ja czuję się w tym kompletnie osamotniona, bo w całym gimnazjum, do którego chodzę, NIKT nie ma takiego trądziku, jak ja. Powiem więcej: prawie wszyscy mają idealne, gładziutkie cery. Jest mi cholernie przykro, zazdroszczę im bardzo. Jakoś ja nie widzę, żeby tyle nastolatków miało trądzik. Z resztą w mieście tez nie widuję ludzi z trądzikiem, nie chodzi tylko o moją szkołę. Może z 10 % ma.

A ile masz lat?

trądzik ma różne formy i właściwie każdy miał w życiu okres kiedy wyskakiwało mu przynajmniej kilka krostek.

no u mnie w szkole to rzadko kto nie miał, a jak nie miał to miał wcześniej i mu przeszedł.

Mam 14,5 lat i mam wrażenie, że jest tylko gorzej. :( Fajnie, tez bym chciała tylko parę krostek, a nie to, co mam.

A Wy mieliście trądzik? Ale taki prawdziwy, a nie parę pryszczy co jakiś czas. Taki stale się utrzymujący. Jak wyleczyliście? ;(

trądzikowa - dlatego pytałam ile masz lat :) poczekaj jeszcze z rok a zobaczysz innych zatrądzikowanych oczywiście chodzą po świecie szczęściarze, którzy trądziku nie mają (ja nie miałam, ale moja siostra miała dość silny), lub mają, jak mój 16-letni syn, minimalny

Oj, zazdroszczę tym szczęściarzom. ;) Mam nadzieję, że on w końcu zejdzie. Bo są ludzie, którzy mają nawet 30 lat i wciąż utrzymuje się im trądzik. :( Boję się bardzo blizn, ale gdyby zostały, to w przyszłości zainwestuję w laserowe usuwanie. Przebarwienia już mam. A do tego maści mi nie pomagają. Meczy mnie to.

u mnie za czasów szkolnych to bardzo dużo osób miało trądzik, ja miałam spory ale znam ze 3-4 osoby co miały na serio baaardzo duży trądzik podchodzący pod wizyty u dermatologa :)

ja mam 22 lata i mialam dosc silny tradzik w twoim wieku. teraz to tylko troche zaskornikow, raz na jakis czas jakis pryszcz. idz do dermatologa i zmien diete. pij duzo wody i unikaj ostrych potraw, fast foodow, smazonego i slodkiego

Byłam u dermatologa. Stosuje retinoidy zewnętrznie oraz antybiotyk zewnętrznie. Nie widzę na razie efektów. A stosuję retinoidy od niecałych 2,5 miesiąca, a antybiotyk jakiś miesiąc. Najchętniej to bym nic oprócz tych leków na twarz nie kładła, jednak nie potrafię zrezygnować z makijażu i chodzić z taką twarzą do szkoły. Już nie wiem, co robić. :(

Nie stać ich na kosmetyki w gimbazie a potem efekty jakie są takie są, ryj jak po snajperce.

Właśnie myślałam o zmianie diety, wtedy też wyeliminowałabym mleko krowie i jego przetwory. Ale np. z mięsa nie zrezygnuję, jak to niektórzy robią. ;)