Większość młodych Polek to puste idiotki lecą na chamskich i agresywnych facetów

80% takich jest :( podnieca je pewny siebie, lekko agresywny, chamowaty cwaniaczek a normalni faceci traktowani są jak duchy

Może odrzuca je twoja wybitna przeciętność?

co poradzic... to wina ich matek i kultury polskiej

Pewność siebie nie ma tu nic do rzeczy, bo można być pewnym siebie, ale nie być chamem. Ale ogólnie prawda gustują przede wszystkim w chamach i prostakach, czasami jak widzę te niektóre relacje i jak te dziewczyny się dają traktować to aż szlag trafia... tylko mnie trafia... bo im jest z tym akurat bardzo dobrze. Taki jak ja może być dla nich co najwyżej kolegą, ale nic poza tym, ogólnie brak większego zainteresowania. Za grzeczny i tyle. Niestety młode dziewczyny u nas nie lubią miłych wrażliwych facetów, bo to niby jest sympatyczne, ale tak naprawdę... "żałosne". Może powinienem zacząć zachowywać się jak ich "ideały", ale jakoś nie mogę... trudno... zbyt duży szacunek mam do płc***ięknej żeby się tak zachowywać. Taki się urodziłem i już taki zdechnę.

Trafił swój na swego.

tak samo faceci, wolą zdzirowate panny- wypacykowane, pewne siebie, chamowate lalunie. a miłe, porządne dziewczyny z ambicjami są same;/

dla przykładu moj przyjaciel wybrał panienkę laleczkę, a ta zdradza go na potęgę z kim się tylko da, w dodatku ssie z niego kasę;/ a on szczęśliwy, że TAKA dziewczyna z nim jest. dodam, że gość nie jest ani brzydki, ani głupi. fajny facet z niego- chciałabym takiego...

nie generalizuj. ja jestem wysoka i szczupła, mam długie włosy i ubieram się zawsze kobieco. jaki jest problem- nie jestem rozkrzyczaną panienką i to wielu facetom nie pasuje;/ a potem jęczą tacy, że nie swoje dzieci chowają;/

kiedyś nawet zrobiłam na jaja eksperyment. poszłyśmy do pubu z kumpelą i zachowywałyśmy się wulgarnie, głośno, klęłyśmy itd. i co do każdej ktoś podbijał. dodam, że wyglądałam jak zawsze- kobieco i schludnie.

Każdego podnieca co innego.

to prawda. mój chłopak miał kilka związków z takimi pannami- cwaniarami. i teraz jak mnie poznał, to mówi, że widzi różnicę, że ja umiem okazywać uczucia, jestem mądra, dobrze wychowana- a wcześniej leciał na wulgarne idiotki, które go traktowały jak śmiecia;/

dokładnie - robiłyśmy z kumpelą podobnie dużo śmiania się na głos przeklinałyśmy + wulgarny strój co chwile ktoś podchodził masakra

może z 80% polek to puste idiotki ale też 80% facetów to hamskie prostaki wiec pasuję :)

Heh, już panienki odwracają kota ogonem. Autor i gość, który napisał o 18:03, mają 100% rację!!! Też całe życie jestem sam, bo dziewczyny traktują mnie najwyżej jako kolegę, a same zadają się z patologicznymi typkami. Coż poradzić, widocznie nie jestem dostosowany do życia w dzisiejszych czasach. Tylko dlatego, że jestem sobą, nie udaję kogoś kim nie jestem i nie zgrywam żadnego cwaniaka. Szanuję kobiety i innych ludzi, do każdego odnoszę się z kulturą, jestem bezkonfliktowy i pokojowo nastawiony do innych. Ale jak dzisiaj te 80% lasek woli agresywnego typa z wyrokami, na którego strach spojrzeć, bo nie wiadomo co takiemu debilowi strzeli do głowy, to cóż tu zrobić....

Nic się nie dzieje bez przyczyny, może nudny jesteś jak flaki z olejem.

A jeśli jesteś taki fajny, to dlaczego nie ma cie w moim łóżku?

obracasz się w jakichś patologicznych środowiskach, autorze. ja nie dostrzegam czegoś takiego w swoim otoczeniu. nie znam żadnych chamów, którzy źle traktują kobiety. to kwestia środowiska, taka prawda

taki zwiazki dlugo nie trwaja nie ma czego zazdroscic,lepiej poczekac na pozytywne relacje,a moze kreci sie kolo Ciebie fajna dziewzyna a Ty tego nie widzisz hmm

Zgadza się najprawdziwsza księżniczka, jestem dla większości dziewczyn nudny, bo nie jestem chamskim, agresywnym gościem. Dla lasek każdy normalny, dojrzały psychicznie i emocjonalnie facet jest nudny....

No to nie wiem - normalny, dojrzały psychicznie i emocjonalnie - wymienileś same zalety, gdzieś musi być haczyk. Może jesteś zakompleksiony?

Sęk jest właśnie w tym, że to co w teorii kobiety uważają za zalety, w praktyce staje się dla nich wadą.

Prawda! Lepszy status społeczny, większe pieniądze, a co za tym idzie większe zainteresowanie ze strony kobiet.

Nie martw się na pewno gdzieś tam za siódmą górą, za siódmą rzeką jest twoja prawdziwa księżniczka i czeka na ciebie. Może jedna tylko, ale za to najprawdziwsza.

nie o to chodzi. ja nie znam takich par, o jakich piszecie. zadaję się z normalnymi, wiem, że są kobiety, które lubią być traktowane przedmiotowo, lubią, jak im misio da w mordę :) ale nie znam takich. mam normalnych znajomych, którzy mają ładne dziewczyny, a nie są draniami

Ja np. nie jestem nudny, wręcz przeciwnie w sumie uchodzę za dowcipnego zabawnego i fajnego, ale niestety nie jestem chamskim cwaniaczkiem, który sypie wulgarnymi kawałkami, klepie dziewczyny do tyłku, obraża innych i wydaje mu się że jest największym cudem świata. A innym nie daje się nawet szansy żeby sprawdzić czy są fajni czy nie. Po co spróbować ze mną porozmawiać. Nudziarz to nudziarz. Gość który nie jest numerem jeden w towarzystwie i prowodyrem największych akcji to już totalny nudziarz.

chyba tylko w twoim towarzystwie/ współczuję doświadczeń i znajomych

Jeśli myślisz, że trzeba być chamskim, żeby przyciągnąć dziewczynę, to się mylisz, to chyba zły trop. Może jesteś typem jęczyd**y, narzekacza, ile w ogóle masz lat? Malkontenctwo to cecha często spotykana u ludzi i bardzo męcząca dla otoczenia.

hmm chamstwo zwraca na siebie uwage cos sie dzieje dlatego kobiety sa zainteresowane mysla ze nie bedzie nudno z takim facetem,ze jest odwazny skoro nie boii sie konsekwencjii swego zachowania to im imponuje,ale za tym kryje sie brak odpowiedzialnosci i pozniej jest placz i zong,niestety

Ciekawe dlaczego większość facetów ma zwyczaj nazywać pustymi idiotkami kobiety, które ich nie chcą, albo takie u których podejrzewają, że nie mają najmniejszych szans :p

Kobiety sa gorsze niż kiedyś a im gorsze kobiety tym gorszych facetów chcą.