mam bardzo dziwne mysli pomocy

Nie wiem czemu ale od jakiegos czasu mam jakies dziwne mysli. Np. rodzina z bardzo daleka przyjechala mnie odwiedzic i ja sobie pomyslalam ale by bylo jakbym im teraz powiedziala s*******ac i zamknela drzwi przed nosem. Wtedy w srodku robi mi sie glupio i przykro.Tak samo jak ktos mowi mysle sobie ale by bylo jakbym im teraz przywalila w twarz

i mysle tak ciagle i o wszystkim. dodam ze mysle tak po to zeby mi tych ludzi bylo zal i zaraz mi sie robi glupio itd. nigdy nie chcialabym tak zrobic ani nic. te mysli chodza mi po glowie caly czas

boje sie ze wariuje?

Tez czasami myślę, tak. Np co by było gdybym powiedziała odwal się, dała po buzi, albo myślę, że wszyscy robią kupę i śmierdzi jak to robią.....aaaaa

a ja mam myśli, żeby kogoś zepchnąć z chodnika na jezdnię prosto pod nadjeżdżający autobus lub po prostu strzelić prawym prostym w tę gadającą śmiejącą się gębę. Albo kopnąć w jaja. Nigdy tego nie robię przez co narasta we mnie frustracja. Ciekawe kiedy wybuchnę.

To też są dziwne myśli, albo nazwac kogos k***ą, jak zareaguje? nie wiem skąd się to bierze, nigdy bym tak nie zrobiła a myśli są, albo o tym wydalaniu. Przecież każdy nosi w sobie kał...aaa

no ja tez tak mam. mysle o skrajnie strasznych okolicznosciach kiedy ktos sie tego po mnie w ogole nie spodziewa i kogos zostawiam/uderzam/popycham itd. i mysle jakby im bylo przykro i mi sie robi glupio itd. dodam ze nie mam ku temu powodow

czy szef, czy piękna pani, czy pan wszyscy się podcierają, śmierdzą...straszne...

no z ta kupa tez tak mam. siedze na spotkaniu z bardzo waznymi osobami w szpilkach sukienkach, garniturach, wystrojonych, madrych itd a ja mysle jakie oni baki puszczaja i jak sraja :D

hahaa

ja też tak mam od lat i szczerze mówiąc myślałam, że to ze mną jest coś nie tak a tu proszę - więcej nas ;-) dawno temu, kiedy chodziłam do kościoła z mamą zawsze myślałam co by było żeby ksiądz wychodząc na ołtarz z kielichem zaczepił się i runął...do dziś mam takie myśli, np. idę do szefowej i myślę co by się stało gdybym jej dała po twarzy...

Ja czasami mam podobnie. Na poczatku bylo przerazajae, ale pozniej sie przyzwyczailam ;) Wida niektorzy tak dzialaja.

Czy konsultowalas juz sie z lekarzem specjalista?

moze po prostu za duzo stresu albo w frustracji w zyciu. trzeba sie wyluzowac, zrelaksowac, dowartosciowac. wyspac, pojsc na spacer, moze seks tez pomoze.