Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mario40

spłata kredytu

Polecane posty

Gość mario40

Witam serdecznie! Żona złożyła pozew o rozwód z orzekaniem o winie na moją niekorzyść, ma dowody na moją zdradę ale ja mam z kolei dowody na to co mnie posunęło do zdrady., Co zrobić aby przekonać żonę, żeby rozwieść się bez orzekania o winie w porozumieniu? Dalsze moje pytanie to takie, iż ja wyprowadziłem się z domu, a płacę kredyt na dom. Nadmieniam ze kredyt mamy wspólnie, a ona żąda żebym dalej płacił kredyt (sam) i dawał jej pieniążki na dzieci. Nie chce sprzedać domu, czy mogę żądać zwrotu pieniędzy za miesiące które nie mieszkam w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedź na pytanie pierwsze: pocałuj ją w dope. Odpowiedź na pytanie drugie: możesz żądać. Najlepsze efekty przynosi żądanie głosem barana na polanie leśnej. O północy gdy księżyc jest w pełni. Jeszcze jakieś pytania barana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja mam z kolei dowody na to co mnie posunęło do zdrady. xxx NIC nie usprawiedliwia zdrady. Najpierw rozwód a potem posuwanie innej pani. Zniszczyłeś swoją rodzinę i rozwód powinien być z twojej winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I będzie. A baran zabeczy cieniutko. Oj cieniutko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ja zdradziles, to teraz wypij nawazone piwo zawsze mozna najpierw odejsc a pozniej sie seksic, wiec wina jest ewidentnie po twojej stronie kredyt tez jest wasz wspolny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co cię niby zmusiło do tej zdrady? Rozliczenie spłaty kredytu nastąpi dopiero po ustaniu wspólnoty majątkowej, a w przypadku rozwodu z orzekaniem o winie - to nastąpi za jakieś 2-3 lata. I dopiero wtedy to co zapłacisz będzie twoim do rozliczenia. Na razie sytuacja wygląda tak, że to co płacisz i tak będzie do podziału, czyli nie dość, że przez te 3 lata spłacisz np. 30 tysięcy to jeszcze potem będziesz musiał 15 oddać żonie w ramach podziału majątku. Ona może nie chcieć sprzedać domu - ale sąd może jej to nakazać o ile nie będzie w stanie cię spłacić. Tylko że sąd nie dzieli kredytu - tu już bank musi wyrazić zgodę na zmianę umowy kredytowej tak, żeby tylko 1 osoba była odpowiedzialna za spłatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×